Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej,
ewasiek, sliczny Twoj Michas!!! A wiesz ze moja Nell tez ma przepuklinke pepkowa i tu nie kaza zaklejac tylko naciskac na pepuszek tak czesto jak to mozliwe... glupie jak nie wiem, przeciez ona w ubraniach glownie jest wiec jak naciskac a jak na golasa te kilkanascie minut to sie tak rusza i wierzga ze trudno w ogole o naciskaniu mowic

Justynka, czekamy na wiesci, mam nadzieje jednak ze wszystko miedzy wami sie ulozy...

Eve, pozwolilam sobie popatrzec na twoje aukcje no i widze ze ty niezla handlara jestes Bravo!!! Kurcze ja w Polsce kiedys tez sprzedawalam ale uzywane ciuszki po Zuzi i niezla kaske na tym mialam. Teraz nie mam jak a tutaj niby jest ebay ale tu za grosze ida takie cuszki wiec jest mi szkoda je za taki bezcen sprzedawac....

Dominisa , przyjemnego lotu! dzwonilam wczoraj do ciebie ale bylo pozno i nie odbieralas, a potem sie dopiero skaplam ze ja mam numer zastrzezony i nie wiedzialas ze to ja

No my mamy wstepna liste prezentow... wiec Nelci kupimy nosidlo Baby-björn classic i jakas zabaweczke, widzialam ladne z Sassy. Dla Zuzi juz na allegro kupilam taki duzy zestaw do makijazu dla dziewczynek i dokupimy taka gre edukacyjna. dla mamuni oczywiscie kilka ladnych ciuszkow w jej ulubionych kolorach, sweterek i jakas do tego bluzeczke, a moze trafie blizniaka... no dla taty klasycznie koszula z krawatem. A dla J... hehehe... pojecia nie mam, jest promocja na Bossa pomaranczowego i moj uzywa i wlasnie sie mu skonczylo... wiec moze ten komplet ? Najbardziej to bym mu chciala Gps-a kupic ale niestety ne ma moja kieszen takie wydatki
a wiecie co ja sobie zazyczylam?? Karnet na takie zajecia taneczno-gimastyczne. Nazywaja sie Body Jam Cholernie drogi ten prezent bo to trzeba na minimum pol roku wykupywac ale ja juz nawet nie chce innych prezentow. Wystarczy mi to. Dwa razy w tygodniu fruuuu na mala przyjemnosc

a wy jakies plany na prezenty?

dzieki, mamo zuzi :) twoja Nell tez jest sliczniutka, ma nieziemskie włoski
co do tej przepukliny, to czasami mu wlasnie naciskalam, ale teraz mu przykleje ten plasterek, jak tylko mi tesciowa go podrzuci

mama_zuzi1980, ewasiek, za wagę! Ciekawe, ile Zuzia waży. Dowiemy się za tydzień we środę na szczepieniu. Już jej nie ważę na wadze kuchennej, bo długa się zrobiła
Smutno nam tu będzie, bez Ciebie, Dominiusiu!
Kupiłam Zuzance wczoraj śliczną sukieneczkę!
W niedzielę założyłam jej taką dżinsową z kołnierzykiem. Najpierw to zjadała kołnierzyk, więc jej do środka wywinęłam, ale i tak ją coś drażniło. I suknia została zdjęta i już pewno jej nie założy.

a ja zabrałam się za przegląd ubranek misia, boze ile on tego ma polowy nawet raz nie zalozyl. ale wszystkie 62 i niektore mniejsze 68 do spakowania. za male na mojego babla wkoncu jak mówi mojaa mama to facecik

Hej dziewczynki a wiec po kolei

Eve super ta pościel i cena rewelka
Ty to chyba najbardziej cieszysz sie z tego ostatniego zakupu co (tłumik)
No i czekamy na relacje z wizyty u neurologa.

Ewasiek kurcze ale Michaś ma wagę, jestem ciekawa ile Olek teraz ma ale wydaje mi sie że ok 6,5 na pewno. A zdjęcia na kolanach super, widać że Michalkowi dobrze przy tacie.

Dominisiu udanej podróży życzę,
Dominisiu Eve a co do naszego spotkania to jeśli mam być szczera to ja byłabym za spotkaniem po świetach a przed Sylwestrem. Teraz jak mam gdziekolwiek jechać to przerażają mnie te tłumy ludzi a poza tym w tym okresie znaleźc wolne miejsce na parkingu przy SCC będzie pewnie graniczyć z cudem. Jeśli jednak bardziej pasuje wam czwartkowy termin to nie będe miała wam tego za złe . Nic tylko będe wam życzyć udanego spotkanka

Justynko ciesze sie że jesteś ale szkoda że takie przykre wiadomości Mam nadzieje że juz wszystko sie uspokoiło i jest OK. Cos mi sie zdaje że ta dzieląca was odległość absolutnie wam nie służy. Może gdybyscie byli na codzien razem byloby inaczej. Tak czy siak czekamy tutaj na ciebie.

Mamo zuzi zazdroszcze ci pomysłów na prezenty, ja to nie mam ani pomysłów ani chęci do kupowania. W tym roku wyjątkowo drażnią mnie ludzie w sklepach i najchętniej to bym sie juz nigdzie na sklepy nie wybierała. Ja planuje mamie kosmetyki, tacie nie mam pojęcia, Olusiowi dzis przyszlo łózeczko turystyczne (zarąbiste ) teściowej nie mam pojęcia i jeszcze w tym roku jedziemy na wigilie do dziadka i jego żony wiec dochodzą dodatkowe prezenty tym bardziej że będzie tam też jej córka z rodzinką ale stwierdziłam że wstąpie do herbaciarni i zrobie paczki z herbatek + ciasteczka.

[ Dodano: 2007-12-11, 13:08 ]

Kupiłam Zuzance wczoraj śliczną sukieneczkę!

Ty nie mów tylko pokazuj koleżanko

[ Dodano: 2007-12-11, 13:24 ]
Eve a ja sie zaraziłam kupowaniem na allegro, dziś przyszło łózeczko turystyczne a w najbliższym czasie ma przyjść pościel

Eve, pozwolilam sobie popatrzec na twoje aukcje no i widze ze ty niezla handlara jestes Bravo!!!

no kiedys sprzedawałam..nawet duzo, miałam status "super sprzedawcy"
ale wtedy miałam wiecej czasu, teraz na razie mam inne zajecie
ale wcale nie nie zarzekam ze nie wroce do handlowania na allegro
kiedys sprawiało mi to duuużo przyjemnosci

W niedzielę założyłam jej taką dżinsową z kołnierzykiem. Najpierw to zjadała kołnierzyk, więc jej do środka wywinęłam, ale i tak ją coś drażniło

Szymon robi podobnie
albo zjada kołnierzyk od bluzki, albo zawieszke od suwaka w bluzie
a jak nic nie ma w pobliżu ust to wyciąga bluzki na wszystkie strony rączkami

a ja zabrałam się za przegląd ubranek misia, boze ile on tego ma polowy nawet raz nie zalozyl. ale wszystkie 62 i niektore mniejsze 68 do spakowania. za male na mojego babla wkoncu jak mówi mojaa mama to facecik

no Michaś to już duży facet
mój Szymuś nosi ubranka w rozm. 68 takie 3-6mies
sa na niego jeszcze troszke luźne ale lepsze większe jak mniejsze

y to chyba najbardziej cieszysz sie z tego ostatniego zakupu co (tłumik)

no ciesze sie bardzo
M już go odebrał i jutro bedzie montował
bo normalnie dzisiaj jak jeździałam to chyba na drodze tylko mnie było słychać

No i czekamy na relacje z wizyty u neurologa.

no u neurologa byliśmy
Szymcia zostawiłam na poczekalni
bo weszłam poza kolejką, na liście byłam 8 i poprosiłam pacjentów żeby mnie przepuścili
na szczęscie byli normalni i szybko załatwiłam
dostałam skierowanie na 20 ćwiczonek dla Szymusia
niestety na ćwiczenia mozemy sie zapisac dopiero po nowym roku bo na ten rok juz wyczerpany limit kasy w szpitalu
aa i neurolog dał jeszcze skierowanie na badania
wiec od razu zeszłam do laboratorium z Szymciem
i wiecie co..pobierali mu krew z żyły
normalnie strasznie to wyglądało bo u takich maluszków przeciez nie widać gdzie żyła
no i po wbiciu igły pielęgniarka zaczęła tam grzebać i szukać
ja byłam napewno bardziej zestresowana niz Szymuś
a i zapisałam sie na nastepna wizyte do neurologa na 15 lutego.

