Strona 1116 z 1361

: 29 lut 2008, 15:47
autor: Ewcik

: 29 lut 2008, 15:49
autor: jagodka24
dziewczynki bo ja juz zapomnialam ile wasze pociechy wazą?
bo ja dzisiaj wybralam sie z małą do przychodni i panie łąskawie pozwoliły mi ja zwazyc
wazy 9200 a 6 grudnia wazyla 8500
czyli 700gr przybrala

: 29 lut 2008, 15:50
autor: Ewcik
albo
http://www.90n.pl/sklep/produkt/p/140/i ... resso.html

tylko to co mi się podoba to cena zwala mnie z nóg

[ Dodano: 2008-02-29, 14:51 ]
jagodka24, moja to do wagi piórkowej należy. 7600.

: 29 lut 2008, 15:53
autor: jagodka24
ewcik od razu ci mowie ze inglesina ma bardzo dobrą opinie
a x landery tez wiec ciezko cos poradzic
a czemu ty chcesz taką ciezka spacerówe?
nie lepiej laseczke?
czyba ze ty strong woomen chcesz zostac :ico_brawa_01:

: 29 lut 2008, 15:57
autor: Ewcik
jagodka24, inlesina wiem że dobra jest, bo mam teraz :-)
jeśli chodzi o wagę to szczerze mówiąc najpier patrzę to co mi sie podoba, potem na wagę spojrzę. Parasolki narazie nie chcę. Ostatnio porzeczytałam ze tego typu wózki są od1,5roku, wcześniej lepiej wozić dzieckow wózku z usztywnianym oparciu

: 29 lut 2008, 15:58
autor: Sikorka
Mnie się z tych wszystkich najbardziej pierwszy ESPRESSO podoba.
Ale ceny nie dla mnie.

: 29 lut 2008, 15:59
autor: jagodka24
ale przeciez parasolka tez ma sztywne oparcie

: 29 lut 2008, 16:01
autor: Sikorka
Ewcik, ale w parasolkach też są szytwne oparcia, ja tam Kacpra woziłam w parasolce już od 8 miesięcy, Karola teraz. Fakt, że w peg perego było wszystko sztywniejsze niż w tym. Ale co ma być to i tak będzie, o nogi Kacpra tak dbałam, buty zawsze najlepsze, nigdy na butach nie oszczędzałam, sztywne zapiętki i firmowe, a i tak mu coś w stawie wyrosło i ma płaskostopie, nosi wkładki teraz.

: 29 lut 2008, 16:01
autor: Ewcik
Sikorka, no właśnie ceny powalają. Dziadkowie coś wspominali że dorzucą się do spacerówki. My sami to tak do 400zł mozemy poświęcić, tym bardziej że jeszcze zakup fotelkia nas czeka

: 29 lut 2008, 16:03
autor: Sikorka
Kiedyś to były takie parasolki, że dzieci jak w hamakach leżały wygięte, ale teraz to wydaje mi się, że te wózki różnią się tylko sposobem składania, a co za tym idzie poręcznością.