: 08 lis 2010, 10:30
hej
Ja w pracy, ale tydzień krótki się szykuje, bo czwarek święto, a w piątek chyba sobie urlop wezmę. Muszę zrobic badania i do fryzjera sobie spokojnie pojdę, a mąż też bierze wolne więc pobędziemy trochę razem
Weekend zleciał szybko, w sobote chrzcilismy mojej siostry córeczkę więc praktycznie caly dzionek mieliśmy wychodny
, wczoraj tez bylismy u nich na obiedzie, a popołudnie i wieczór spędzilismy w domku
, niestety bez dostepu do neta, w ogóle od jakiegos czasu nam strasznie muli i mąż ciagle coś kombinuje, a poprawy nie ma.
wiola fajnie, że imprezka udana, duzo zdrówka życzę.

Ja w pracy, ale tydzień krótki się szykuje, bo czwarek święto, a w piątek chyba sobie urlop wezmę. Muszę zrobic badania i do fryzjera sobie spokojnie pojdę, a mąż też bierze wolne więc pobędziemy trochę razem

Weekend zleciał szybko, w sobote chrzcilismy mojej siostry córeczkę więc praktycznie caly dzionek mieliśmy wychodny


wiola fajnie, że imprezka udana, duzo zdrówka życzę.

Ja jeszcze w sumie Poli nie mówię, ze dzidziusia mam w brzuszku, ale ostatnio sie jej pytam, czy chciałaby mieć malutka siostrzyczke lub braciszka, ona na to , ze tak, dzidziusia, nie dziewczynkę, nie chłopczyka tylko dzidziusiazrobiła sie taka kochana w stosunku do dzidziusia,że aż się chce na to wszystko patrzeć-podchodzi np do mnie obejmuje brzuszek i mówi "mamo kocham braciszka

