Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

My zanim zjemy obiad karmimy Maje z nadzieja, ze da nam potem spokojnie zjesc ale nic z tego. Nawet jak juz ma pelny brzuszek, jak tylko widzi ze jemy oblizuje sie i zaczyna plakac, to taki nasz maly lakomczuszek.

to widze, ze nie tylko ja mam takiego mało pomocnego meza....

Kasiu oj te chlopy no ale chyba by bylo nudno bez nich
Iwona u nas jest tak samo widze ze Maja i Wiktoria sa podobne ale to chyba przez to ze jest miedzy nimi 2 dni roznicy

justysia30 pisze: rodzina jest daleko i ze strony meza tez no ale moze takie lepiej juz sama nie wiem

oj lepiej,szczegółnie ze strony męża ,ale mąż za to złociutki
Byliśmy u ortopedy na kontroli i Michał poznał nową koleżankę, nawet pierwszy do niej zagadał Co do wagi to Misio waży 8600,ale lekarz powiedział,że ostatnio jakoś mniej przybrał na wadze przy urodzeniu ważył 3500g Ja uważam,że dobrze wygląda Za to ma kolegę starszego o 3 tygodnie i on waży 11,5 kg a dzisiaj u ortopedy była też dziewczynka 3 miesięczna i ważyła 7kg, miała sporą nadwagę

[ Dodano: 2007-04-25, 11:46 ]

justysia30 pisze:no a moja rodzina jest daleko i ze strony meza tez no ale moze takie lepiej juz sama nie wiem

oj lepij, szcególnie ta męża ,ale za to mężuś złociutki
Byliśmy u ortopedy i Michaś poznał nową koleżankę, nawet pierwszy do niej zagadał
Co do wagi to Michał waży 8600, jak się urodził 3500. Lekarz teraz powiedział,że ostatnio mało przybrał na wadze Ja uważam,że dobrze wygląda
ma za to kolegę 3 tygodnie starszego i waży on 11,5 kg ,a dziś u ortopedy dziewczynka 3 miesięczna ważyła 7kg. Potem dzieciaki całe życie będą się z nadwagą męczyć

w sumie ja na tesciowa nie moge narzekac, tesc nie zyje. Czasami niesty tej rodziny brakuje tym bardziej ze ja niemam prawka i trzeba ciagac mala po zakupy nie mowiac o tym ze wieczorne wyjscia odpadaja no ale coz takie zycie

My mamy nianie bo jedna babcia jest troche chora a druga pracuje. Z wyjsciami nie ma problemow bo zawsze ktoras chetnie przyjedzie i zostaje z mala
Justysiu30 wspolczuje, ze jestescie tam sami, myslicie o powrocie do Polski, czy raczej z Francja wiazecie przyszlosc? w kazdym razie jesli bedziecie kiedys w Polsce zapraszamy do nas, do Pulaw.

Iwonka moj maz jest francuzem wiec nie myslimy o powrocie do Polski.
Ja mam rodzine w Lublinie i Chelmie a moj dziadzio pochodzi z Czarnoziemi
chociaz Teraz mieszkaja w Bydgoszczy dziekujemy za zaproszenie

My tez zapraszamy do nas

Pulawy sa tylko 50km od Lublina wiec bardzo blisko. Wasza niunia pewnie od malego bedzie mowila w dwoch jezykach, fajnie.

Iwonka ja wiem gdzie sa Pulawy to na trasie Lublin Chelm pamietam jak jedzilam pociagiem

Pulawy sa na trasie Lublin - Radom, Chelm jest bardziej na wschod. i musze ci powiedziec,ze Pulawy sa bardzo ladnym miastem, odnowiono bloki, chodniki, takze naprawd warto przyjechac.