: 25 kwie 2012, 21:56
pulneo to chyba teraz każdemu dziecku przepisują...
Kobiece forum o tematyce: Ciąża, Dziecko, Rodzice, Kulinarne, Moda, Uroda
https://naobcasach.pl/
- a żeby pomagało to bym była zadowolona .... Macius jest ok, widocznie syrop pomaga. Z Filipem gorzej było, mówiłam lekarzowi, że w nocy ma napady mocnego kaszlu (takiego wywołującego wymioty) to mi powiedziala, że wszystko OK ... brał ten syrop od środy i nic, w nocy częstsze napady były. Od wczoraj jest na antybiotyku. Do tego zyrtek na zmiane z clemastinum ... oby coś dało bo jak nie to zastrzyki .... dzisiaj wymiotował po napadzie kaszlu ...pulneo to chyba teraz każdemu dziecku przepisują...
ja prywatnie nie chodzę do pediatry, nasz w przychodni jest ok.Moni znasz jakiegoś dobrego lekarza?? I chyba skorzystam z namiarów od Ciebie na laryngologa
:) proszę Cię daj mi namiar do lekarza ... Filip znów ma ataki kaszlu w nocy.
ja prywatnie nie chodzę do pediatry, nasz w przychodni jest ok.
- daj znać jak bedziesz wiedzieć ;)Słyszałam że w Sosnowcu jest otwarte nowe centrum opieki medycznej i to z funduszu. Lekarze ponoć są dobrzy i krótkie terminy. W razie czego będę tego szukać
wysyłam na priv:) proszę Cię daj mi namiar do lekarza ... Filip znów ma ataki kaszlu w nocy.
Sami nie wiemy co robic .... wyczytałam, że to może byc przez pasozyty itp. W sumie to i na pasożyty przydało by się zrobic badanie. Dzieci nie zwracają uwagi na to że maja rączki brudne ...
- ile płacisz za IgE?? ja robiłam Mackowi IgE całkowite i 30 zł dałam ... ale o IgE na pasozyty nie słyszałam, dzięki za namiary ...Martyna tez teraz miała robione badania, nasz alergolog nam je zlecił.
Robiłam jej na pasożyty x 3 i na te możesz wziąć skierowanie od rodzinnego. A za inne to musisz sama płacić np za lamblie.
Do tego robiłam jej z krwi badanie na Ige sp. roztocza pteron oraz Ige sp. roztocza farinae i na Ige sp. Glista ludzka.
- też płaciłam 30 zł mimo że skierowanie miałam, ale My to w Wolbromiu ...IgE jest kilkanaście rodzajów. Płaciłam po 30 zł i robiłam w laboratorium koło Skarbka.
Co do ataku kaszlu w nocy to może tak być że mały jest zdrowy ale kaszle. To samo miałam z martyną. Lekarz rodzinny sprawdzał i osłuchowo było ok, i mówił że jest zdrowa. I faktycznie tak było.
Dziś byłam na wizycie i jednak testów nie robiła nam.
Pytałam o kaszel i wytłumaczyła mi to w ten sposób że po chorobie utrzymuje nam się ten kaszel bo to kaszel oskrzelowo-astmowy. Martynie on przeszedł dzięki inhalacjom. Stwierdziła dziś że z tego dzieci wyrastają, tylko trzeba uważać bo nie leczony może doprowadzić do astmy. Mamy jeszcze przez 8 tyg robiś inhalację tylko mniejszą dawkę i zobaczymy co będzie dalej. A na jesień mamy dostać jakąś dawkę leku osłonowego żeby nam nie zachorowała.