Strona 113 z 843

: 30 sie 2007, 19:57
autor: asiula26
hej Cały dzień próbowałam wejść na TT i dopiero teraz się udało

Po spokojnym wczorajszym dniu w nocy miałam mexyk i prawie wogóle nie spała, dzień nie był lepszy, mała spała tylkomięzy 12.30 a 15. I dopiwero teraz zasnęła wymęczona, nawet jej nie wykąpałam, ciekawe czy sie wybódzi czy już będzie spać.

A czy to możliwe żeby jej już zaczęły ząbki wychodzić?? :ico_noniewiem:

: 30 sie 2007, 21:31
autor: astrid
Lucy chodzilo mi o porody ciezkie ale juz tlumacze. Po pierwsze mnie zmierzyli miednice na dziecko o masie ok 3700 a urodzil sie 4400 wiec jak po 55 minutach boli partych nie moglam urodzic to sie wystraszyli ze chyba jednak jest za duzy i mnie nacieli naciskac mi na brzuch i go wypychajac, poza tym byl ulozony glowka w dół ale zle tego ci nie wytlumacze, poza tym byl duzy owiniety pepowina i w zielonych wodach do tego byl niedoltleniony z w/w powodu.
Generalnie nie lubie mowic o porodzie. Ciarki mi przechodza jak to wspominam a i juz nikomu nie opowiadam chce zapomniec...

: 30 sie 2007, 21:34
autor: Jasnie Pani :)
czesc lasencje... ja dopiero tu dotarlam... maz teraz nocki robi i rano musze szybko po obudzeniu pakowac smykacza do woza i na obchod babc i znajomych, bo stary sie musi wyspac... potem obiad i znowu spacerek i tak caly dzien nam schodzi. a ten moj maz dzisiaj bawil sie na kompie komora i sobie dzwiekui sciagal. potem porwal moj tel do kibla, a swoj zostawil obok mnie na stole i wyslal sms'a. normalnie sie zesralam ze smiechu prawie.... sygnal sms'a brzmial "Jasnie Pani sms nadjechal, hm" niestety nie da sie na razie tego przetransportowac do mojej komory, ale obiecal, ze sie tym zajmie

a mnie to tak naszlo wlasnie, ze nie mamy kompletu taka wizje mialam, ze kompletna rodzina to mama tata synek i corcia. synka nam brakuje jeszcze, a moje maz uznal, ze odstep wiekowy miedzy rodzenstwem nie powinien byc wiekszy niz dwa lata . a co mi tam, i tak rozstepy juz mam to sobie bardziej nie zaszkodze . na razie (tak na jakis roczek) wezme tabletki od ginka, a potem hulaj dusza od nowa


i kupilam dzisiaj se butki prawie za darmoche
http://www.allegro.pl/ite...4_r_40_2_3.html
i jeszcze w normalnym sklepie jeansy, bo, k&%^)#$@@a mac jeszcze w swoje spodnie sprzed ciazy nie wlaze .

: 30 sie 2007, 22:26
autor: Karla
Jaśnie Pani,
a ja właśnie wlazłam w spodnie 2 pary sprzed ciąży!!
Przy moim przytyciu ok 30 kg to mega sukces!!
co prawda "buły" z boków wystają ale mam nadzieję ze sie jeszcze wchłoną ;-)
Dziś mija 7 tygodni od mojego porodu ;-)

: 30 sie 2007, 22:58
autor: Jasnie Pani :)
Karla, daj spokoj gdzie mi tam do ciebie lasencjo. jak wklejalas zdjecia po twojej kuracji kwasami to w moje wszystkie spodnie bys wlazla i jeszcze pewnie razem z Jacusiem :ico_oczko: . ja przytylam 24 kg w ciazy a stracilam z tego tylko 14 :ico_olaboga: :ico_olaboga: . wszyscy mowili, ze jak zaczne sie dzieckiem zajmowac to schudne, a moje dziecko tak niewymagajace sie okazalo, ze nic z chudniecia :-D :-D musze sie wziasc za siebie, ale mi sie nie chce :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2007-08-30, 22:59 ]
bo te spodnie co kupilam sa w rozmiarze 46 :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 30 sie 2007, 23:28
autor: -indigo-
No witam. I ja dotarłam.
Zabrali mi komputer na dwa dni :ico_placzek: . A ja przecież uzależniona... :ico_wstydzioch: Myślałam, że oszaleję :ico_puknij:

Byliśmy wczoraj u okulisty. Mały zasnął i nie mogłyśmy go dobudzić hihi... Ale jakoś się udało i badanko ok i wszystko w porządku.

Przeczytałam wszystkie posty, ale co zapamiętałam...???

Lucy cieszę się, że byłaś zadowolona z pediatry. Szkoda, że nie udało nam sie spotkać, ale następnym razem już teraz rezerwuję jaden dzień :-D . Już Ci nie popuszczę tak łatwo hehe. Super foteczki blondaska małego.

Madziorka jak bez zęba?? Przyzwyczaiłaś się już?? Ja też muszę iść na kontrol i cholerka nie chce mi sie wybrać. Szkoda, ze twoja Jadziorka wyjeżdża, ale masz tam tylu znajomych, że pewnie jakoś zapełnią Ci czas. Swoją drogą jak czytam to tam mnogo Polaków co?

Astrid to fajnie, że wizyta u lekarza pomyślna. Szybko wprowadzasz te nowości w jedzeniu. Ale skoro mały toleruje i lekarz tak dorada to widocznie jest ok.

Frydza jak to nikt nie chwalił twoich fotek?? Ja po prostu juz grupowo chwalę bo tu już masówka się zrobiła i nie nadążam hehe. Powodzenia w przygotowaniach do chrzcin. Na pewno wszystko się uda supermamciu :-D

Asiulka musisz być dzielna kobitką. Strasznie Ci współczuję z tymi kolkami.
Co do ząbków to też się zastanawiam, bo mój mały ostatnio bardziej marudny i bez przerwy łapki w buzi...
Powiem Ci coś na pocieszenie. Tak z innej beczki. Dziś miałam bzykanko... i było mmmmmmmm.....nic nie bolało :-D Także tak dla twojej wiadomości, bo pamiętam, że też miałaś bolący problem.

Juli Twój mężo jest po prostu suuuuuper. Słonecznik wygrywa!!!!
A Krzyś super trzyma zabaweczkę. Mój Tomuś jeszcze tak świadomie nie potrafi. Jedyne co ogarnia to swojego smoka. Wsadza go i wyjmuje i wkłada i wyjmuje cudak mały :-D :-D

Ach Leatko te szablony są rewelacyjne. Ja już od dawna o czymś takim myślałam. I nawet sama chciałam malować, ale bałam się porażki. Teraz na pewno cos wykombinuję.

Madzia ty się tak nie odchudzaj bo znikniesz wreszcie. A zresztą i tak Cię tu prawie nie widziałyśmy przez tyle czasu i spotkań unikasz... czy Ty w ogóle istniejesz?? :-D
Może tu jakiś Henio się za Ciebie podaje hehe... żartuje oczywiście.

Karla czyli jednak torebka będzie hehe...

Jaśnie Pani no no juz myślisz o nastepnym... Ja też troszkę myślę, ale tylko troszkę. Jeszcze czas. No ale parka musi być. Poczekajmy i się zgramy razem hehe. Znów będziemy wspólnie przeżywać... zawsze to raźniej nie??

Aniu... nie pamiętam co pisałaś :ico_wstydzioch: Za to ślę Ci buziaka :ico_buziaczki_big: i dla Helenki :ico_buziaczki_big: .

Nooo dużo zapamiętałam... No to teraz moge spokojnie położyć się spać... Mężulek już zły, że do niego nie idę tylko slęczę nad kompem uuuu....
Buziole... do jutra!!!

: 31 sie 2007, 08:48
autor: magda26
Witam Henio sie kłania :ico_haha_01:

my 4 wrzesien szczepienie 11 wrzesien okulista :ico_brawa_01:
Pogoda dzisiaj straszna brrrr zimno i chyba nici ze spacerku :ico_zly:

: 31 sie 2007, 10:13
autor: acia
Dzień dobry,
u nas też totalna jesień i bez kawki chyba się nie da.Zimno jak diabli brrrr i na pewno bedzie padało.Jak dalej tak będzie to normalnie będę musiała w piecu rozpalać i puszczać ciepło na łazienkę bo już się chłodno robi a mała taka przecież malutka.
Poza tym już mi smutno bo w listopadzie wracam do pracy.Niedługo będę musiała przestawiać ją n butlę i szukać opiekunki.

A propo butli dziewczyny mam całą nieotwartą paczkę NAN1 bo kiedyś kupiłam tak na czarną godzinę , która z Was daje maluszkowi to mleczko to chętnie wyślę bo ja i tak nie zużyję a nie mam komu tu dać .Ja zacznę butlę dawać za miesiąc a to już 2 będzie .W sumie to wydaje mi się ,że będę musiała i tak dawać takie dla alergików bo mała non stop ma coś na skórze.Muszę koniecznie odwiedzić naszego pediatrę.Tak czy inaczej to NAN chętnie komuś dam , bo grzech wyrzucać.

Frydza chrzciny na pewno się udadzą , w końcu jesteś super mamcią

Asila to przykre ,że znów te kolki wróciły.Jesteś dzielna , jeszcze tylko kilka tyg i powinny ustąpić

Jaśnie brawa za decyzję o kolejnej ciąży :ico_brawa_01: .Dzieci to skarb i nadają sens życiu.Mówię Wam jak u nas jest wesoło a będzie jeszcze lepiej jak mała się rozgada i zacznie chodzić - wojna z Miłoszem murowana :-D .

Karla szybciutko zgubiłaś te kilogramy :ico_brawa_01:

Dominika ty swoich też się pozbędziesz zobaczysz . Unikaj tłuszczu i słodyczy , podgryzaj marchewkę a moiże tak jak Frydza zaczniesz chodzić na jakiś aerobik ?

Mi tak kilogramy lecą , że nie długo wiatr będzie mnie przewracał.Wydaje mi się ,że w dużej mierze zależy to od organizmu.

Buziaki i di póżniej , pa

: 31 sie 2007, 10:24
autor: Juli
Dzien dobry!
Astrid - Ty to masz silnego Smyka! I juz takie dobre rzeczywcina.. Zazdroszcze! A co do smoków- to ja nie wiem.. Ja kupiłam bo takie sliczne. :ico_wstydzioch: Ja mam kota na punkcie gadzetow dla Malucha.. I smoki dobre, tylko od 6 miesiaca.. I jeszczeMisiek ich dobrze nie zasysa :):
Wczoraj pojechalismy do hurtowni szukac takiego nuka jak on miał - czyli jedynka nie jedynka, bo sie pomylili.. No i ma 2 - i jeszczebyła mniejsza.. No ale jest nowy - swiezy .. i Misiek go ciumka!
Kupiłam jeszcze nuby, sliczne, zielone, przezropczyste.. Dostałam bajeczny snoczek gratis, z biedronką zamiast uchwytu.. Ale skad - zadne tam inne smoki w gre nie wchodza! Za duzy Nuk - i juz!
Kamilko- ja tez uzalezniona od komputera.. Ale jak mam walczyc z tt - to odpadam.. Tylko sie :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
Frydza - trzymam kciuki za chrzciny - ale jestem pewna ze wyjda super- to chyba takie swieto, gdzie kazdy Bąbel grzeczny :):
Asiula- wspolczuje przebojow z Emilka- bedzie miała charakterek! A co do zabkow- chyba za wczesnie..
Lucy - zdjecia bomba! Stesknilysmy sie za Toba.. A codo lataninyw Polsce - znam to.. Moja przyjaciolka przjechala z Londynu na miesiac! :ico_szoking: I mimo ze spacerkiem mamy do siebie pol godziny, widziałysmy sie trzy razy, ledwo wykołowane.. A tak to lata, smiga i mowi ze juz ma dosc.. No i jutro wylatuje - zmordowana!
Jasnie Pani - nie przejmuj sie wagą~! Moja Tesciowka prawie 40 kg tyła przy kazdej ciazy - ipo kilku miechach wracała do formy. Nie ma co panikowac - daj sobie po prostu czas!
Madzia- no wlasnie! Kiedy nam wkleisz jakies swoje zdjecie? nieładnie tak :ico_nienie:
Aciu - to zrob cos, nie wiem - moze jedz wiecej, albo idz do dietetyka.. Bo taki spadek wagi to tez niedobrze!
Ja mam manie odchudzania-zawsze miałam. Kiedys wazyłam 41 kg przy wzroscie 165 cm.. ale wygladalam strasznie i podarowałam sobie.. I teraz chciałabym tak 49 / 50 wazyc.. Choc juz ciuchy sprzed ciazy sa ideaalne- albo nawet troche za luzne.. A waze 52 kg. Zobaczymy..
A! I nareszcie wbiłam sie w moje ukochane jeansy!!! maja wytartą dziure na tyłki i sa wyblakle.. Ale drugich takichnigdy nie dorwe! :): :ico_brawa_01:


