Cześć
Fajnie, że się rozpisałyście, bo mam co poczytać. U nas wszystko po staremu, pogoda do bani, zimno jak cholera

dwa dni świeciło słonce, ateraz znów chmury i deszcz... buuuu. Niestety taka pogoda nie sprzyja spacerom i głównie siedzę z dzieciakami w domu, kotka idzie do głowy dostać

.
SYLA - nie smutaskuj się, czas szybko płynie i nim sie obejrzysz będą święta i mężuś przyjedzie. A może Ty byś pojechała na kilka dni do męża?
KAMELEK - współczuję z powodu śmierci dziadka

Trzymam kciuki, żeby Lenka polubiła żłobek i chętnie do niego chodziła.
MORDKA - Kacperek duży, przystojny chłopaczek. Powalający ma uśmiech :) Tak mi się wydaje, że jest taki duży jak Krystian. Marzenka ile waży Kacper? Krystian gdzieś koło 14-15 kg.
HEKTORKA - super zdjęcia ze spaceru. Kamilek ma fajny domek :)
KATRIN - moje dzieci też mają opsesje na punkcie samochodów. Karina zna wszystkie marki i najczęściej w sklepie z zabawkami wybiera samochód

Fajnie spędzić weekend poza domem.
Pytałaś czy snieg mamy, otóż Tatry są zaśnieżone i przez to jest tak zimno, na ale nie narzekam bo takie są uroki mieszkania w górach.
KOLKA - nie mogę się napatrzeć na Twoją Julkę, śliczna dziewczynka.
CARO - dobrze, że dogadałaś się z mamą, pogłasz brzusio od ciotki Kingi i ucałuj Oskarka :)
JOGO - czekamy na fotki Jagody :)
MRÓWECZKA - nie zazdroszczę świadkowania... a Erysio na zdjęciach boski, oj nie będzie mógł w przyszłości odpędzić od dziewczyn
DELICJA - miłego pobytu u rodziców, buziaki dla Was dziewczynki :)
No i tyle pamiętam, zmykam już, oczywiście nie wiem co na obiad gotować ... ech pa