a my juz raczkujemy
i podchodzi wciąz do wresalki i zaczyna sie podnosić...na razie na kolankach stoi, ale sumiennie ćwiczy
U nas jest ten problem, że gdy mały leży i podam mu ręce żeby sobie usiadł to on zamiast siadać od razu staje na nogi, potrafi nawet sam stać przy kanapie kilka sekund ale nonono się jeszcze mocno chwieje.
Brawo dla Patryczka za raczkowanie
ja dzis zdalam jedna czesc metodologii jeszcze za tydzien 2 czesc i bede szykowala sie do obrony. tak sie ciesze ze kupilam wino na wieczor i bedziemy swietowac z mezem
Miłego świętowania i super że część egzaminu do przodu.
Asienka86 my chyba samą kurtkę zakupimy. Do spacerówki mam śpiwór więc myślę, że obejdę się bez całego kombinezonu, a młody na zimę sam nie będzie chodził
asiab ale ten czas zleciał, już do pracy musisz wracać
A my dzisiaj na szczepieniu byliśmy ale nas odroczyli..., niby nic ale gardło czerwone i K. przeziębiony więc nie mogą zaszczepić. Na dodatek dałam wczoraj małemu kalafiora do zjedzenia i tak go wysypało że szok, lekarka się nawet zdziwiła.
Wy o wychowawczym a ja na opiece, dowiedziałam się, że można wykorzystać 60 dni opieki na dziecko przez 3 lata więc pomaszerowałam do naszej pediatry i się pytam czy mi wypisze, bo jak pójdę na wychowawczy to nic mi nie będzie przysługiwało a ona bez problemu wypisała, więc jeszcze trochę kasy z ZUSu wyciągnę