: 29 sie 2008, 18:48
Evik.kp napisał/a:
Teraz jako bezrobotna, postanowiłam zrobić coś pożytecznego. Znalazłam u babci w szafie spory kawałek białego, milusienkiego materiału, jakby polarek. Już go wyprałam i rozcięlam na dwa kawałki. Zrobię kocyki dla maluszka. Do krawcowej mi daleko , ale czas mam. Przyszyję jakieś fajne naszywki kolorowe i może coś z tego wyjdzie.
Ja naszczęście już się nie muszę o to marwić, dostałam sporo ciuszków ciążowych od kuzynki. Spodni na zimę napewno mi starczy, a jakies luźniejsze sweterki też się znajdą. Gorzej z kurtką zimową, nie wiem czy wejdę z brzuszkiem w tą co mamA ja musze sobie kupić adidasy i jakieś spodnie
Teraz jako bezrobotna, postanowiłam zrobić coś pożytecznego. Znalazłam u babci w szafie spory kawałek białego, milusienkiego materiału, jakby polarek. Już go wyprałam i rozcięlam na dwa kawałki. Zrobię kocyki dla maluszka. Do krawcowej mi daleko , ale czas mam. Przyszyję jakieś fajne naszywki kolorowe i może coś z tego wyjdzie.