Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

17 kwie 2010, 16:20

#ania#, witaj na naszym wateczku...

ja tak z innej beczki,widze,ze jestes na diecie i sporo juz zrzucilas...
jakas konkretna...?czy poprostu mniej jesz...? :ico_noniewiem:

ja teraz ograniczylam posilki...liczbe i ilosc...do tego pije pu-erh i efekty sa...ale przez swieta sie ciut zaniedbalam...i chce ponownie podjac probe odchudzenia sie... :ico_noniewiem: :ico_zly:

shoo, no to kochana utknelas na dluzej w Polsce ...:Pobyscie sie tylko z A. nie mineli... :ico_sorki:

aaa jezeli o nocnik chodzi,to u nas narazie nie podejmujemy dzialan w tym kierunku...czekamy na lato :-D

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

17 kwie 2010, 19:37

#ania#, witaj! madrze piszesz, podoba mi sie Twoje podejscie do wychowania syna... pewnie tez nie masz latwo, zreszta jak kazda z nas :-)
czuj sie na naszym watku jak u siebie w domu!!

margarita83, Jagna30, noo najgorsze jest to, ze pewnie sie miniemy, chociaz caly czas sledze najnowsze wiesci z lotniska i teraz pojawil sie cien szansy na jutrzejszy lot, takze trzymam kciuki, zeby wypalilo :ico_sorki:
oczywiscie wszystkie Obamy i Miedwiediewy przyleca bez problemu, zwykli ludzie musza czekac :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:

margarita83, oby Maja nie miala tej glisty... w ogole, jak sobie pomysle o robalu wewnatrz czlowieka, to az mi sie slabo robi :ico_chory:
wlasnie weszlam na Wikipedie i zobaczylam obrazek tej glisty... O MATKO!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Glista_ludzka
nie jestem w stanie tego czytac... :ico_olaboga:

Jagna30, wg A. najlepsza dieta to wykluczenie calkowite wszystkich weglowodanow prostych, czyli: macznych produktow (makarony, ciasta, biale pieczywo), ryzu, ziemniakow...
on w sumie je mieso (zrodlo bialka) i warzywa+owoce (witaminy i mineraly)

tutaj jest krotki artykul na ten temat
http://www.zdrowie.senior.pl/75,0,Weglo ... ,4697.html

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

17 kwie 2010, 20:21

Jagna30, wg A. najlepsza dieta to wykluczenie calkowite wszystkich weglowodanow prostych, czyli: macznych produktow (makarony, ciasta, biale pieczywo), ryzu, ziemniakow...
on w sumie je mieso (zrodlo bialka) i warzywa+owoce (witaminy i mineraly)

tutaj jest krotki artykul na ten temat
http://www.zdrowie.senior...udnac,4697.html
thx.. :ico_sorki:
wlasnie weszlam na Wikipedie i zobaczylam obrazek tej glisty... O MATKO!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Glista_ludzka
nie jestem w stanie tego czytac...
az mi sie slabo robi... :ico_chory:

wkleje Wam obiecane fotki

najpierw Ja :-D
facjaty Wam nie pokaże,bo nie ma na co patrzec:P
a wlosow i tak nie ulozylam,bo mi sie nie chcialo:-/

Obrazek
Obrazek

tutaj Emi z kolega... :-D
młoda robiła niezłe podchody,aby Go pocałowac..:P
Obrazek
Obrazek

a te sa najswiezsze,z dzisiejszego wypadu na plac zabaw;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
na tym zdjeciu Emi prezentuje swoje jedynki... :ico_noniewiem:
wiem,ze Zuzia tez ma takie szpary,...a jak reszta dzieciaczkow..?

dodam,ze Emi na koncu ta dziewczynke przewrociła...i nie dlatego ,ze zrobiła to ze zlosci...tylko tak ja "ukochała",ze tamta sie przewrociła... :ico_noniewiem:

i powiem Wam szczeze ,ze czasem czuje sie przez to zaklopotana...bo Emilka jak widzi dzieci,podbiega i rzuca sie na szyje chcac je do siebie przytulac...
czasem te dzieci placza... :ico_noniewiem:

nie wiem,dlaczego Emi jest taka wylewna...chlopcy tacy nie byli :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

17 kwie 2010, 21:20

Pati85, widzę że strasznie prawda cie w oczy zakuła.
mylisz sie, nie bede komentowac tego co piszesz, bo nie mam najmniejszej checi.
wg mnie wredny moze byc ktos, kto robi cos zlego z premedytacja, zeby innych zranic,
no to Ty inaczej pojmujesz te slowo, bo dla mnie to nie jest zle ani obrazliwe slowo, u nas wiele osob mowi wredny., wredna
aaa jezeli o nocnik chodzi,to u nas narazie nie podejmujemy dzialan w tym kierunku...czekamy na lato :-D
u nast tez tragedia z nocnikiem, Eris protestuje placzem, a nie chce go sadzac na sile, zeby go nie zrazic, tez czekam na lato

Jagna30 fryzurka fajna, pasuje do Ciebie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Emi jaka slodka dziewczynka :ico_brawa_01: i jak ladnie siedzi na tej hustawce :ico_brawa_01:

U nas tez taka mamy na placu zabaw, ale Eris nie umie na niej sam siedziec, zawsze hustamy sie razem, jakas taka chwiejaca strasznie jest
wiem,ze Zuzia tez ma takie szpary,...a jak reszta dzieciaczkow..?
Eris tez ma takie szparki, ale mi sie strasznie one podobaja :-)
A dolna zabki u ERika sa wszystkie krzywe i nie wiem dlaczego :ico_noniewiem:
i powiem Wam szczeze ,ze czasem czuje sie przez to zaklopotana...bo Emilka jak widzi dzieci,podbiega i rzuca sie na szyje chcac je do siebie przytulac...
wedlug mnie to dobrze

Ja mam inny problem, bo Eris bije dzieci, a matki patrza sie potem na mnie i jest mi glupio, nie lubi sie dzielic niczym, czasami siedzi ladnie sie bawi i ni stad ni z owad pacnie zaraz ktoremus w glowe albo w buzie, najczesciej zdarza sie to jak ktios zabierze mu zabawke albo probuje zabrac

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

17 kwie 2010, 22:23

Jagna30 fryzurka fajna, pasuje do Ciebie
dzieki...bardzo dobrze czuje sie w takiej fryzurce i takiej dlugosci...
nie zapuszczam juz wlosow bo to nie ma najmniejszego sensu...mam zbyt cienkie i slabe...zreszta wiecznie zwiazane w kitke...takze odmiana jest i najwazniejsze ,ze mi GRA...
Emi jaka slodka dziewczynka i jak ladnie siedzi na tej hustawce
jeszcze raz dziekuje tym razem w imieniu Emilki..;)
na hustawce niezle sobie juz radzi,ale wszystko jest na chwile...
A dolna zabki u ERika sa wszystkie krzywe i nie wiem dlaczego
z tym nic nie zrobisz,zreszta mleczaki wyleca... :ico_oczko:
Jagna30 napisał/a:
i powiem Wam szczeze ,ze czasem czuje sie przez to zaklopotana...bo Emilka jak widzi dzieci,podbiega i rzuca sie na szyje chcac je do siebie przytulac...


wedlug mnie to dobrze
kurcze,ale naprawde czasem mi glupio...mam nadzieje,ze jej to przejdzie :ico_sorki:
czasami siedzi ladnie sie bawi i ni stad ni z owad pacnie zaraz ktoremus w glowe albo w buzie, najczesciej zdarza sie to jak ktios zabierze mu zabawke albo probuje zabrac
dzieci,czesto tak reaguja...


ok,ja juz sie zegnam...wskakuje pod koldre i zalaczam sobie film
dobranoc

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

17 kwie 2010, 23:05

Jagna30, sliczne fotki! Emi rzeczywiscie jest wysoka, bo na tej fotce z kolezanka (ktora wyglada mi na starsza) sa rownego wzrostu....
fajnie tez siedzi na hustawce, Jasper nie wiem czemu, boi sie hustawek, nie da sie wsadzic nawet do takiej zamknietej, dla maluchow :ico_noniewiem:

mysle, ze powinnas sie cieszyc, ze Emi okazuje emocje - te pozytywne - i chce przytulac dzieci :-) tu nie ma sie czym martwic

co do Twojej fryzurki, to GIT !!! mnie sie bardzo podoba, jak mi sie znudzi moja, to tez sobie taka strzele :-D
chociaz pozniej faktycznie ciezko bedzie zapuscic wlosy, ale ja tez nie moge miec dlugich, bo podobnie jak Ty mam cienkie i rzadkie :/

jezeli chodzi o zabki, to my nie mamy problemu, Jasper ma wszystkie proste i biale (poki co... bo bardzo ciagnie go do slodkiego, a ja czasem mu pozwalam, szczegolnie, jak my jemy :ico_wstydzioch: )
szpare miedzy jedynkami tez ma...zreszta ma male szpary miedzy wszystkimi zebami, ale czytalam, ze tak ma byc, bo te szpary "trzymaja miejsce" dla drugich zebow i nalezy sie martwic, gdyby tych szpar nie bylo, bo wtedy zeby moglyby sie zrastac, lub rosnac krzywe

Pati85, u nas tez sie zdarza, ze Jasper walnie inne dziecko i to tez w sytuacji, kiedy drugie dziecko chce mu zabrac zabawke (lub on chce zabawke, ktora sie bawi ktos inny).... ale to tez jest zupelnie normalne, dzieci trzeba nauczyc dzielenia sie, my nad tym rowniez pracujemy, ale bardzo czesto, jak mu mowie "daj to mamusi" (cokolwiek tam trzyma), to on robi obrazona mine, odwraca sie i ucieka :ico_noniewiem: czasami krzyczy "nieeee" :ico_noniewiem:

lece spac... jestem ciekawa, czy jutro polecimy
Obama jednak nie przyleci, bo sie wystraszyl chmury :-D

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

18 kwie 2010, 07:27

My juz od 6 na nogach, leedwo na oczy patrze, Erik plakal w nocy nie nie wiem co mu bylo, spal z nami a przez to sie nie wyspalam, ale odespie pozniej :-)
jak mu mowie "daj to mamusi" (cokolwiek tam trzyma), to on robi obrazona mine, odwraca sie i ucieka :ico_noniewiem: czasami krzyczy "nieeee" :ico_noniewiem:
jak ja powiem daj dla mamy to Eris przewaznie daje, pare razy sie zdarzylo, ze zaczal sie smiac i uciekl, ale za to jedzeniem sie dzieli, jak cos je i powiem daj dla mamy to daje, nawet dla naszego psa daje jak je.
bardzo ciagnie go do slodkiego, a ja czasem mu pozwalam, szczegolnie, jak my jemy :ico_wstydzioch: )
Erik uwielbia slodycze, a o czekoladzie nie wspomne, raz dziennie dostaje kinderka, je paluszki sezamowe i chrupki kukurydziane, ale maly cwaniaczek jak mamy gosci to od stoju nie odejdzie juz pary razy zdarzylo sie,ze podkradal z talerza slodycze

No nic lece robic sniadanko, bo w brzuchy burczy

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

18 kwie 2010, 08:43

My juz od 6 na nogach, leedwo na oczy patrze, Erik plakal w nocy nie nie wiem co mu bylo, spal z nami a przez to sie nie wyspalam, ale odespie pozniej :-)
ojj wspolczuje, ale skoro mozesz odespac, to git
Erik uwielbia slodycze, a o czekoladzie nie wspomne, raz dziennie dostaje kinderka, je paluszki sezamowe i chrupki kukurydziane, ale maly cwaniaczek jak mamy gosci to od stoju nie odejdzie juz pary razy zdarzylo sie,ze podkradal z talerza slodycze
ja Jasperowi nie daje czekolady, zreszta normalnie w domu to nie daje mu nic slodkiego, bo sama rzadko jem w ciagu dnia (czekoladuje sie dopiero wieczorem, jak maly spi :-D)
ale tutaj... masakra, ciasta, ciasteczka... i maly jak tylko widzi, ze my jemy, to leci jak perszing i nie odejdzie, poki nie dostanie ;-)
uwielbia sernik, zreszta tak, jak ja...
zreszta daje mu tylko troche na lyzeczce, tylko, ze takich lyzeczek to sie nazbiera w ciagu dnia :ico_noniewiem:

jedziemy teraz na lotnisko, bo juz wiem, ze lot dzisiaj mam odwolany
bedziemy przebukowywac na srode/czwartek :ico_zly:

Awatar użytkownika
Pati85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5910
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:05

18 kwie 2010, 08:53

ojj wspolczuje
wiesz co wole chyba jak on wstaje tak rano niz zeby mi siedzial do 23, udalo mi sie1go przestawic, w dzien zasypia o 11 po 11 i wieczorem tak o 20 juz spi wole taki tryb.
Po powrocie z Polski wszystko sie poprzestawialo, ale jednego nie udaje mi sie przestwic, zasypiania samemu, niestety kolysze go do snu.
ale tutaj... masakra, ciasta, ciasteczka... i maly jak tylko widzi, ze my jemy, to leci jak perszing i nie odejdzie, poki nie dostanie ;-)
u nas tak samo, jak nie dostanie czegos slodkiego to wpada w histerie, wtedy rzuca wszystkim co ma pod reka, tupie nogami i placze
Ja tez mu nie daje za duzo slodyczy, dostaje kinderki, ale nie zeby je jadl codziennie w duzych ulisciach, nie nie,
jedziemy teraz na lotnisko, bo juz wiem, ze lot dzisiaj mam odwolany
bedziemy przebukowywac na srode/czwartek :ico_zly:
kurcze wspolczuje Ci, przez ta chmure pylu jest niezle zamieszanie i nie wiadomo kiedy bedzie mozna latac.

Jestem ciekawa jak biura podrozy wynagrodza to ludziom, ktorzy mieli zarezerwowane wczasy, wszystko przepadlo :ico_olaboga:

shoo, mialam juz dawno sie Ciebie spytac, ale jakos mi z glowy ucieklo, jak tam u WAs sytuacja ze smokiem??

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

18 kwie 2010, 11:56

ale jednego nie udaje mi sie przestwic, zasypiania samemu, niestety kolysze go do snu.
bedziesz go musiala jakos oduczyc... te dzieci robia sie coraz ciezsze, nie wyobrazam sobie teraz kolysania malego za kazdym razem, chyba by mi rece odpadly..
Jestem ciekawa jak biura podrozy wynagrodza to ludziom, ktorzy mieli zarezerwowane wczasy, wszystko przepadlo :ico_olaboga:
chyba nie przepadlo, po prostu poleca w pozniejszym terminie... chociaz jak ktos ma urlop, to sobie go nie przedluzy :/ nie wiem, wspolczuje im i ciesze sie, ze mnie w sumie nie spieszy sie, bo nie musze wracac do pracy :ico_sorki:
shoo, mialam juz dawno sie Ciebie spytac, ale jakos mi z glowy ucieklo, jak tam u WAs sytuacja ze smokiem??
a dobrze :-) nie uzywamy juz smoka, bedzie juz ponad miesiac, maly zasypia sam, musi miec tylko jakas zabawke w lozeczku... nawet juz tak nie marudzi, takze spoko, ciesze sie, ze sie pozbylismy tego smoczka i to w miare bezproblemowo... tylko ten pierwszy tydzien byl ciezki :ico_sorki:

no, to bylam na lotnisku, przebukowalam sie na piatek, bo wtedy jest pierwszy wolny lot do Londynu :ico_noniewiem: mam nadzieje, ze juz wtedy polece
w ogole, w Pyrzowicach telewizja byla, wszedzie na drodze policja, bo jakies delegacje maja tam ladowac...
krecili wywiad z jakims chlopem i ja i moj tata bylismy w tle :-D
stacja TVS, nasza slaska lokalna.... moze w wieczornych wiadomosciach pojawimy sie przez chwile na ekranie hehehe

ale dzisiaj super pogoda!! lecimy na spacerek, do pozniej!!

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość