nie bede sie zalic, bo to szkoda słów i waszych dobrych nastrojow, przychodze tu zeby poczytac i sie posmiac, jak np. z ost akcji Majeczki
moja mała spika juz 2 godz, przeniosłam ja tylko na balkon, no bo ilez mozna jezdzic po tych moich małych Chwałowicach...po południu tez sie wybiore, o ile sie pogoda nie spieprzy, bo juz cos widze ze jakies zachmurzenie lekkie napłyneło, na jak dotad czyste, błekitne niebo
no to
jagodka sie pobawimy, bo my idziemy 29.03 na weselicho

a bedziesz brała ze soba Jagodke??
glizdunia a to Arek jednak zmienił ta prace, ze teraz juz na rano chodzi??