Strona 116 z 214

: 17 wrz 2012, 11:48
autor: Asieńka86
Kurcze co się dzieję??? Skąd te choróbska się biorą.
no właśnie- w sobotę zimno jak diabli, w piecu trzeba było napalić bo w domu masakra, a wczoraj już grubo ponad 20 stopni.. zbyt duża różnica temperatur i oto jest- dzieciaki chore :ico_olaboga:
biniu_s napisał/a:
bo nasza pediatra twierdzi że coś nie tak ze stulejką.
- :ico_szoking: :ico_olaboga: Juz ? Przeciez nie trzeba tam nic interweniowac u tak malutkiego dziecka :ico_olaboga:
wiesz, mój brat (co prawda ponad 20 lat temu;) miał chirurgicznie usuwaną stulejkę w wieku pół roku :ico_sorki: pewnie co niektórzy lekarze "starszej szkoły" tak robią- u nas podobnie jest- jeden kieruje 4 latka do chirurga a drugi pediatra kilkumiesięczne dziecko :ico_puknij:
,a zwlaszca nozki - uwielbiam ten widok :ico_wstydzioch:
ja też nie mogłam doczekać się tego etapu- już od kilku tygodni Piotrek tak robi :-D
my już też zdrowiejemy- katar przechodzi, przyszła chrypka, ale walczymy- juvitem i wapnem, ale dajemy radę. a ząbka kolejnego jak nie widać tak nie widać :ico_sorki:

: 17 wrz 2012, 11:55
autor: biniu_s
Juz ? Przeciez nie trzeba tam nic interweniowac u tak malutkiego dziecka :ico_olaboga:
Ja do niej mówię, że przecież do roku nie powinno się nic z tym robić (tak nam mówiono na szkole rodzenia), a ona, że powinien to zobaczyć chirurg żeby później nie było potrzeba interwencji operacyjnej. Narazie nie zadzwoniłam i nie umówiłam się na wizytę bo jak mały chory to i tak nigdzie nie pojedziemy, bo my mamy kawał drogi do tego chirurga.

U nas pogoda jest fajna, w sobotę tylko co było zimno, a wczoraj i dzisiaj 20 stopni i przyjemnie. Jak jest kaszel to można na spacer? Ja bym wyszła na chwilkę coby powietrza zachwycił trochę ale się nie znam.
Szymek ma teraz moj ulubiony etap u maluszkow - wszystko laduje w buzce,a zwlaszca nozki - uwielbiam ten widok :ico_wstydzioch:
Czarek jeszcze nigdy tak nie robił, nie bawi się nóżkami. Ale za to rączki są ciekawym obiektem :-D
No i prawie siedzi samodzielnie :-D

: 17 wrz 2012, 12:27
autor: iw_rybka
Jak jest kaszel to można na spacer?
- tylko gorączka jest przeszkodą,wiadomo,że nie można się na pół dnia wypuścić ale na spacer - jak najbardziej :ico_sorki:
. a ząbka kolejnego jak nie widać tak nie widać :ico_sorki:
- u nas też nie ma,a ślini się okrutnie !!!
Ale za to rączki są ciekawym obiektem :-D
- oj rączki u nas też,wkłada sobie dwa palce jak bulimik i susa zawzięcie ale smoczka nie chce wcale :ico_noniewiem:

: 18 wrz 2012, 07:54
autor: Sylwia
Witam

Mloda dostala mega uczulenia, ma plamy na buzi czerwone, bylismy w tamtym tyg w srode ulekarza kazalana 2 tygodnie odstawic nam nabial nie jem zupelnie nic, nawet maslo odstawilam a jej sie nasilopo weekendzie... w glowe zachodzilam co moglo to nasilic i juz chyba wiem co jest sprawca tego uczulenia MALINY tak .. nigdy nie sadzilam ze moga uczulaca zjadlam ich z litr moze... a wczoraj buszujac w necie znalazlam wiele artykułow gdzie pisze ze malina potrafi silniej uczulic niz truskaweczka......no i mam chyba powod... do tej pory jadlam sery melko itp i malej ic ani krostki a teraz o :ico_olaboga: :ico_olaboga: soki malinowe odstawilam tez ... adodam ze sie tez drapie a po skazie raczej chyba by sie nie drapala zreszta ostatnimi czasy ja prawie mleka nie tykalam wiec chyba to w 100 % ta malina

: 18 wrz 2012, 20:13
autor: Brodzikowa
Melduje;)

zyjemy ale juz nie tak sielankowo:( dzieci chore....cala trojeczka;(:( zyczcie nam zdrowka;)

ooo widze za za tydzien juz nowe forum bedzie

: 18 wrz 2012, 20:50
autor: asiab
hej kobiety

U nas też dzieci zakatarzone oczywiście Franki z przedszkola przyniósł ale nie ma sie co dziwić jak ta pogoda nienormalna rano zimno później gorąco i dzieci załatwione. Miałam iść z Ulką na szczepienie ale przez ten katar znowu przesunęli to już 3 m-ce mamy zaległe szczepienie.

Byłam dzis w pracy podpisać wniosek o powrót do pracy i tak od 18 października wracam do pracy na 1/2 etatu do 31 marca

pozdrawiam was :)
zdrówka dla chorowitków

: 19 wrz 2012, 08:33
autor: Sylwia
ja tez musze wracac.. ale chce na wychowawczy pojsc ..beda mi cos placic?? jezeli pobieram zasilek z mopru ??

[ Dodano: |19 Wrz 2012|, o 08:34 ]
ZDROWKA chorowitkom !!!!!!!!!! :ico_sorki: :ico_sorki:

: 19 wrz 2012, 16:42
autor: Asieńka86
asiu zdrówka!!!
Sylwia na wychowawczym dostajesz zasiłek z mopsu- bodajże 400 czy 500zł, ale jeśli nie przekraczasz 504zł dochodu/osobę.
ja złożyłam wniosek o wychowawczy, do końca tygodnia powinnam dostać pismo potwierdzające :ico_sorki: marzył mi się powrót do pracy, ale na marzeniach się skończyło :ico_sorki: a teraz muszę wybrać się do mopsu,ale jak widzę te baby co tam siedzą to mnie wszystko boli już :ico_zly:
Jak jest kaszel to można na spacer? Ja bym wyszła na chwilkę coby powietrza zachwycił trochę ale się nie znam.
mi co prawda kazała siedzieć w domu jak Piotrek był przeziębiony ale tylko 2 dni wysiedzieliśmy.. w niedzielę było tak cieplutko że dosyć długo byliśmy i dziś wyszliśmy tylko na godzinkę, bo zimno strasznie a małemu jeszcze katar trzyma i kaszelek lekki ma :ico_sorki:
co kupujecie na zimę dla dzieciaczków?? bo ja mam kurteczkę po chrześniaczce, ale muszę coś kupić innego :ico_oczko: i się zastanawiam czy kombinezon jednoczęściowy czy kurtkę i ogrodniczki w komplecie??

: 19 wrz 2012, 17:52
autor: wisnia3006
ale jeśli nie przekraczasz 504zł dochodu/osobę.
teraz mieli podniesc i ma byc 600cos

ja dzis zdalam jedna czesc metodologii jeszcze za tydzien 2 czesc i bede szykowala sie do obrony. tak sie ciesze ze kupilam wino na wieczor i bedziemy swietowac z mezem

: 19 wrz 2012, 21:34
autor: dzwoneczek82
Asieńka86, ja dostaję zasiłek wychowawczy w kwocie 400 zł...oraz zasiłki na dzieci po 68zł na kazde. To prawda ze od 1 listopada mają sie zmienic zasady...ciut podnieśli zasiłki i podnieśli tą kwotę dochodu na 1 członka rodziny.

ja ma po Dawidku kombinezon dwuczęściowy...wiec w nim będziemy śmigać... :-) Chłopcy urodzeni w zimowych miesiacach, i rosną podobnie wiec mam problem z głowy! :ico_oczko:

asiab,Brodzikowa, szybkiego powrotu do zdrowia ! u nas ja, mąż i Dawid zakatarzenni...mały puki co nie...ale przebywając wsrod naszych zarazkow to tylko patrzec kiedy sie zacznie :ico_noniewiem:



wisnia3006, gratuluję i miłego świętowania :-D

ryba już testowałaś wozeczek???
No i prawie siedzi samodzielnie :-D
nono...brawo :ico_brawa_01:

a my juz raczkujemy :-D i podchodzi wciąz do wresalki i zaczyna sie podnosić...na razie na kolankach stoi, ale sumiennie ćwiczy :ico_oczko: