Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

hej

W pracy dużo roboty wiec dopiero teraz zaglądam.

Po krwiaku nie ma już śladu, także leżeć już nie muszę

Super

Sama przełożona wysyłała mnie na zwolnienie, żebym się nie przepracowywała

A myślisz wracać do pracy?

mnie od wczoraj pobolewa dol brzucha, bralam apap ciekawe co to

Mnie wczoraj bolał, ale tak jak na @, brałam no spę, a potem jeszcze walnęłam sobie apap, bo mi głowę rozsadzało, na szczęście dziś lepiej.

u mnie to chyba raczej taki bol jakbym miala zaraz dostac biegunke

To pewnie od żołądka, może zjadłaś coś niedobrego.

Nowa a mi lekarz powiedzial ze na plec jest duzo za wczesnie i nic nie widac w 14 tc jeszcze minimum 4 musimy poczekac

Prawdę mówiąć też byłam mocno zdziwiona, idąc na badania nie myślałam, w ogóle o płci, zwłaszcza, ze z Polą lekarka powiedziała mi, jak była pewna, a było to dopiero po 30 tyg. Ale to usg było o bardzo dużej rozdzielczości i faktycznie coś miedzy nogami było dokładnie widać, ale wiadomo mogła to być np. pępowina. Najwyżej będę sie przestawiać

Jutro urodzinki mojego synusia, wiec zakupki mnie czekaja, odprawiam je w sobote wiec pewnie nie bede miała czasu zeby zajrzec, ale moze sie uda

No to troche roboty Cię czeka, ale pewnie tesciowa Ci cos pomoże a może i szwagierka

Powiedzial tez ze niektore niskie dziewczyny pod koniec nie moga juz kroku zrobic bo wlasnie przy ruszeniu noga taki bol odczuwaja ze zostaja w pozycji lezacej.

Na szczęście mnie to w 1 ciązy nie dotyczyło (mam 158 cm ), oby tym razem tez nie.

Murchinson

trzymam kciuki, czekamy na wieści

może zjadłaś coś niedobrego.

wlasnie raczej nie, jem wszystko to co inni domownicy
mam nadzieje, ze mi przejdzie

ja raczej do wysokich naleze, bo mam 176 cm

a może i szwagierka

A myślisz wracać do pracy?

Neeee... dobrze mi w domu:) Wykorzystam ten czas i poleniuchuje troszkę:) poza tym pracuje przed komputerem, uniknę dzięki temu bólów pleców itd.

wlasnie raczej nie, jem wszystko to co inni domownicy
mam nadzieje, ze mi przejdzie

Też mamy taką nadzieję, dbaj o siebie i odpoczywaj

Mnie wczoraj bolał, ale tak jak na @, brałam no spę, a potem jeszcze walnęłam sobie apap, bo mi głowę rozsadzało, na szczęście dziś lepiej.

Cieszę się już lepiej, to na pewno jakiś pojedynczy epizod.

Dbajcie o siebie dziewczyny, jesień nas opanowała i o przeziębienie nie trudno, wszyscy naokoło kichają, jakiś cud, że mnie jeszcze nic nie złapało Oby tak dalej!

Ja już po badaniu. Wszystko jest ok Maleństwo dało się zbadać bardzo dokładnie, ma 72 mm i pan doktor stwierdził że "ma wszystko co mieć powinien" Nie wiem czy coś zobaczył między nóżkami ale najważniejsze, że jest zdrowe. Dostaliśmy mnóstwo zdjęć, wyniki z krwi do odbioru za 2-2,5 tyg. Na początku stycznia mamy przyjść na dalsze badania prenatalne (kolejne usg gent.+krew).

Mnie podobnie jak Nową brzuch boli, często pobolewa ale nie mocno z prawej strony na wysokości jajnika.
Wiola trochę pracy będziesz miała przy urodzinach ale radość dziecka bezcenna.

Zmykam coś zjeść.

Murchinson, super!!! Bardzo się cieszę, że wszystko w porządku. Inaczej być nie mogło

Smacznego..

Co do płci to podobno na dobrym sprzęcie można zobaczyć w 12 tc, bo narządy męskie zaczynają się powiększać już w 11 tc.

Murchinson, super, ze wszystko w porządku, ile razy będziesz mieć powtarzane te badania, czy to jest od czegoś zależne, czy tak po prostu jest.?

Co do płci to podobno na dobrym sprzęcie można zobaczyć w 12 tc, bo narządy męskie zaczynają się powiększać już w 11 tc.

Ostatnio coś takiego wyczytałam

Neeee... dobrze mi w domu:) Wykorzystam ten czas i poleniuchuje troszkę:) poza tym pracuje przed komputerem, uniknę dzięki temu bólów pleców itd.

Jasne, korzystaj, bo potem z czasem tylko dla siebie będzie ciężko , a co do pracy to ja tez mam pracę przy kompie, ale póki co nic mi nie dokucza

Ja już po prysznicu, mała śpi, mąż pojechał na squasha więc idę spać.

Dobranoc

Murchinson, ja tez sie ciesze ze jest ok i spora ta Twoja dzidzia. Moja na prenatalnych byla 2 tyg starsza i tylko 2 mm wieksza

A ja jestem pod wielkim wrazeniem, przyjechalam do domu a tutaj kolacja na mnie czeka. Robiona wlasnorecznie nie kupiona. No mojemu mezowi nie czesto sie to zdarza wiec dzis mnie tym ujal

Ja jutro bede miala wynik z boreliozy ale chyba nie jestem w stanie go jeszcze odebrac. Dlugo sie zbieralam zeby je w ogole zrobic ale w koncu we wtorek przekonalam sama siebie zeby sie wybrac. No i wynik za 4 dni czyli jutro. Trzese sie cala, chyba odbiore go dopiero po weekendzie. Ze mna niech sie dzieje co chce ale o dzidzie sie boje

Ja tez czytalam ze chlopaczka mozna juz rozpoznac w 12 tc ale lekarz probowal to obalic. Nawet powiedzialam ostatnio R ze skoro jeszcze nie widzial to moze wieksze sa szanse na corcie

Koroneczka, i bardzo dobrze ze juz jestes na L4, ja tez 10 godzin przed kompem i mam wrazenie czasem ze kregoslup mi sie zaraz w pol zlamie, korzystaj jak masz taka okazje i tak wyrozumialych ludzi wokol siebie

Murchinson, super, ze wszystko w porządku, ile razy będziesz mieć powtarzane te badania, czy to jest od czegoś zależne, czy tak po prostu jest.?

Nie wiem czy tak jest zawsze w innych klinikach ale w tej klinice wszyscy maja badanie w 12-14 tyg. i później w 20-22 tyg.

ja po wizycie !!!!!
krwiak sie wchłonął całkowicie moge chodzic nie szarżować ale chodzic
dzidziś jest duzy na 12 t 4 d maly kolos nawet lekarz sie zdziwił ze taki duzy
wazy 42 g