ja się melduję... wszystko, co mieliśmy objechać z Chłopem to objechaliśmy + małe zakupki
teraz tylko kropę obecności stawiam i spadam do kuchni, dzis naleśniki na obiad robię
potem zajrzę
ja ostatnio coraz częściej jestem głodnaa mnie cos ssie ale nie wiem na co mam ochote..
ale staram się ograniczać, bo chyba mogłabym jeść non stop a poxniej na jakies małe zakupki dokonczy musze liste prezentowa
ja już tylko czekam na przesyłkę z modelem czołgu do sklejania dla Młodego mam nadzieję, że dojdzie na czas noo, suprra ja melduje sie juz na swoim laptopiku
teraz możesz klikać do woli ja korzystam z nieuwagi Chłopców, bo w warcaby grają
i siedzę, poki któryś nie rzuci pionkami [ Dodano: 2008-12-18, 18:11 ]
Marcia, spokojnieale nie wiem na jak długo bo cos mi zaczyna znowu pokazaywac ze sie nie ładujetpo chyba jednak cos w laptopie a nie zasilacz...
może spróbuj docisnąć mocniej a jak nie - to typka do naprawy musisz zanieść gdzieś tfu, tfu, żeby nie zapeszaćnarazie działa
u nas przed południem dziś taką wiosną powiało, że po prostu szok... wietrzyłam galopem cały dom
było prawie 12 stopni i to się nagle zrobiło, bo rano jeszcze Krzysiek odwoził Młodego do szkoły to lało, wiało i zimnica, a potem nagle przeszło i cudnie było przez godzinkę teraz znów temperatura spada 
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość