: 02 wrz 2009, 12:08
Hej
U nas pogoda w kratke to slonce to deszcz. Ogolenie juz caly sierpnien zimny, ale to nie wyklucza ze puchne
Wlasnie robie rosolek i pyzy z miesem, narazie chwila przerwy na mode na sukces na norweskiej tv, bo duzo do przodu od naszej
Wiecie co, ja mysle ze nie ma nie zazdrosnych dzieci o rodzenstwo, sa poprostu bardziej okazujacy zazdros i mniej. Moj Milan to do tych bardziej nalezal, na prawde strasznie bylo. Zobaczymy jak teraz bedzie
Na pomoc meza w domu nie mam co narzekac, bo co wpoeim to zrobi, toc on facet nie domysli sie ze trzeba poodkurzac czy podlogi pomyc
Ale kuchnie sam sprzata
A ja chyba jakas twarda jestem bo tam jakos nie kreca mnie przytulania, dla mnie wystraczy ze jest blisko. A czulosci to mam nadmiar od dzieci
mikusia1, moj Milan tez nie za ciekawie zostaje w przedszkolu, ale wiem ze mu sie podoba, choc za kazdym razem gdy sie go zostawia to placze, w sumie to dla mnie normalna reakcja, bo jak maz idzie do pracy czy ja wychodze to tez placze, moze ztego wyrosnie. choc dzis pierwszy raz jak Milan pomachal w przedszkolu dla taty papa, a juz miesiac chodzi. Bedzie dobrze , najgorzej to chyba te poczatki
matikasia, ale ty juz widze pelna wyprawke prawie masz
, ja wczoraj sobie zamowilam darmowy zestaw taka wyprawke dla maluszka i trzeba odebrac w aptece a nikomu nie chce sie ruszyc.
kilolek, a ty bedziesz z dwojka maluszkow w domu ??? Czy Kube chcesz dac do przedszkola?
U nas pogoda w kratke to slonce to deszcz. Ogolenie juz caly sierpnien zimny, ale to nie wyklucza ze puchne

Wlasnie robie rosolek i pyzy z miesem, narazie chwila przerwy na mode na sukces na norweskiej tv, bo duzo do przodu od naszej

Wiecie co, ja mysle ze nie ma nie zazdrosnych dzieci o rodzenstwo, sa poprostu bardziej okazujacy zazdros i mniej. Moj Milan to do tych bardziej nalezal, na prawde strasznie bylo. Zobaczymy jak teraz bedzie
Na pomoc meza w domu nie mam co narzekac, bo co wpoeim to zrobi, toc on facet nie domysli sie ze trzeba poodkurzac czy podlogi pomyc

Ale kuchnie sam sprzata

A ja chyba jakas twarda jestem bo tam jakos nie kreca mnie przytulania, dla mnie wystraczy ze jest blisko. A czulosci to mam nadmiar od dzieci

mikusia1, moj Milan tez nie za ciekawie zostaje w przedszkolu, ale wiem ze mu sie podoba, choc za kazdym razem gdy sie go zostawia to placze, w sumie to dla mnie normalna reakcja, bo jak maz idzie do pracy czy ja wychodze to tez placze, moze ztego wyrosnie. choc dzis pierwszy raz jak Milan pomachal w przedszkolu dla taty papa, a juz miesiac chodzi. Bedzie dobrze , najgorzej to chyba te poczatki
matikasia, ale ty juz widze pelna wyprawke prawie masz

kilolek, a ty bedziesz z dwojka maluszkow w domu ??? Czy Kube chcesz dac do przedszkola?