Mamo zuzi zazdroszcze ci pomysłów na prezenty, ja to nie mam ani pomysłów ani chęci do kupowania

ja za to mam chęci ale brak mi pomysłów
bo tak z roku na rok coraz trudniej cos fajnego kupić
no i cieżko tak wymyślać, szczegolnie dla dzieci bo one teraz wszystko mają

Dominisiu Eve a co do naszego spotkania to jeśli mam być szczera to ja byłabym za spotkaniem po świetach a przed Sylwestrem. Teraz jak mam gdziekolwiek jechać to przerażają mnie te tłumy ludzi a poza tym w tym okresie znaleźc wolne miejsce na parkingu przy SCC będzie pewnie graniczyć z cudem. Jeśli jednak bardziej pasuje wam czwartkowy termin to nie będe miała wam tego za złe . Nic tylko będe wam życzyć udanego spotkanka

myśle że z tym parkingiem to nie bedzie aż tak źle
no ludzi pewnie bedzie duzo, ale zawsze mozemy sie umowic np. przed południem a wtedy napewno byłoby luźniej.
no to sama juz nie wiem
ja sie dostosuje, jeśli Dominisia bedzie mogła spotkac sie po świetach to nie ma sprawy
dla was wszystko kobitki
moze byc ten czwartek a moze byc po świetach

Kocura Bura napisał/a:
Kupiłam Zuzance wczoraj śliczną sukieneczkę!
Ty nie mów tylko pokazuj koleżanko

no właśnie, gdzie fotosy????

Eve a ja sie zaraziłam kupowaniem na allegro, dziś przyszło łózeczko turystyczne a w najbliższym czasie ma przyjść pościel

no i bardzo dobrze
ciesze sie ze w koncu ktos zrozumie ze allegro uzależnia od zakupków
no to juz nie bede samotna w nałogowym kupowaniu

M zajmuje sie teraz Szymciem
wiec tylko dlatego miałam chwilke żeby do was napisać
maluch coraz wiecej czasu wymaga
i juz niekiedy nawet noszenie nie pomaga
po prostu czasem brak mi pomysłów jakie sa przyczyny marudzenia
bo najedzony, wyspany, przebrany i dalej nosem kręci
no ale najbardziej rozwala mnie hasło teściowej "a co on taki niespokojny??"
lubie ją ale to hasło juz mi uszami wychodzi
nie wiem czy ona mysli ze dziecko to mozna połozyc na caly dzien do łóżeczka i niech leży bo juz jak zakwęka to niespokojne

dobra zmykam

buźka dla mamusiek i dzieciaczków

"a co on taki niespokojny??"

haha, dzieckiem jest normalnym i zdrowym to marudzi jak mu się nudzi
Zdjątka obiecuję! No wiecie wkrótce.... bo ja to leń jestem!

hej dziewczynki, my juz na nozkach, misio wlasnie je mleczko.
wczoraj bylam u gin. bo plamie i troche mnie dolem brzuch boli, ale powiedziala ze wszystko jest ok.
wiecie nie moge sie doczekac swiat, juz chciala bym zeby byly

ewasiek, ja też juz na nogach
a tak bym jeszcze pospała

może uda mi sie zjesc zaraz jakies sniadanko
oczywiście jeśli synuś pozwoli

[ Dodano: 2007-12-12, 07:57 ]
CO O TYM MYśLICIE:

W Kaliforni przebadano butelki kilku najczęściej kupowanych firm-Avent, Dr. Brown's, Evenflo, Gerber i Playtex. Wszystkie zawierały taką dużo ilośc bisphenolu A. Bisphenol A spożywany anwet w niewielkiej ilości zwiększa ryzyko zachorowania na raka, dysfunkcje układu immunologicznego, wczesne dojrzewanie, otyłośc, cukrzycę i inne.
Butelki produkowane z polipropylenu są bezpieczne-to te nieprzezroczyste. Przezroczyste butelki są robione z plastiku poddanego dalszym obróbkom. Te, przezroczyste butelki zawierają własnie bisphenol A. Używanie ich jest bezpieczne jeśli wyrzuci się je po pojawieniu się jakichkolwiek zadrapań i NIGDY nie podgrzewa w nich jedzenia. Najlepiej też unikac mycia ich w zmywarkach i w gorącej temperaturze.
(Wogóle dobrze jest uważac na plastikowe naczynia i nie używac ich w mikrofali!!!)

eve nie wiem sama co myslec o tych butelkach. w sumie to ja nie wkladam butelkek do mikrofali, ale zawsze po jedzonku wyparzam.