Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ziolo007, tylko ze mi sie wydaje ze to nie chodzi o bolesnosc skurczy a ich czestotliwosc....
myszka_f, super wyglada koszyczek i dzieciatko jakie malutkie w nim lezy

do szpitala trzeba oliwke wziac wiec tez kupiłam

to nie jest jakiś rygor, na włoski oliwka jest potrzebna żeby ciemieniucha się nie zrobiła.

ziolo007, teraz macica się przygotowuje to może później szybciej pójdzie

[ Dodano: 2009-05-13, 14:46 ]

jakie malutkie w nim lezy

rzeczywiście maleństwo 13kg żywej wagi

tylko ze mi sie wydaje ze to nie chodzi o bolesnosc skurczy a ich czestotliwosc....

o bolesność tez te właściwe naprawdę bolą, o częstotliwość tez chodzi

to nie jest jakiś rygor, na włoski oliwka jest potrzebna żeby ciemieniucha się nie zrobiła.

kazali to wezme i tak juz kupiłam

rzeczywiście maleństwo 13kg żywej wagi

ciekawe czy bedzie zazdrosna o braciszka

o bolesność tez te właściwe naprawdę bolą, o częstotliwość tez chodzi

u nas na SR połozne mowily ze jak bol nawet bedzie do zniesienia ale skurcze co 5 min to biegiem do szpitala

u nas na SR połozne mowily ze jak bol nawet bedzie do zniesienia ale skurcze co 5 min to biegiem do szpitala a tego to ja nie wiedzialam
jak narazie uspokoilo sie, najwyzej jak znowu dostane skurczy to sobie zapisze
myszka_f, fajniutki koszyczek i widze, ze na starsze Dzidzi pasuje

a tego to ja nie wiedzialam

dlatego patrz kochana z jaka czestotliwoscia one wystepuja czy sie nasilaja i takie tam

5thelement a skad mama przylatuje z daleka?

ziolo007, supr, ze masz juz napisany plan porodu
No juz jestes w 37 tygodniu, wiec rodzic mozesz lada dzien
Ja w pierwszej ciazy tez kombinowalam zeby wczesniej urodzic, sama nie wiem moze to wszystko co robilam pomoglo. Moj synek przyszedl na swiat tydzien przed terminem.

to nie jest jakiś rygor, na włoski oliwka jest potrzebna żeby ciemieniucha się nie zrobiła.

No i bardzo pomaga, ja ogolnie do cialka nie bede stosowala oliwki, ale napewno przyda sie tak jak myszka_f pisze np. na ciemieniuche.

myszka_f, super posciel, ja jeszcze swojej nie wypralam, bo nie wiem czy juz zakladac, bo na poczatku i tak bedzie spalo w kolysce, a nie w lozeczku.

tylko ze mi sie wydaje ze to nie chodzi o bolesnosc skurczy a ich czestotliwosc....

No wlasnie czym czestsze skurcze tym blizej porodu

Dzwonilam wlasnie do mojego szpitala, polozna kazala mi wziasc paracetamol i pojechac do szpitala za 4godz jesli nie przestanie bolec. Za 4 godz to juz ciemno bedzie, a ja tak nie chce po nocy jezdzic i nie wiem czy po prostu nie pojechac za jakas godz, bo paracetamolu na pewno nie wezme. Kurde nie wiem co robic. Na pewno nie rodze, ale dla swietego spokoju wolalabym sprawdzic co sie dzieje.

[ Dodano: 2009-05-13, 17:06 ]
no i latam co chwilke do wc

ziolo007, paracetamol pewnie nie zaszkodzi.
U nas połozne mowily ze jak zaczna sie skurcze i zeby odroznic te przepowiadajace od własciwych to 2 tabletki nospy i ciepła kapiel, jezeli przejdzie to znaczy ze to jeszcze nie to a jak zacznie sie nasilac i beda coraz czestsze to wtedy do szpitala. Jak nie masz regularnych to nie ma co panikowac ( łatwo mi mowic ) ale najwazniejsze zebys zaobserowała ich czestotliwosc
i pisz koniecznie co sie dzieje

ramonka, wlasnie wrocilam ze szpitala. Zrobili mi ktg i wszystko jest ok. Okazalo sie,ze glowka juz jest bardzo nisko ( juz na dlugosci jej palcow wyczula glowke). Zapytalam sie wiec kiedy moge rodzic, a uslyszalam,ze moge tej nocy albo za tydzien. Wiec spytalam czy za 4 tyg tez moge rodzic i powiedziala,ze wszystko zalezy od Dzidziusia. Jednak lepiej,ze pojechalam do szpitala, to sie uspokoilam, bo te bole bardzo mnie martwily.

ziolo007, dobrze ze jestes spokojniejsza
wiec teraz w kazdej chwili mozemy sie spodziewac ze wyladujesz na porodowce pamietaj tylko dawaj od razu znac