Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Aga26, ale cudna piłeczka niezła laseczka z Ciebie

Aga26, ale ślicznie

kurcze chyba muszę męża poprosić żeby mi forteczkę zrobiła

Siedziałam wczoraj i myślałam o sukience na wesele i przypomniało mi się ,że w mojej ulubionej sukience miała porobione zakładki po bokach bo była za szeroka w biuście ,poodpruwałam, przymierzyłam i okazało się ,ze się jeszcze mieszczę
tylko tak sobie myślę czy pasuję mi czarną sukienkę teraz zakładać hmmm może jak jakieś fajne kolorowe dodatki sobie założę to nie będzie tak źle ,co? Bo bez sensu ,żebym teraz kasę wydawała na kieckę ,której może więcej nie założę jak myślicie ?

Jejkuś jakie śliczniusie brzuchale macie :ico_brawa_01:tak jak mówią to Kaja ma taki "dziewczynkowy" a Aguś oczywiście "Boryskowy"
Jadzia, czarna sukieneczka jest świetna na każdą okazje i na pewno będziesz wyglądała przecudnie

Jadzia, oj tam nie wierz w żadne przesądy ja często łażę w czarnych rzeczach bo poprostu lubię czerń i nie mam zamiaru katować się w innych kolorach tylko dlatego że w ciąży niewypada

a Aguś oczywiście "Boryskowy"

spodobało mi się to 'Boryskowy'

Haa wstąpił we mnie jakiś power poprałam większość ciuchów znad morza, posprzątałam mieszkanie, zrobiłam Emilii pomidorówę a na drugie będzie spagetti

Aga26, Ika202, dzięki macie rację

Haa wstąpił we mnie jakiś power

a ja przy kompie ciągle siedzę
dzieci nakarmiłam i dalej siedzę obiad mam wczoraj zrobiłam wiec luzik

kurcze a ja mam ochotę na maleńkie przemeblowanko ale sama nie bede łóżka przestawiać bo mnie mój A by chyba udusił a on dopiero o 15 kończy pracę to zanim wróci to jeszcze 3 godziny a mi się juz chce zmieniać ja też złapałam powera do prania tylko potem gorzej z powerem do prasowania

tylko potem gorzej z powerem do prasowania

hehe ja nie mam tego problemu bo nie prasuję ciuchów

a ja przy kompie ciągle siedzę

Jadzia ja mam kompa od rana włączonego

hehe ja nie mam tego problemu bo nie prasuję ciuchów

ja tez nie dopiero jak gdzieś wychodzę

hehe ja nie mam tego problemu bo nie prasuję ciuchów

no ja też tak próbowałam kiedyś ale jakoś mój małż tego nie przyjmuje z drugiej strony to jednak koszule bez prasowania nie wyglądaja najlepiej a w pracy jednak musi wygladac w miare jak człowiek ale swoje i dziewczyn to coraz wiecej ładnie rozwieszam i potem ślicznie składam i do szafek

Kaja, mój mąż na szczęście koszul nie nosi
A cała sztuka w nieprasowaniu to pięknie porozwieszać mokre pranie a potem tak jak Jadzia pisze pięknie poskładać i do szafy