Dobre Ja mam też dwuczłonowe, dzieciaczki też tak będą miały. Mój K wcale nie miał żadnych obaw. Postanowiliśmy tak po długich przemyśleniach, ale tak będzie przynajmniej dla wszystkich łatwiej choć może mniej praktycznie. Stało się tak tylko dlatego, że całe życie oboje mieszkamy w jednej małej miejscowości, jest dokładnie 13 domów i gdybym przyjęła nazwisko męża i dzieci też, były by po pierwsze dwie dziewczyny z jednej miejscowości o jednym imieniu i nazwisku (na dodatek z bardzo podobną datą urodzenia), po drugie dzieciaczki też miałyby takie same nazwiska i jak tu później rozróżnić, które od kogo.A i powiem tak od siebie,ze mi sie nie podoba posiadanie dwoch nazwisk,jak ktos ma - ok,jego sprawa ale ja bym nie chciala Mamy znajomych,ktorzy wzieli slub i ona zostawila sobie panienskie nazwisko,bo jej sie podobalo takie dwuczlonowe,zapytalam przyszlego mojego meza,czy i ja bym mogla ( pytanie retoryczne,raczej do zartu) ,to tak na mnie naskoczyl,ze szok - ze co ja sobie mysle,ze szykuje sobie droge ewaukacji itd,smialam sie z niego,bo nie rozumialam o co sie czepia,zrozumialam dopiero jak kolezanka z dwuczlonowm nazwiskiem sie rozwiodla i wrocila do jednego nazwiska
ja mam dwuczłonowe i na dodatek moje panieńskie nazwisko jest dość długie bo ma 10 literA i powiem tak od siebie,ze mi sie nie podoba posiadanie dwoch nazwisk,jak ktos ma - ok,jego sprawa ale ja bym nie chciala
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość