: 27 gru 2008, 18:23
u mnie bylo tak, ze mialam na 24 lutero terminn, a drugi na 29 lutego, urodzilam 5 marca, tyle czekania...myslalam, ze pird... dostane... wam zyczę urodzenia najpozniej w terminieale ja sie trzymam tych 7 dni

[ Dodano: 2008-12-27, 17:24 ]
no wlasnie, glupio zrobili, ze jej kazali odjezdzac, u nas by tak nie zrobiliJa też leżę i się nudzę.
Mam nadzieję, że tym razem już ananke nie odeślą

a Wy tu na styczniowkach tylko we cztery jestescie?