Strona 111 z 115

: 15 lut 2012, 01:23
autor: Małgorzatka
mleko do ostatniego dnia karmienia dziecka, bez względu na wiek jest pełnowartościowym posiłkiem, zmienia się tylko proporcja poszczególnych jego składników :ico_sorki: :ico_sorki:
Oczywiście TAK JEST i tego trzeba bronic i nie dać się nikomu.

: 15 lut 2012, 10:04
autor: karo-22
:ico_brawa_01:

: 20 mar 2012, 16:33
autor: sensibel
Gratuluję wszystkim mamusiom długo karmiącym.

Ja moje dzieciaczki karmiłam 10 m-cy i 1,5 roku.
Zuzię tak krótko, bo już zdecydowaliśmy się na rodzeństwo dla niej i zaszłam w ciążę jak miała 9 m-cy. Za to Krzysia 1,5 roku, cycuch był z niego straszny, ale stopniowo "sam się odstawił". Chociaż do tej pory potrafi przyjść w nocy położyć się obok mnie i wkładać mi rękę,żeby chociaż dotknąć cycusia.

Teraz jestem w trzeciej ciąży i jak będzie możliwość będę oczywiście karmić piersią jak długo będzie maleństwo chciało. Chociaż przyznam, że karmienie ponad rocznego malucha jest dosyć uciążliwe i po roku można starać się odstawiać od piersi, ale nic na siłę.

: 28 mar 2012, 14:08
autor: szpilunia
moja juz w przedszkolu, a jak zasypia lubi wkładać rączke, co tępię już od roku, ale...

: 28 mar 2012, 21:32
autor: aniafs
moja juz w przedszkolu, a jak zasypia lubi wkładać rączke, co tępię już od roku, ale...
u nas to samo z Bartusiem jest :ico_haha_01: :ico_haha_01: każdego dnia przed snem chociaz musnąć musi :ico_haha_01: :ico_haha_01:
A Kuba ostatnio wykręcił mi numer i prawie dwa dni nie chciał cyca złapać...nie wiem skąd ten foch :ico_oczko: chory nie był, ściagniete moje mleczko ładnie z butli cmokał...już byłam pewn, że to już koniec naszej cycusiowej przygody ale jednak odwidziało mu się. Ja bardzo to przezyłąm, bo chcę go jeszcze troszkę pokarmić...no ale całe szczęscie sytuacja już się unormowała. Duzym plusem tego jest fakt, że Kubuś zadowli się i butlą z mm zwłaszcza, że od poniedziałku wracam do pracy :ico_sorki:

: 29 mar 2012, 23:23
autor: Małgorzatka
moja juz w przedszkolu, a jak zasypia lubi wkładać rączke, co tępię już od roku, ale...
U mnie córcia to samo i ja to bardzo lubię i z tym nie walczę.

: 08 lip 2012, 23:18
autor: Alka30
Ja karmiłam Michasia 8 miesięcy. Był to najpiękniejszy okres mojego życia. Ta jego radość jak kładłam mu przy buzi pieluszkę i wiedział że zaraz będzie cyc - ehhh najcudowniejsze wspomnienie, dobrze że na kamerze mam to nagrane - bezcenne :)
Niestety po 8 miesiącach musiałam go odstawić, ale nie powiem że strasznie to przeżywałam. On zresztą też, cały tydzień walczyliśmy. Odstawić cyca w dzień było łatwo, zawsze coś skubnął, ale odstawić cyca w nocy - koszmar. Płakałam razem z nim. Gdyby nie to że robiłam studia podyplomowe w Warszawie i musiałam dojeżdżać pewnie nadal bym karmiła!
Po odstawieniu od cyciusia nawet na smoczek nie spojrzał! W ogóle nie chce cycć nic sylikonowego - prawdziwy chłop :)

: 09 lip 2012, 12:26
autor: Magdalena_82
Ja dalej karmię młodszego syncia, ale już sobie tak gadamy na temat odstawienia, ograniczamy się do wieczorow i poranku, z róznym skutkiem. :ico_haha_01:

: 09 lip 2012, 23:24
autor: Alka30
Oj wiem, wiem ciężko jest odstawić... im dziecko mądrzejsze tym trudniej! :)

: 10 lip 2012, 14:10
autor: karo-22
I ja nadal karmię :-D Wczoraj 2 latka nam minęły :ico_tort: Ale musimy się powoi odstawiać, bo z Mężusiem mieliśmy wczoraj rozmowę nt drugiej dzidzi :ico_oczko: