Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

powiedzcie jeszcze ile tego mleczka powinnam dac rade odessac? udalo mi sie 40ml. boli nadal ale może troche mniej. niestety nie mam termometru... ale czuje sie fatalnie, jak zwykle przy nerwach nie moge jesc i tak juz od wczoraj....

estreya, nie ma normy ile powinnaś ściągnąć bo zalezy ile masz pokarmu w tej piersi - po prostu jak poczujesz że jest lżejsza i nic juz nie leci to powinno byc OK, ale przede wszystkim nie denerwuj się Nerwy ani tobie ani dziecku nie pomogą - na spokojnie ze wszystkim A jeśc musisz chociaż troszeczkę bo wkońcu pokarm stracisz Jedz i nadal dużo pij

estreya, Ania święte słowa napisała - Ty czytaj i się słuchaj nerwy w konserwy i w morze.... a jeść musisz, dla Natalki...
40ml to dość, więc jak czujesz ulgę to poczekaj, jak nadal będzie puchła pierś i bolała to ściągaj... i koniecznie masuj pod prysznicem....

Dzieki jeszcze raz...
Mała zasneła wreszcie i juz lula 3 godzinki.... może lepiej sie poczuła! Ta visitorka nie oddzwania ale zaczekamy az sie Natalia obudzi i wtedy najwyżej pojedziemy do szpitala. Mam nadzieję, że sie jej poprawilo....
ja sama wlasnie obudzilam sie na kanapie...i czuje sie dosc marnie.... chyba założyłąm już wszystkie bluzy KAmila na siebie i dalej zimno....

ja sama wlasnie obudzilam sie na kanapie...i czuje sie dosc marnie.... chyba założyłąm już wszystkie bluzy KAmila na siebie i dalej zimno....

Agadko.. martwi mnie to, co piszesz o swoim stanie Ty ze sobą też idź do lekarza żeby się gorzej nie porobiło

ananke, hi hi wyczytałam na innym wątku że Ty też dzis pierożki lepisz
Ja robie z miesem, ale rano zrobiłam farsz, ulepiłam 4 sztuki i zrobiło mi sie słabo, ale to pewnie dlatego że nie jadłam śniadania Mam nadzieję że teraz szybciej mi pójdzie lepienie bo jak w takim tempie jak zaczełam to mnie noc zastanie Kurcze, zjadłam śniadanie, ale dalej mi słabo jakos i nie mam siły stanąć w kuchni i lepić a wszystko gotowe farsz, ciasto...

Ania_R, noo, dziś ruskie, bo "łażą" za mną od kilku dni a w tesco dowieźli twaróg polski, więc mi Krzychu wczoraj zapas zrobił

a dziś taka pogoda do duszy, ciśnienie to chyba zamarzło w zatoce, więc ja też jak powalona chodzę...

ciekawe, kiedy Edytkę wypuszczą z Maluchem noo i czy już wybrali imię dla niego

ananke, ulepiłam i ugotowałam 40 sztuk i jestem padnieta (kurcze jaka jestem słaba w tej ciąży ). Zostało mi jeszcze drugie tyle farszu, ale nie mam juz ciasta więc jak odpoczne to za jakąś godzinkę moze dokończe Idę teraz podgrzać nam rosołek bo Madzia uwielbia

ciekawe, kiedy Edytkę wypuszczą z Maluchem noo i czy już wybrali imię dla niego

tez jestem ciekawa czy juz imie wybrali, a wypuszczą ja napewno jeszcze dzisiaj

Ania_R, noo, ja nalepiłam setkę i też padłam

Edytka już jest zameldowała się na Listopadówkach

hej
wpadłam sie pochwalic zdjeciem
a opowiadac bede wam jutro
papapapa