Strona 116 z 211

: 02 wrz 2008, 21:57
autor: MamaAdasia
edit53 pisze:MamaAdasia, witaj wsrod nas,pewnie ze mozesz dołaczyc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale fajnie jest nas coraz wiecej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
napisz cos wiecej o was,gdzie mieszkacie ile mial adas jak sie urodzil itd :ico_haha_02:



Wiec mieszkamy w Stanach w Sacramento, ja mam 30 lat.Sorki,ze bedzie w funtach, ale tak wlasciwie nidgy nie doszlam do tego,zeby to przelozyc na kg i cm :-D Wiec Adas wazyl 10 funtow 2.6uncji (to jest wg mojej mamy 4600g) i mierzyl 21 3/4 cali. Ile to jest to juz za Boga nie pamietam haha!
Wlasnie w zeszlym tygodniu wrocilam do pracy po ponad 4 miesiacach urlpou macierzynskiego i przyzwyczjam sie do tego, ze Adas jest z dala ode mnie. Ciezko, ale co zrobic, takie jest zycie

: 03 wrz 2008, 07:29
autor: edit53
witam z poranna :ico_kawa:
MamaAdasia, szczeze mowiac nie bardzo wiem ile to na nasze cm :ico_wstydzioch: ale z wagi widze ze duzy chlopak z niego :ico_brawa_01: noi najwazniejsze ze zdrowy :ico_haha_02:

: 03 wrz 2008, 11:31
autor: asika82
Cześć dziewczynki!!!!

Zatrułam się :ico_placzek: Wczoraj nie byłam w stanie ruszyć się z łozka, cały dzien :587: nie miałam siły nawet smoczka Antosiowi podac. Tata spisał się za 5 w opiece synka. Dzisiaj już lepiej ale z łożka nadal się nie ruszam


Tosia ma kolczyki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: super bardzo mi sie podoba taka mała dziewczynka w kolczykach. Ja przekułam bratanicy uszy jak miała 1 rok. Bez zgody i wiedzy jej rodziców :ico_wstydzioch: Trochę się złoscili ale ciotka zawsze ma durne pomysły to już się przyzwyczaili.

[ Dodano: 2008-09-03, 11:32 ]
MamaAdasia witaj wsród nas!!!
Super,że jest nas więcej szkoda,że dopiero teraz a nie od sierpnia 2007.

[ Dodano: 2008-09-03, 11:34 ]
Meggi Bartuś jest śliczny!!!!! Fajnie ,ze jestes znowu.

[ Dodano: 2008-09-03, 11:39 ]
A wczoraj nawet test ciązowy robiłam przez te wymioty. W głębi duszy chciałam zobaczyć 2 kreseczki.


Kurcze zła jestem bardzo. Miał wielkie plany odnosnie sprzątania domu i przygotowań przed chrztem a tu nie mam siły się ubrać nawet :ico_placzek:

: 03 wrz 2008, 13:17
autor: malgoska
...

: 03 wrz 2008, 14:31
autor: meggi_24
Asika biedactwo... napewno to jakiś wirus :))

Nam dzis poranek minął bez żadnych niespodzianek :) na szczeście.. bo ostatnio coraz czesciej nie chcce cysia ssać :(( bardzo mi tego brakuje :)) ale może mu sie to jeszczez zmieni :)0

: 03 wrz 2008, 15:49
autor: asika82
meggi_24 pisze:coraz czesciej nie chcce cysia ssać
o to musi być przykre, u nas nie ma czegoś takiego cycek jest niezastąpiony. Wczoraj tak bardzo płakał i płakał i w koncu Marek przyniósł go do mnie bo już nie wiedział co ma robic. Antoś złapał za brodawkę i zasnął. Po prostu mamy mu brakowało. Ach jaka ja byłam szczęśliwa,ze moje dziecko tak bardzo mnie potrzebuje :-)

[ Dodano: 2008-09-03, 15:51 ]
Megi ale fajną minkę ma Bartuś w tym zdjęciu po prawej na dole, super.
A Ty jesteś w pracy? Jak byłaś w domu nie miałaś chwili tak i teraz to się zmieni i na TT będziesz częściej tak?

: 03 wrz 2008, 15:53
autor: meggi_24
Czasami gdy go pzystawi do piersi to on sie wygina... ładnie je jak jest zmeczony , zaspany lub gdy wstanie i oczywiście w nocy... chociaż ssał ładnie i nie było z tym problemu jak nigdy ... może się tak zachowuje bo jest tak ciepło na dworze :ico_noniewiem: sama nie wiem co mam robić... czytałam ze jak sie wprowadza produkty stałe to dzieci tak własnie reagują... w dzień musze mleko odciągac i zawsze miec je w zapasie..

[ Dodano: 2008-09-03, 15:55 ]
Tak teraz jeste w pracy.. do 21:00 siedze dziś ale jutro i w piatek mam wolne to się naciesze Batrusiem...

On to wogóle taki mały śmieszek jest... stale się chichra :))

[ Dodano: 2008-09-03, 16:00 ]
MamaAdasia, witam !!! :ico_brawa_01:

: 03 wrz 2008, 17:16
autor: asika82
meggi_24 pisze:w pracy.. do 21:00
jejku a dlaczego tak długo???
Bartuś śmieszek a mój Antoś to gaduła, wiecznie coś opowiada bez względu czy ma słuchaczy czy nie. Smieję się dopiero jak do niego zacznie się mówić. A Wasze dzieciaczki śmieją się już w głos?

: 03 wrz 2008, 17:31
autor: meggi_24
Mi udało się kilka razy rośmieszyć Bartulke i śmiał sie na głos... tez sie rozgadał ale za to musi miec sluchaczy...

[ Dodano: 2008-09-03, 17:32 ]
a jak lezy na brzuszku to tak fika nożkami ze mam wrażenie ze zaraz zacznie raczkować...
CO do pracy to zrobili nam zmiany :((

: 03 wrz 2008, 20:34
autor: mamamonia
Czesc kobietki.

Przepraszam ze tak długo się nie odzywałam. Niedawno wróciliśmy z wakacji =było suuuuper , od tamtej pory przygotowania do chrzcin :ico_haha_01:

Widze sporo nowych koleżanek. Witajcie mamuśki :ico_brawa_01:

Chyba nie będę w stanie nadrobić tylu stron :ico_olaboga: