Strona 118 z 162

: 31 sie 2011, 08:07
autor: malgoskab
malgoskab, pozazdroscic takich zmartwien :)
wiem wiem ale z drugiej strony ciezko jest tym bardziej ze kaska sie kończy i może nam zabraknąć zeby wszystkike zamierzone prace skończyć

: 31 sie 2011, 08:47
autor: Miluśka
:ico_kawa: x 2 bo jestem mega niewyspana i czeka mnie kiepski dzien. tj spotkanie z biurokracją- przedłużenie wychowawczego i rodzinnego.

: 31 sie 2011, 09:02
autor: malgoskab
ja tez sie chetnie napiję :ico_kawa:

: 31 sie 2011, 11:21
autor: Paulina446
:ico_kawa: :ico_kawa: :ico_kawa:

: 31 sie 2011, 13:12
autor: malgoskab
oooooooooooo coraz nas wiecej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 31 sie 2011, 20:12
autor: Miluśka
nic ale to nic nie załatwiłam... wrrrrrr.

małemu chyba kolejne zabki ida bo okropnie marudzi.... :ico_noniewiem:

: 31 sie 2011, 20:19
autor: Paulina446
oooooooooooo coraz nas wiecej :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
nie zaglądałam bo byłam u rodziców ponad tydzień a bratanica in zepsuła komputer i nie miałam jak :ico_zly:

: 31 sie 2011, 21:25
autor: spadlamznieba
małemu chyba kolejne zabki ida bo okropnie marudzi....
moja tak samo, czasami to wlosy sobie z glowy wyrywam, bo tylko mama i mama i opa na raczki. i maruda okropna :) ale kochana

a tak w ogole co Wasze dzieci juz potrafia? mowia jakies nowe slowka?

jesli chodzi o jedzenie, to daje malej bardzo duzo, oczywiscie w malych ilosciach. procz gotowanego obiadku i jakichs deserkow, to wafelki, lizaka jej dalam ostatnio nimm2 smiechu mailam bo nie wiedziala o co chodzi :), kisiel z tartym jablkiem, gotowane jajko, serek homogenizowany... a Wy?

no i musze w koncu odwazyc sie na rybke...

[ Dodano: 31-08-2011, 21:25 ]
napiszcie cos o Waszych szkrabach, jestem tak ciekawa co robią, co mówią, czy już psocą :) co jedzą :) piszcie piszcie! a nie taka cisza! :ico_olaboga:

: 31 sie 2011, 21:40
autor: Paulina446
Kajtek ogólnie jest ze wszystkim do tyłu bo on od jakiś 2 tygodni dopiero siedzi, byliśmy u lekarza i stwierdził , że to taka jego natura :ico_noniewiem: , że on nic niepokojącego nie widzi

Do jedzenia tez dużo dostaje, oczywiście w małych ilościach tylko cos ostatnio nie chce jeść obiadków udaje, że się nimi dusi :ico_oczko:

Kacper go nauczył wytykać język i teraz jak do niego ktoś podchodzi to język wywala :ico_olaboga: oj starszy brat to go nauczy :ico_olaboga: :ico_olaboga:

: 31 sie 2011, 22:03
autor: aniaj84
u szymka tez zeby ida
masakra jest
marudny od dwóch dni,ujechać nie idzie,nic nie moge zrobić,już rąk normalnie nie czuje :ico_noniewiem:

a co do jedzenia to u nas tylko kaszka 2x dziennie, obiadek i deserek
dzisiaj mu dałam tylko surowego banana,pierwszy raz
otwierał dziubek jak ptaszek :ico_brawa_01:
chyba mu zasmakowało :ico_brawa_01:
szymek siedzi sam,ale jak go posadze
igor normalnie w tym wieku to z raczkowania sobie siadał, no ale widocznie szymek ma inaczej..
mowie na niego łazik :ico_haha_01: bo wszedzie mi włazi :ico_noniewiem:
na nóżkach wstaje i mówi tata :ico_brawa_01:
lubi jak sie mu robi aku-ku :ico_brawa_01:

jutro w ogóle 1 wrzesnia
rok temu juz byłam cała zdenerwowana bo igor szedł do przedszkola
a w tym roku lipa
siedzi z nami w domku :ico_noniewiem:
szkoda mi
lubiłam jak szedł do przedszkola
na początku było ciężko,ale potem luuuuz,on sie tak cieszył
no ale rok sie przemęczymy i pójdzie za rok :ico_noniewiem: