ja tylko na chwilę póki mała spi, dopiero udało się nam ją ululać. Cały czas męczą ją te gazy, napina się, pręży a nie może bączka puścić. ręce mi już opadają
![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
jak trochę pospi to obudzę ja na karmienie a potem skoczymy do sklepu na chwilę wozki obejrzeć bo chyba jednak kupię jej nowy a ten oddam bratu bo u niego dzieciątko będzie w maju.
my chcemy ochrzcić Olę na Święta Wielkanocne, niedlugo trzeba będzie zacząć to załatwiać.
pozdrawiam, miłego dnia dziewczyny!
modem nawala i już któryś raz to piszę i próbuję wysłać
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)