: 01 maja 2010, 20:12
Eris nie dostaje dwoch kinderkow dziennie, jeden caly, ale jeden po polowie, ale nie dwaErik dostaje 2 kinderki dziennie,
no mi tez sie tak wydaje, bo juz Erik robi ladnie sam kupy, dzis to chyba juz z 5 razy zrobil i juz jest miekka i placze przy tymPati a może ta gorączka to nie tkwi w "kupce", myślę że należy poszukać innej przyczyny. Jakoś mi się nie chce wierzy żeby dziecko miało 40 stopni gorączki z powodu niemocy zrobienia kupki![]()
![]()
a czemu tak sadziszale wygląda to tez troche jak zatrucie,
nie zjadl jej duzo,mielismy gosci i poszlam do kuchni robic kawe i herbate a slodycze staly na stole a w tym czekoladki milka wiec kilka zniknelo.więc musiał na prawde sporo zjęć tej czekolady..
ja wzywalam lekarza, u nas nie ma czegos takiego jak izba przyjec, tu sie wzywa lekarza albo jedzie sie do szpitala, a u nas nie ma oddzialu dla dzieci jest tylko w Hannoverze klinika dziecieca, ale mnie to juz krew zalewa, bo nawet odeslali dziecko z drgawkami do domu wiec nie wiem w jakim stanie powinno byc dziecko zeby przyjeliPati, wiesz z taka temperatura to ja pojechałabym na izbe przyjęć
Ja juz nie mam nerwow na tych lekarzy tutaj

Dzis znow po poludniu mial goraczke, ja juz nie wiem co mam robic, problemy z kupka minely a goraczka jak byla tak i jest, nie wiem co mam myslec, byl lekarz i nic konkretnego nie powiedzial, nie jest chory wiec od czego do cholery jest ta goraczka , ktora jest od srody, to jest nienormlane, musi mu cos byc, bo tylko by spal i sie pokladal albo u mnie albo u mojego meza,- nie wiem co mam robic, martwie sie o niego

