Nasze maluszki PAŹDZIERNIOKOWO - LISTOPADOWE ;-) 2009

[wiolaw]

witanko

u nas Loluś obudził się o 6.30 , najadł się i kimał do 7 , bo o tej budziłam Alę do szkoły i on się budzi i jej towarzyszy w szykowaniu
potem zostaje z babcią a ja odworzę Alę i jak wróciłam dostał cycusia i teraz śpi a ja się rozgrzewam gorącą herbatką

a mróz trzyma u mnie -25 masakra
normalnie ciężko dom ogrzać

isiawarszawa, ucałuj malutką i niech bezbolęśnie przejdzie szczepienie

[Sabcia]

witam!!!!
ja wam powiem ze ciesze sie niesamowicie ze moje malenstwo tak dlugo spi i do tego cala nocke, mamy czas z mezusiem dla siebie na nocne igraszki wstaje wyspana, przygotowuje synka do szkoly i dopiero w tedy mala budze na butle jest to wprawdzie bolesne bo tak slodko sobie spi ze czasami serce mnie boli ja budzic no ale przynajmniej z ranka nic nie robie w biegu tylko wszystko spokojnie i pomalu nawet wchodze z ranka do lozka synka zeby sie z nim potulic troszke zeby bidol nie czul sie na drugim miejscu i takie sa nasze ranusie takze zyc nie umierac jak to sie mowi heheheh

no to mykam na brzuchy i na orbitka buziaczki milego dnia

[magduś81]

Czesc
U nas zimnica na spacerze z psem myślałam że zamarzne!!!

CHłopaki bawią się pod muzycznymi ogródkami a ja mam 5 min dla siebie!!
Zaraz będzie po zabawie i coś nowego będe wymyślać.

[ Dodano: 2010-01-26, 11:19 ]

siebie na nocne igraszki

ja to nie mam siły na nocne igraszki. Padam normalnie o 21

[isiawarszawa]

my juz w domu
ale było płaczu, niestety my szczepimy darmowymi szczepieniami bo nie bardzo nas stac na szczepionki skojarzone ;(
nawet myslałam o zakupie emli ale oliwia nie płacze przy wkłuciu tylko przy podawaniu...
nom nic, juz sie naspała i mnie wzywa, do pozniej...

[ Dodano: 2010-01-26, 11:41 ]
a wogóle gdzie emikaw?

[emikaw85]

Witam Was pod długieje nieobecnosci.
U mnie ok, Jula zdrowa. Daje je juz powoli jabuszko, zupke. Kleik ryzowy jej dosypuje do mleczka. Na spacerek nie wychodze z mala bo zimno jak cholera. A ja mam sesje . I sporo nauki. Nie mam czasu zeby Was doczytac, ale jakos sie z tym wszytskim uporam to poczytam. Pozdrawiam

[magduś81]

U mnie ok, Jula zdrowa

i to najważniejsze

I sporo nauki. Nie mam czasu

sesja to masakra pamiętam jak u mnie było

[wiolaw]

my już po obiadku ,teraz Lolek cycuje , Ala odrabia lekcje a ja w necie

już nie mogę się doczekać do spacerków , szkoda tych naszych dzieciaczków , kiszą się w domu ale może już troszkę odpuści ten mróz

u ns od poniedziałku ferie zimowe
Ala już w czwartek jedzie z tatą na dłuższy weekend na narty
szkoda ,że ja nie mogę, ale Loluś ważniejszy

I sporo nauki. Nie mam czasu
sesja to masakra pamiętam jak u mnie było
_________________

kurcZe kiedy to było

[ Dodano: 2010-01-26, 20:00 ]
o co ja widzę brak ruchu

a mnie właśnie opuścili goście, najpierw nawiedziła mnie jedna znajoma a potem zwołaliśmy resztę i powstało niezłe zamieszanko
ale aż miło po siedzeniu samotnym tylko z dzieckiem

teraz przyjechał mąż i zajmuje się Loleczkiem
Ala siedzi przy jednym kompem a ja przy drugim

[Sabcia]

a ja dzis z mala bylam 2 godz na spacerku i bylo super sloneczko nam buzki ogrzewalo :) ja juz dzisiaj w kamizelce bylam

a co do studiowania to ja poszlabym jeszcze na jeden fakultecik mimo ze juz mam dwa heheheh czasy studenckie najlepiej wspominam

[Magda33]

Cześć,
Sabcia zazdroszczę takiej pogody. Ja mam już dość siedzenia w domu

Od dzisiaj znowu odciągam pokarm i mieszam z nutramigenem, bo mi Zosia samej nutry nie chce pić, a jeszcze conajmniej 1,5 miesiąca musi. Jednak jak dostawała cycusia, to butlą zaczęła gardzić, no chyba, że była w niej herbatka. Poza tym niech się powoli przyzwyczaja do samej butelki, bo w maju wracam do pracy, a do maja niedaleko Głowa mi dzisiaj pęka z bólu, to chyba brak świeżego powietrza, a wietrzenie mieszkanka to nie to samo co spacerek.


Emikaw powodzenia na sesji... faktycznie, kiedy to było...hm...

wiolaw fajnie masz z tym swoim mężem, że się zajmie Lolusiem. Mój tak sam od siebie to niebardzo, czeka aż ja mu powiem, no chyba, że widzi że jestem wkurzona, to na chwilę weźmie Zosię Niektórzy faceci chyba myślą, że dzieckiem powinna zajmować się kobieta, ale tak nie powinno być.

[wiolaw]

Magda33, mój po prostu mało bywa w domu , więc jak już się pokarze to czas stara się poświęcać dzieciom , żeby o tatusiu nie zapomniały
jutro zabiera Alę i syna mojej siostry na 5 dni na narty a ja zostaję z Lolkiem e domu

też już mam dość siedzenia w domu