julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

02 lut 2010, 15:35

Hm... :ico_noniewiem: no zobaczymy co lekarz powie na temat glukozy jutro, bo go o to zapytam.
Martalka, fajnie, że miewasz ochotę tylko na czekoladę - ja właciwie to nie wiem na co mam :ico_zly: Chce mi się lodów, jak je zaczynam jesć, to już nie chcę i zjadłabym ciasteczko, jak po nie siegam, to też mi mija na nie ochota i nadchodzi na czekolade, jak zjem kostkę, to dalej chce mi się czegos słodkiego, ale czegoś, co jeszcze nie jadłam :ico_zly: Wkurzające to jest

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

02 lut 2010, 15:46

julchik22, znam to.
tylko mnie nosi wiecznie na grzesie bez czekolady. :ico_noniewiem: nie może ich w domu zabraknąć bo robię się nieznośna :ico_haha_01:

[ Dodano: 2010-02-02, 14:57 ]
a co do tego badania cukru, to powinno się go ponownie zmierzyć do 28tc. (mowa o tym słodkim napoju). ja żeby się przyznać, to po wypiciu tego miałam ochotę na snickersa. ale niestety nie mogłam nic jeść, więc musiałam się wstrzymać. a jak już mnie zbadano, poszłam obok do piekarni i kupiłam sobie bułeczki do jedzenia na śniadanie i o snickersie zapomniałam.
cała ta glukoza smakuje jak rozpuszczony w niewielkiej ilości wody cukier puder. tak samo nawet pachnie :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

02 lut 2010, 16:29

A ja tylko ostre i słone:) Ja robię się nieznośna, jak nie ma ogórków kiszonych:) Na szczęście są w piwnicy, więc mąż tylko biega po kolejny słoik:) Dlatego też pewnie sporo schudłam, wcześniej nie jadłam dużo słodyczy, ale jednak trochę kosztowałam. A teraz bleee:) Każda ciąża jak widać inna!

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

02 lut 2010, 16:48

ogórki kiszone to ja mogłam jeść i przed ciążą tonami. jakieś przygotowanie organizmu, czy coś? :ico_haha_01:
ja się już nie mogę doczekać chińszczyzny na którą ma mnie w następnym tygodniu zabrać mój M. :ico_sorki:

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

02 lut 2010, 18:13

Karo, ze mną było podobnie. Dla mnie w pierwszym trymestrze poza ogórkami kiszonymi mogło nie istnieć nic. No może jeszcze na chipsy miałam ochotę, ale starałam sie ich unikać i zamieniać plackami ziemniaczanymi. A na samą myśl o słodyczach chciało mi się wymiotować, a teraz to się zmieniło...niestety. Chociaż chyba lepiej jednak, że teraz mogę jesć wszystko, bo wtedy czułam się fatalnie, bardzo osłabiona i wogóle nie mogłam pracować - brakowało mi koncentracji. Myślę, że i u Ciebie powoli minie ten najgorszy okres i wróci apetyt :ico_sorki:

tibby, nie wiem jak to jest z tą glukozą. mmarta mówiła, że w pierwszej ciaży tego nie piła, a w Polsce widzę że chyba wszyscy piją :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

02 lut 2010, 18:34

julchik22, przeważnie jednak lekarze zalecają zrobienie takiego badania.
mój mi nic nie powiedział, że mam zrobić, ale poszłam sobie sama i płaciłam tylko 16zł za to, więc nie majątek, a przynajmniej wiem, że jestem zdrowa i nie mam cukrzycy :)
poza tym martwię się i tak swoimi wynikami moczu, bo mam jakieś bakterie... brałam urosept i zobaczymy 17.01. po badaniach co tam pomogły ;-)

Awatar użytkownika
karo-22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1400
Rejestracja: 25 sty 2010, 16:06

02 lut 2010, 18:48

julchik22, ale ja już mam ten najgorszy okres za sobą!:) Apetyt mam na całego! Jem już normalnie, a nawet lepiej:) Mimo to ogólnie w ciąży mam ochotę na kwaśne, ostre i słone. I tak jak w pierwszym trymestrze mam cały czas ochotę na ogórki kiszone, a z kolei do słodyczy mnie nie ciągnie, na szczęście. Oczywiście nie mam jakiegoś odrzutu na myśl o słodyczach jak na początku, czasem coś zjem, ale generalnie mogłyby dla mnie nie istnieć. I dobrze:)

[ Dodano: 2010-02-02, 17:53 ]
A propos tej glukozy do picia, to ja wiem, że też będę miała to badanie w ramach NFZ. Dodatkowo płatne miałam tylko badanie na obecność HIV, dlatego, że jest dobrowolne. Jeszcze...bo ma wejść obowiązek.

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

02 lut 2010, 19:18

julchik, ja mam podobnie z tymi zmiennymi smakami, ale na inne potrawy. Ostatnio łaziła za mną pizza. W końcu jak mogłam już zjeść całą wielką blachę gorącej, świeżutkiej pizzy... zjadłam kawałek i finito, bo zachciało mi się czegoś innego :D Generalnie lubię teraz ostre rzeczy. Na kanapki obowiązkowo sos czosnkowy (feta+ jogurt+ majo +2ząbki czosnku zblendowane- np pycha!!)
Ale po obiedzie, nawet obfitym, zwykle nachodzi mnie ochotka na coś słodkiego ;)


Byłam u gina dzisiaj. Dziecko rośnie, badał przez brzuch, mierzył macicę, wszystko OK. Zlecił mi też glukozę właśnie. Zrobię jakoś za 3-4 tyg. Tuż przed wizytą.
A jutro mam USG :ico_brawa_01: Więc dowiem się szczegółów!

Awatar użytkownika
mmarta81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7911
Rejestracja: 20 mar 2008, 09:59

02 lut 2010, 22:31

Martalka, no to juto popodgladasz malenstwo :ico_brawa_01:
julchik22, w pierwszej ciazy i teraz w tej tez nie mam tego badania tu nie robia :ico_nienie: a HIV wlasnie obowiazkowo zaraz na pierwszej wizycia
karo-22, mi tez apetyt oststni dopisuje wlasnie zjadlam magnuma migdalowego :-D
tibby, nie martw sie tym mozcen tak :ico_sorki: trzymam kciuki zeby urosept pomogl :ico_sorki:

ide jutro z Iga na wzenie ciekawa jestem ile wazy :ico_noniewiem: oststnio miala 10,5 kg nie sadze ze duzo przytyla ale urosla na bank po spodniach widze :ico_brawa_01:
sama raczej unikam wagi :ico_haha_01:
pewnie juz ponad 5 kilo lekko :-D no nic trzeba bedzie stawic czola kilogramom i wskoczyc na wage :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

02 lut 2010, 23:16

no ja dzisiaj wskoczyłam. Wcześniej pisałam o 10 kg. Otóż mam już 11 na plusie :ico_oczko: Brzuszek jak piłeczka. Na półmetku poprzednich ciąż brzuch mogłam spokojnie zakamuflować sweterkiem. Teraz ni hu hu :) Bombka sterczy :-D

Czy Wam też tak czas leci?? Przecież przed chwilą było Boże Narodzenie, a tu już luty :ico_szoking:

[ Dodano: 2010-02-02, 22:17 ]
mmarta, oooo, uwielbiem Magnum!!! No to mi chrapki narobiłaś :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], KylieTab i 1 gość