Powinnam się cieszyć , że chociaż moja mama. Ale tak naprawde to ona przyjedzie jak dzidzia będzie ok 3 tygodni i moja mama nie mówi ani słowa po angilsku i to będzie tylko udręka dla mnie, okropną córką jestem, ale ja nic jej nie mówie, bo poco. To nie jej wina, że nie lubi angielskiego jak ja.
Dzisaj ide na kolejne polowanie na stuj na przyjęcie, wczoraj znalazłam nawet coś ciekawego ale po założeniu wyglądałam jak w pidzamie japońskiej, mój brzunio jest ogromny.
za dużo napatrzyłam się w lusto wczoraj.