: 10 mar 2008, 09:28
hej....jestem i ja ...u nas leje juz od nocy wiec nawet nie ma po co wychodzic z lozka...znaczy pospaloby sie jeszcze....dzis popoludniu do znajmych jedziemy zeby Maya mogla sie z jakims dzieckiem pobawic...bo ostatnio az piszczy ak widzi dzieci....no to mykam na sniadanko