Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja dopiero co położyłam Szymka spać, dziś miał 2 wcieleni, raz był mega marudny a raz wesoły, a pod wieczór tak szalał , że chyba te 2 dni musiał nadrobić, ale temp. na szczęście nie ma, zobaczymy jak minie noc,
nawet dziś trochę pojadł , a leków, syropków nadal nie chce łykać , kaszel jeszcze ma, także chyba czeka nas znów wizyta u pediatry ,
w nocy na pewno się obudzi na picie, to mu przemycę probiotyk i wit c,

donatka26, zdrówka dla Szymka
Szkoda ze ten lekarz na pogotowiu wam zastrzyków nie przepisał.

, nio on powiedział, że nie może zapisać zastrzyków, a tak poza tym mówił, że od 1marca pielęgniarki nie robią zastrzyków, nie wiem czemu, nie wnikałam

Pochwale wam sie że Emilka z dnia na dzien coraz lepiej mówi. Powtarza juz wszystko co usłyszy. Dzisiaj zaczeła juz łaczyc po 3 słówka Właśnie wołała P "Tato chodź siku" lub " Tato szybko chodź"

dla Emi,

Szymek to leniuszek, nie chce mówić, dużo gada po swojemu, a jak nie wiemy o co chodzi to nas zaprowadzi i pokaże,

zmykam kąpu i spać, dobranoc

od 1marca pielęgniarki nie robią zastrzyków, nie wiem czemu, nie wnikałam

o to nawet nie wiedziałam myślałam ze nadal pielęgniarka przychodzi do domu i zastrzyki daje. To ciekawe jak to teraz wygląda, przecież z chorym dzieckiem nie bedzie sie latać codziennie do przychodni

Szymek to leniuszek, nie chce mówić, dużo gada po swojemu,

ma jeszcze czas

u nas w ostatnich dniach to jakies mega szybkie zmiany zachodzą. Dzisiaj np nie chciała iśc spać do łóżeczka tylko poszła położyła sie na wersalce i w trymigi sie uśpiła Jak sie okaże ze nie bedzie juz chciała spac w łóżeczku to go skłądam i my musimy sie wynieśc do innego pokoju ze spaniem a ona narazie na wersalce ale bede musiała jej poszukać jakiegoś spania

witam :)
Szymek zasnął, ja dziś mam lenia,

o to nawet nie wiedziałam myślałam ze nadal pielęgniarka przychodzi do domu i zastrzyki daje. To ciekawe jak to teraz wygląda, przecież z chorym dzieckiem nie bedzie sie latać codziennie do przychodni

ja dziś byłam z Szymkiem u lekarza, no i dostaje zastrzyki 2xdziennie, pierwszy miał dziś u nich, już wiecie co było krzyk i wielki płacz, o ale nie było innego wyjścia, a od 18 jeździ jakaś firma tzn, są to pielęgniarki, a rano normalnie będzie przyjeżdżać pielęgniarka z przychodni

hej
donatka zdrówka dla szymusia

nam nie chciali przepisać zastrzyków, powiedzieli że albo mu dam ten antybiotyk albo szpital i wtykałam na siłę, scena koszmarna.....

na razie odpukac trzymamy się od tyg zdrowo, może to nie dużo ale dla nas to sukces

hej
donatka zdrówka dla szymusia

nam nie chciali przepisać zastrzyków, powiedzieli że albo mu dam ten antybiotyk albo szpital i wtykałam na siłę, scena koszmarna.....

nam na szczęście bez problemu przepisali , bo mówiłam, że nic nie chce łykać

na razie odpukac trzymamy się od tyg zdrowo,:

i oby tak jak najdłużej

[ Dodano: 2011-03-08, 09:20 ]
witam :)

my już po trzecim zastrzyku, jeszcze 7 , dziś nas pielęgniarka o7.50 obudziła, myślałam, że jeżdżą od 9, a jednak jeżdżą od 7.45, no nic, zerwaliśmy się, Szymek dostał zastrzyk, oczywiście popłakał i jest OK,

witam z poranna

wszytkiego najlpepszego kobitki :ico_prezent: :ico_prezent: :ico_prezent:

hej
My juz po spacerze, mała śpi oczywiście w naszym łozku. W swoim śpi tylko w nocy

Wspólczuje dziewczyny tych chorób u dzieciaczków. My sie narazie trzymamy bez większych chorób.

Szymek dostał zastrzyk, oczywiście popłakał i jest OK,

to ból dla niego ale lepiej te zastrzyki i niech mu szybko przejdzie

Sto lat kobitki te małe i te duże

huraaaaaaaaaa jedziemy nad morze w maju..juz sie nie moge doczekac Asiu

huraaaaaaaaaa jedziemy nad morze w maju..juz sie nie moge doczekac Asiu

ja tez,`już bym mogła jechać

zastanawiam sie nad kupnem jakies uzywanej lekkiej parasolki bo boje sie ze skonczy sie na noszeniu