U nas jakas rewolucja.. Co zaczyna mnie martwic - Msiiek ma chyba sraczke :/ nie wiem o co chodzi.. nie wiem dlaczego.. Ale nagle zaczał kupy sadzic jak szalony.. I na poczatku sie cieszyłam.. ale teraz to juz smieszne nie jest.. Bo wczoraj była kupa sluzowata i ciągutka.. A po kapieli, przy karmieniu.. meeeeega bąk poszedł.. a potem sie okazało - ze co Misiek zjadł - to przeleciało przez niego. Mało pieluchy nie rozsadził tą swoja malutką dupinką.
Wiec fajnie wcale nie jest. I na 14 jedziemy do lekarki. Juz mam mdłosci - na sama mysl o niej - bo nasza jest na urlopie-a ta zouza stara - od razu na wstepie bedzie: "a dleczego nie karmiony piersia?... " - no własnie.. no wlasnie.. a potem sie Pani dziwi ze skaza, ze brzuszek.. " Kur... :ico_zly: jak sie jeszcze raz ktos mnie zapyta "czemu nie na piersi" to mu w ryj strzele..
No.. to żem sie wyzyła z rana.
A poza kupkami Misiek cudowny. Choc teraz troche miauczy.. Wyszukuje mu juz powoli innych zabaweczek na allegro, bo mata ewidentnie robi sie nudna.. Bo ile mozna machac łapkami w te same zabawki!? No i jest bunt.. Lezaczek jest faajny.. ale na nim to Misiek zamiast spedzac aktywnie czas i cwiczyc rzucanie sie na Miski, lezakuje.. Strzela sobie leniuszka i już.. Tylko slinianki działają, bo po tej leniwej aktywnosci , koszulka jestdo wymiany hihi :):
Teraz cwiczy - bo wiotki - na brzuchu.. Ale tą głowke ma z jednej strony ciezsza.. I musze z tamte podkladac poduche.. I wtedy dzwiga ten łepek.. Bo tak to :ico_nienie:

po 20 minutach..
Bąbel odpadł - cwiczył, cwiczył i padł.. Mam teraz 2 godzinki dla siebie, wiec uciekam nastawic pranie, ogarnac w chałupce, noi z soba zrobic porzadek. Znow mam okres :ico_zly: Rozregulowałam sie.. to juz drugi - ostatni miałam dwa tygodnie temu przez dwa tygodnie.. tzn skonczył sie 2 tyg temu. Super! Krzys wychodzi z siebie i twierdzi ze to jakis spisek hihi :ico_haha_01:
A co do tego ze złoty z niego facet - tak.. tez tak uwazam.. I czasami sie dziwie, ze po tylu latach przyjazni, bycia razem.. Tyle w nim romantyzmu i szalenstwa hihi :):

Pogoda do nonono dzien szosty.. Jesien i już. Wyciagnełam wczoraj cały zapas ciepłych ciuszkow dla Małego - i byłam w szoku - ile ja wariatka- tego nakupowałam wczesniej! Ostatnio mowiłam ze trzeba dokupic Małemu ciuszkow..A tu wyciagnełam cały karton na 6 miesiecy! 6 par spodenek, 3 bluzy, 2 kurteczki, pełno t-shirtow.. Wiec poki co - koniec z zakupami! Pooszczedzam troche i hurtowo kupie za jakis czas :-)

Dobra. Uciekam. Bo mnie pobijecie za dlugosc postu.Ale totak na zapas, jakby tt znow szwankowało.
Miłego dnia!

: 31 sie 2007, 10:33
autor: Karla
DZiewczyny,
kiedy wychodzą zęby??

Kurcze, Młody je normalnie itd. ale ciągle kładzie piąstkę do buzi...
Czy to poznawanie świata czy ząb? = co chyba niemożliwe?? :ico_noniewiem:

MAM 7 TYGODNI

Obrazek


Obrazek

Obrazek