Witajcie 
, u mnie też Święta mijają miło i spokojnie, dziś jedziemy do cioci
mój Mały to szalał ok 23.30 do 2
także za bardzo się nie wyspałam, myślałam, ze mi brzuch rozerwie, aż się martwiłam, do tego miałam parę bolesnych skurczy
dziś też mam często skurcze, ale większość bezbolesnych, a ciśnie mnie, że muszę na kibelek latać
[ Dodano: 2008-12-25, 12:40 ]
u nas też jest biało , bo w nocy był przymrozek, teraz troszkę słonko wyszło, mam nadzieję, ze nie stopnieje
, u mnie też Święta mijają miło i spokojnie, dziś jedziemy do cioci
ananke pisze:, a Maluszek tak szaleje, że szok
mój Mały to szalał ok 23.30 do 2
także za bardzo się nie wyspałam, myślałam, ze mi brzuch rozerwie, aż się martwiłam, do tego miałam parę bolesnych skurczydziś też mam często skurcze, ale większość bezbolesnych, a ciśnie mnie, że muszę na kibelek latać
[ Dodano: 2008-12-25, 12:40 ]
Marcia77 pisze:a nam popruszył troszke snieg..wiec zrobiło sie tak baredziej świątecznie
u nas też jest biało
, bo w nocy był przymrozek, teraz troszkę słonko wyszło, mam nadzieję, ze nie stopnieje
Marcia77 pisze:a nam popruszył troszke snieg..wiec zrobiło sie tak baredziej świątecznie
oo, to masz fajnie... myśmy się śmiali, że gdyby nie choinka to można by pomyśleć, że to Wielkanoc Janiołek, to mas zajęcie na święta
nie zazdroszczę myśmy jeszcze wczoraj sprawdzali wyprzedaże internetowe w ulubionych lokalnych sklepach i znalazłam leżaczek bujaczek z fisher prica przeceniony o 44%
i zamiast ponad 45f z przesyłka wyszedł wczoraj 25f w środę ma być najpóźniej [ Dodano: 2008-12-25, 12:42 ]
noo, Donatka, Tobie juz chyba mniej niz 10 dni zostało,prawda??donatka26 pisze:dziś też mam często skurcze, ale większość bezbolesnych, a ciśnie mnie, że muszę na kibelek latać
Hej,hej:)
Witam w środku świętowania:)U nas też wigilia się udała,a w nocy spadł śnieg,także atmosfera świąteczna się od razu poprawiła.Dziś zaliczyliśmy już gości,także teraz pełen relaks
No to pracowity czas przed Tobą
Jeśli mogę Ci poradzić,to naprawdę lepszy jest leżaczek,no chyba,że planujesz kupić takie 3w1-leżaczek,huśtawkę i fotelik,bo widziałam też i takie cudo:)
Dobra,spadam się nudzić,pa
Witam w środku świętowania:)U nas też wigilia się udała,a w nocy spadł śnieg,także atmosfera świąteczna się od razu poprawiła.Dziś zaliczyliśmy już gości,także teraz pełen relaks
Janiolek pisze:co poradzic... prace musze oddac najpozniej 5.01, 7.01 zdaje egzamin, 8.01 zaliczenie, a potem 13.01 i 20.01 egzaminy, moze cos jeszcze zalatwie przed sesja, bo nie wiadomo czy w czasie sesji nie bede z Lenka w szpitalu.
No to pracowity czas przed Tobą
Marcia77 pisze:nadal sie wachamy czy kupic hustawke czy lezaczek
Jeśli mogę Ci poradzić,to naprawdę lepszy jest leżaczek,no chyba,że planujesz kupić takie 3w1-leżaczek,huśtawkę i fotelik,bo widziałam też i takie cudo:)
Dobra,spadam się nudzić,pa
ananke pisze: noo, Donatka, Tobie juz chyba mniej niz 10 dni zostało,prawda??
dokładnie 11 dni
, ale od wczoraj to się dziwnie czuje, pobolewa mnie wszystko od brzuszka po plecki, mięśnie, tyłek i spojenie łonowe, zaczęłam się wreszcie pakować do szpitala [ Dodano: 2008-12-25, 13:56 ]
ananke pisze:myśmy jeszcze wczoraj sprawdzali wyprzedaże internetowe w ulubionych lokalnych sklepach i znalazłam leżaczek bujaczek z fisher prica przeceniony o 44%
to super
, niezła przecena -
milutka204
- Cyber rusałka
- Posty: 7293
- Rejestracja: 25 mar 2008, 16:14
kurcze u was tak wesolo a ja chora 
nawet w kosciele nie bylam tylko umamy na obiadku szybko i cieplo sie ubralam i z mezem pojechalismy znow sie faszeruje miodem i cyytryna nic nie daje chyba tylko sie wypoce a gardlo drapie i oddychac nie moge i kaszle i sliny przelknac tez nie idzie;/ a do lkekarza dopiero w poniedzialek... bo wtedy otwarty ... to mysle ze do poniedzialku wyzdrowieje
co do ruchow moja wariuje w nocy a w dzien spokojna pilka mi urosla ze hoho mala sporo pewnie wazy napewno juz z 3300 gram
marcia ja kupilam 3 w 1 hustawka lezaczek i bujaczek z ficher price za 280 zł
[ Dodano: 2008-12-25, 17:43 ]
a i co do skurczy nic a nic zero ..... jak nigdy a w 35 tyg mialam co 15-30 min
poskakalam na pilce moze cos ruszy
nawet w kosciele nie bylam tylko umamy na obiadku szybko i cieplo sie ubralam i z mezem pojechalismy znow sie faszeruje miodem i cyytryna nic nie daje chyba tylko sie wypoce a gardlo drapie i oddychac nie moge i kaszle i sliny przelknac tez nie idzie;/ a do lkekarza dopiero w poniedzialek... bo wtedy otwarty ... to mysle ze do poniedzialku wyzdrowieje
co do ruchow moja wariuje w nocy a w dzien spokojna pilka mi urosla ze hoho mala sporo pewnie wazy napewno juz z 3300 gram
marcia ja kupilam 3 w 1 hustawka lezaczek i bujaczek z ficher price za 280 zł
[ Dodano: 2008-12-25, 17:43 ]
a i co do skurczy nic a nic
zero ..... jak nigdy a w 35 tyg mialam co 15-30 min
poskakalam na pilce moze cos ruszy
hej hej
ja zasiadłam w koncu z kawką na spokojnie przed kompa... dzionek upływa w miarę spokojnie.. po spacerku jak mnie jakieś bóle wzięły to od połowy pleców po kolana jeden wielki ból... padłam na drzemkę i na szczęście obudziłam się w lepszej kondycji i bez bólu...
noo, ale lepiej późno niż wcale
ja zasiadłam w koncu z kawką na spokojnie przed kompa... dzionek upływa w miarę spokojnie.. po spacerku jak mnie jakieś bóle wzięły to od połowy pleców po kolana jeden wielki ból... padłam na drzemkę i na szczęście obudziłam się w lepszej kondycji i bez bólu...
ja Ci mówię, że stycznia spokojnie doczekaszmilutka204 pisze:a i co do skurczy nic a nic
Donatka, szalejesz - juz dawno powinnaś była się pakowaćdonatka26 pisze:zaczęłam się wreszcie pakować do szpitala
noo, ale lepiej późno niż wcale Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość