czesc
![:-D](./images/smilies/002.gif)
witam juz z Polski... wczoraj przylecielismy - loty ogolnie bardzo meczace, ale musze powiedziec, ze bylo lepiej niz poprzednim razem.
maly umial sie zajac ksiazeczka, troche tez siedzial spokojnie, a glownie to bawil sie stolikiem na oparciu fotela (czym doprowadzal do szewskiej pasji ludzi, ktorzy siedzieli przed nami...
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
)
noc byla ciezka, bo Jasper nie wiedzial gdzie jest i plakal chyba przez 2 godziny, musialam go lulac z mama na zmiane, za kazdym razem wybudzal sie, jak chcialysmy go odlozyc do lozeczka.... budzil sie tez kilka razy i ogolnie jestem przez niego niewyspana, a nie chce tracic czasu na sen w ciagu dnia
![:-D](./images/smilies/002.gif)
caly czas gadam z rodzicami, a pozniej bede robic z mama ciasto i babeczki
oj chyba sie stesknilam hehe
ale fajnie jest teraz, bo wczesniej to byly miedzy nami jakies chore spiecia, jak mieszkalismy razem - widac rozlaka nam sluzy
yoanna, biedna Nina.. moze to rzeczywiscie zabki, bo niby do objawow zabkowania zaliczaja sie goraczka, biegunka itp... ale to moze byc cos innego rownie dobrze.
i co to za lekarz, ktory mowi, ze nie przyjmie pacjenta???
moze idz prywatnie, lepiej zaplacic, a miec pewnosc, ze to nic powaznego.... szczegolnie, ze teraz przez swieta wiekszosc lekarzy wypnie tylek na pacjentow, bo... sa swieta
przykro mi z powodu tego zaliczenia, facet jest ewidentnie nie halo
niestety tacy ludzie tez istnieja.... moze dzieki nim doceniamy innych, fajnych i w porzadku..
margarita83, hello! gratulacje za spadek wagi
no i zycze swiat bez tesciowej na karku
aa w ogole wiecie co, Polacy to po prostu chamy!! a przynajmniej wiekszosc z nich.
na lotnisku w Madrycie byly mega kolejki i Jasper zaczal mi plakac, bo tylko stalismy w miejscu i czekalismy (nie chcialam go wyjmowac z wozka, bo by mi gdzies polecial..)
przepchnelam sie wiec do przodu, jako osoba podrozujaca z dzieckiem (w dodatku sama) mam przeciez pierwszenstwo.
z grzecznosci zapytalam kobiete, ktora akurat byla pierwsza w kolejce, czy moge sie odprawic szybko, bo jestem z dzieckiem.... na co ta (Polka) zmierzyla mnie wzrokiem i powiedziala "no, jezeli pani musi"
nosz kurde, laske mi robi... TAK, K.... MUSZE! chcialam jej powiedziec
no to jej mowie, ze to nie zajmie duzo czasu, bo mam wszystko przygotowane, walizka wazy tyle ile powinna (jakby byla ciezsza, to bym musiala doplacac i tracic czas), a ona mi na to "no ja mysle, ze to bedzie szybko"
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
co za bezczelna baba
ech, lece poki co babeczki! piszcie cos!!!!!!!