My już po szczepieniu.
Ada była bardzo dzielna i tylko chwilke płakała.
Waży 9700 g a mierzy 76 myślałam że wiecej jak patrze po rozmiarach ubranek.
Co do jajek to pediatra mi dzisiaj mówiła że moge Adusi dawać nawwet 1 jajko codziennie.Także Iwonko dobrze czytałaś że dziecko może zjeść nawet 7 tyg. Ada jajeczniczke bardzo lubi
Ja sie przyznam,ze jak to przeczytalam to tez sie zdziwilam ale skoro Maja lubi jajecznice i nic jej po niej nie jest to robie jej dwa razy w tygodniu z 2 jajek Ona w ogole je prawie wszystko to co my.
Justynko, myslalam,ze Adusia waży wiecej a tu tylko kg wiecej niz Maja. I powiem Ci,ze Mai nie potrafia zmierzyc w przychodni, ostatnio zrobili to tak byle jak i wyszlo im chyba 74cm, a ja zmierzylam i bylo kilka cm wiecej
Właśnie Ade też zmierzyli tak byle jak bo się wierciła a pielęgniarka zrobiła to bardzo szybko no i mi się zdaje że nie dokładnie.
Iwonko Ada ma okrągłą buźke ale rączki i nóżki to takie chudzinki Ja ide teraz na szczepienie po 18 grudnia wprowadzili u nas HIB do kalendarza szczepień.A kolejnie szczepienie będzie w styczniu.
U nas nie pada ale jest pochmurno, a rano trawniki były białe czyli musialo byc kilka stopni mrozu... Lada chwila trzeba kupowac sanki dla naszych maluchów
Tata chcial wyjsc dzis z Mają na spacer ale nie pozwoliłam bo nie ma kurtki. Kupilam jej kurteczke tydzien temu ale za duża a nie chce jej wymieniac bo ta jest fajna i za rok bedzie jak w sam raz wiec musze jutro wyskoczyc po drugą... bo w tej jesiennej juz za chłodno...
ja też u nas słonecznie,ale jak byliśmy na spacerze niecałą godzinę to zmarzłam, a Michałkowi gilki do pasa leciały strasznie mu dokuczają ostatnio zęby, bardzo się ślini i dokucza Emilka niech omija kawalerów szerokim łukiem Michałek za to często zaczepia starsze dziewczyny (tak około 20-stki ) uśmiecha się do nich,robi "pa pa" albo woła "ej" jak nie zwracają na niego uwagi