Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

JAGNA - ja tez dostałam zaproszenie od Twojego K. na "Nataszy" (N-K znaczy ) i oczywiście przyjęłam, bo od razu pomyślałam, że to raczej od Ciebie, dzięki...

i ja dziekuje...;)

jak będę miała więcej czasu (pewnie w weekend, bo nie mam zajęć w szkole), to obiecuję, że doczytam co się tu dzieje :)

trzymamy Cie za słowo...

yoanna, serio macie takie miejsce, gdzie mozna z dzieciakami przyjsc fajnie... i fajnie, jezeli mozna tam przychodzic codziennie..
no to pozostaje Ci wymyslic cos innego, albo zrobic im konkurencje :P

my dzisiaj bylismy na grupie, Jaspi rozwalil sobie warge
niosl jakas zabawke, przewrocil sie i upadl na nia... krew sie lala, matki spanikowane, a ja zimna krew w koncu to juz nie pierwszy raz... na szczescie nic powaznego sie nie stalo... Jaspi to prawie zawsze jakis wypadek tam ma
poznalam tez nowa dziewczyne, ktora przeprowadzila sie tu miesiac temu z Anglii i mieszka w La Linea (tam, gdzie my), a nie w Gibie... jej synek ma rok i bodajze 3 miesiace, w poniedzialek znowu sie spotkamy i wezme od niej nr telefonu, fajnie bedzie miec kogos na miejscu

Jasper teraz zmeczony juz jest i marudzi mi tu... glowa mi juz peka, ale przynajmniej udalo mi sie posprzatac troche dzisiaj
jeszcze tylko zrobic kolacje i "wolne" na dzisiaj... a jutro wszystko od nowa

witam po pracy...

jakos zniosłam ten dzien,nałykałam sie tabsow i mi przeszło...

w moim grafiku,nastapiły zmiany...ja sie ciesze
bede pracowała od poniedziałku do czwartku...a pt,sob,niedz,. wolna...
mam spedzac je z dziecmi(to slowa mojej kierowniczki)
pieniadze te same..wiec jak tu sie nie cieszyc

ok,zmykam sie kapac i do wyrka...

do jutra,dobranoc

Witam

o widze, ze pustki, jestem pierwsza

Wczoraj zepsul nam sie laptop, padl dysk twardy i wszystko co bylo to poszlo sie......
Moj P. zadzwonil do znajomego i pojechal do niego z tym dyskiem, siedzieli dlugo, ale udalo sie uratowac zdjecia, filmiki i kilka dokumentow, ale nie wszystko.
Ale kamien spadl mi z serca.

Za oknem u nas sloneczko, ale zimno strasznie , znow ochlodzenie i minusowa temperatura, a bylo juz tak wiosennie,buuuuuuuuu

aha, mam pytanie: kiedy myjecie dzieciom zabki?

my myjemy dwa razy dziennie, po sniadanku i po kolacji, ale Erik tego nie lubi, zabiera mi szczoteczke, bo chce grysc i sie bawic, ale ja ile dam rady to mu umyje, a pozniej maly ja gryzie.

serio jest podobny do mnie?

no jasne, ze tak, czysta mamusia

powiem Ci,ze wygladasz kwitnąco...

hmm, dziekuje, ale ja nie czuje sie kwitnaco niestety

Oj szkoda, ze tu takie pustki, tak fajnie bylo jak byl tu taki ruch

Milego dzionka zycze

hej

Oj szkoda, ze tu takie pustki, tak fajnie bylo jak byl tu taki ruch

mam nadzieje,ze te czasy powroca

udalo sie uratowac zdjecia, filmiki i kilka dokumentow, ale nie wszystko.
Ale kamien spadl mi z serca.

dzieki Bogu

Za oknem u nas sloneczko, ale zimno strasznie , znow ochlodzenie i minusowa temperatura, a bylo juz tak wiosennie,buuuuuuuuu

do wiosny jeszcze troche przyjdzie Nam poczekac...
niby od kwietnia....

ja nie czuje sie kwitnaco niestety

no co Ty...wiecej optymizmu kochana...

no ok...znikam na jakis czas...nie czuje sie jeszcze najlepiej...boli mnie globus i gardlo...
musze zrobic obiad,dzisiaj kalafiorowa...

Berek

wpadłam się zameldować i powiedzieć, że postaram się jutro zajrzeć na dłużej... nie wiem kompletnie co się tu dzieje i strasznie mnie to wkurza... No i stęskniłam się za Wami

mam przed sobą wolny weekend wreszcie, więc nadrabiam od rana zaległości

SHOO - śliczne zdjęcie Jasperka w podpisie... jaki hiszpański plażowicz, hehheee

całuski, "lachony", do jutra...

PS. Nóżka Su już praktycznie wygojona, jest jeszcze zaróżowiony ślad, ale skóra jest gładka, więc raczej blizny nie będzie...


buziaki, kiss, kiss... miłego wieczoru :ico_buziaczki_big:

[ Dodano: 2010-03-05, 19:59 ]
PS. Aaaaaa, chciałam się pochwalić, że Zuzia dzisiaj sama zrobiła siusiu na nocnik... Nikt Jej w sumie nie uczył specjalnie, a zaczęła krzyczec "pipiii" i zdejmować rajstopki, więc teściowa ją rozebrała i posadziła na nocnik, a Ona zrobiła siusiu!!!

kurna, a mnie to ominęło... masakra... przez tą pracę uciekają mi najlepsze "momenty" , demyt...

ale jestem takaaaaaa dumnaaa!!!!!!!!!!!!!!

Witam

PS. Aaaaaa, chciałam się pochwalić, że Zuzia dzisiaj sama zrobiła siusiu na nocnik... Nikt Jej w sumie nie uczył specjalnie, a zaczęła krzyczec "pipiii" i zdejmować rajstopki, więc teściowa ją rozebrała i posadziła na nocnik, a Ona zrobiła siusiu!!!

GRATULUJĘ kochana
boska Zuzia
U nas normalnie, nic sie nie zminia
no oprócz mojego imagu ;-P
zdjęłam okulary i dzisiaj załozyłam po raz pierwszy w życiu soczewki kontaktowe - ale suuuper
pierwszy raz zmialam problem z zalożeniem, jedną 10 minut, druga 20 minut
nastepne zakładania - rewelacja, mieszczę sie w minucie, pewnie w najbliższych dniach dojde do takiej perfekcji że będzie mi to zajmować 5 sekund
gorzej ściąganie, ale jkoś dam radę
buziole

Dobry wieczor :)

Gie gratuluje siku! No niezle :) ja odstawilam nocnik przez te robale, bo boje sie zeby mi nie roznosila gdzies czegos - Nina niestety ma bardzo przesrane teraz - przy kazdym zmienianiu pieluchy myje ja w lazience, pielucha szybko jest zawiazywana i wywalana do smieci i uwazamy bardzo zeby nie bylo szansy do przedostania sie czegokolwiek dalej niz poza pieluche ;) ale jak za tydzien otrzyma jeszcze raz lek, a pozniej moze z tydzien, dwa i wracamy do normy : )

Margarita a duza masz wade wzroku? Ja nigdy nie nosilam okularow, ale niedowidze z daleka - na wykladach jak siedze na koncu rozmazuja mi sie literki i wiem ze powinnam, ale jakos nie wyobrazam sobie okularow nosic, a do tego wydawac na nie kase. Jakos nie przeszkadza mi to ze nie widze z daleka, bo inni maja gorzej ;) no ale zeby przez moja glupote sie to nie poglebialo!

Pati - masakra z tym dyskiem. Uswiadomilas mi wlasnie ze wszystkie zdjecia i filmiki Niny mam na kompie, czesc tylko wywolana. Musze to skopiowac na plytki na wszelki wypadek. Zamieniam kompa na laptopa w przyszlym tygodniu wiec jest okazja zeby dane zgrac na drugiego kompa i plytki i to zrobie. Bede tesknic za moim 22 calowym monitorem nie wiem czy przywykne do 14 ...... ale cos za cos :) dobrze ze moj M zostawia kompa stacjonarnego z 22 calowym swoim monitorem to jakos mi to zalagodzi strate ;)

witam

PS. Aaaaaa, chciałam się pochwalić, że Zuzia dzisiaj sama zrobiła siusiu na nocnik...

ale jestem takaaaaaa dumnaaa!!!!!!!!!!!!!!

super....
Emilka za nic nie cjce siedziec na nocniku,niby wie do czego słuzy...a jak przychodzi co do czego,młoda wyje i sie prezy...nic na sile,bo tylko ja zniechece...ja poczekam do lata...wtedy jest duzo latwiej nauczyc malucha

zdjęłam okulary i dzisiaj załozyłam po raz pierwszy w życiu soczewki kontaktowe - ale suuuper

mam nadzieje,ze pokazesz sie kumpelom na forum bez pikow

gorzej ściąganie, ale jkoś dam radę

kwestia przyzwyczajenia...

[ Dodano: 2010-03-06, 07:43 ]
zapomialam dodac,ze macie pozdrowienia od SZKRABA,zapraszajac ja na n-k,zapytałam dlaczego juz Nas nie odwiedza...
niestety nie ma czasu...do tego net jej ucieka...
ale obiecała,ze zajrzy...trzymamy za słowo

Witam

Nie mam na nic czasu

Jagna, ja również dziękuję za zaproszenie na nk

shoo, super zdjęcia Jasperka

mam nadzieje,ze pokazesz sie kumpelom na forum bez pikow

właśnie margarita, pokaż się

zapomialam dodac,ze macie pozdrowienia od SZKRABA

dzięki, Szkrab my Ciebie pozdrawiamy również, wpadnij do nas

Zuzia dzisiaj sama zrobiła siusiu na nocnik..

gratulacje

Kilka dni temu G. mówił mi,że dał Paulince pić a ona po wypiciu całego kubka niekapka powiedziała "ssi", G. pyta zrobiłaś siku a Paula kiwneła głową,że tak.
Może to już ten czas kiedy powinno się podsuwać nocnik
Pamiętam,że Patryk miał 21 miesięcy jak zaczęliśmy sadzać na nocnik, 2 miesiące walczyliśmy z tym i na miesiąc przed 2 urodzinami już nie zakładaliśmy pampersa na dzień a krótko urodzinach i na noc. Pamiętam też jak lekarka Patryka pochwaliła jak poszliśmy właśnie na bilans 2-latka i zobaczyła,że już nie ma pampersa.

[ Dodano: 2010-03-06, 09:57 ]

shoo napisał/a:
aha, mam pytanie: kiedy myjecie dzieciom zabki?

my myjemy 2 razy dziennie, rano po śniadaniu i wieczorem po kalacji i raczej to ja lub G.robimy, bo Paula podobnie jak inne dzieci gryzie szczoteczkę

a mam pytanko - podajecie dzieciom wit.d3?
mi przez okres zimowy lekarka kazała podawać, ale często o tym zapominam