27 lis 2008, 13:35
Dora, ja Cię świetnie rozumiem moja teściowa jak chcemy gdzieś pojechać na zakupy to daje nam wszystko po co niby mieliśmy pojechać i mówi jutro sobie pojedziecie szok jak ja tego nie trawię, kupuje mi prezenty które wcale mi się nie podobają, normalnie mam jej czasami dość. A do dziecka nie pozwolę się jej wtrącać.