Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

renia ale masz slodkiego bobasa to teraz mamy juz grudniowa parke

a co slychac u robaka

majusia dzisiaj miala super noc mozna tak powiedziec bo wieczorem babcia uspala wnusie i tak spala do 12 pozniej mleczko i do 4 no a potem troche musialam sie pomeczyc bo dopiero zasnela o 6 oby dzisiaj tez byla dobra noc

nie wiem czemu ale maja nie lubi sie kapac strasznie placze

Jola_85, to smacznych fryteczek życzę i miłego wieczorku

iwona83, ja też bym chciała pospać w nocy ale niestety Arturkowi jeszcze dzień z nocą się myli i w dzień jest spokojny i cały przesypia a w nocy płacze, ale jeszcze trochę i będzie wszystko ok myślę

Aha Asiu zapomnialam napisać,ze mi tez nogi okropnie puchły i lekarka przepisala mi takie tabletki Hydrochlorothiazidum i one pomagaja fakt jeszcze troszke puchna nogi,ale w porownaniu z tym co bylo to niebo a ziemia-kosztuja niecałe 4zł.....
Iwonko niestety niewiemy co u robaka cos sie nie odzywa ...super,ze Majusia tak ładnie Ci spi ciesz sie,moja Julka wstawala mi co godzine do cyca...
Renia a dziekuje.dziekuje

Dziewczyny co z wami dlaczego nic nie piszecie.Wstawać spioszki!!!!!

mariola jak to przy sobocie wszyscy od rana sprzataja a ja w sumie dopiero wstalam maja juz powoli sie przyzwyczaja do spania w nocy i budzi sie mniej wiecej co 3h wczoraj jak ja karmilam przysnelo mi sie i po pol godzinki sie obudzilam majusie do lozeczka dalam a ona za 5 minut znowu placze bo nic sie nie najadla bo jak ja usnelam cycus jej wypadl a dzisiaj od 6 spala ze mna w lozku bo tak strasznie plakala a maz z pracy wrocil i chcialam mu sie dac wyspac biedaczek od tygodnia spi tylko po kilka godzin wiem ze robie zle no ale coz

dobra uciekam dalej sprzatac a poniej na zakupy trzeba jakies prezenty pod choinke kupic

Witam
Ale tu dzis pustki pewnie kazdy zajety bo sobota,ja tez tylko na chwileczke wpadlam zeby sie zameldowac i uciekam robic porzadki i obiad.Poki co u mnie objawow rzadnych i wogole mam dzis jakic taki humorek,ze ciagle plakac mi sie chce niewiem czemu...Troszke myslalam sobie wczoraj na wieczor o kilku rzeczach i moze dlatego-jeszcze do tego nocke mialam okropna nogi i biodra to mnie tak bolały,ze spac nie moglam.Dobra uciekam do roboty buzka

hej, laski!
Co za dzien mialam wczoraj(nie mam polskich znakow na tym kompie-wybaczta), wieczorem bylam tak padnieta, ze nie mialam nawet sily sie na lozku przewrocic na druga strone. Co jednak nie przeszkadzalo mi w niezasnieciu, po pierwszej w nocy znudzilo mi sie juz lezenie, wstalam i do 4 rano sprzatalam co sie da, o 5 tej dopiero zasnelam i obudzialam sie o osmej i dalej nie moge zasnac. A bardzo bym chciala, bo naprawde jestem zmeczona, czuje sie jak pijana. ale, ale. rano zauwazylam, ze czop sluzowy mi odchodzi. wczesniej balam sie, ze to przegapie, ze ten czop bedzie wygladal jak zwyczajny sluz, ale tego nie da sie pomylic, byl zabarwiony na brazowo, taka galareta.Mam gleboka nadzieje, ze skonczy sie to do wtorku naturalnym porodem, we wtorek mam wizyte u poloznej i beda sie glowic nad tym jak przyspieszyc porod. A dzis pojde jeszcze z moim rycerzem na spacer nad fiord, moze akurat...
renia:dzieki wielkie za pobozne zyczenia:)
iwona: pewnie tak to juz jest, ze albo dzidzia uwielbia sie kapac albo nienawidzi, chyba zadno nie jest obojetne co do tej higienicznej czynnosci
i jola: lepiej za duzo nie myslec, szczegolnie, ze my, ciezarne mamy sklonnosc do klopotania sie i myslenia o tych gorszych rzeczach niz weselszych

madzica ale ty akcje mialaś ......no i super,ze cos sie ruszyło Ja pojadlam obiadek-rybka z suroweczka i frytkami mniam ....I ide mzc podlogi,bo wieczorkiem znajomi wpadaja-wczoraj mieli byc ale dzis wpadaja buzka

Oj dziewczyny cos dzisiaj malo piszecie moze pojechaly wszystkie na porodowke wiec tylko sie cieszyc
a ja tak na chwilke wpadam bo chcialam poczytac co tam u was slychac ale majusia cos nie daje mi posiedziec

dobra uciekam

Cześc cięzaróweczki

No ja póki co raczej na porodówke nie jadę. Dzis od rana sprzatałam i ustroiłam sobie nasze pięterko światecznie. Jutro chłopaki ubiorą choinkę, prezenty mam kupione, święta moga przychodzic

Madzica niezłą jazdę miałaś z ta nocką .
Mam nadzieje że będziesz nastepna opisywała nam poród

Iwonko noworodki tak maja że raczej nie lubia sie kąpac. Potem jak juz polubią ta czynnośc to z kolei przychodzi okres na darcie sie przy myciu włosków... Wszystko przed nami

Renia to szybciutko Ci poszło. Tylko pogratulowac i pozazdrościc takiego porodu. A Arturek śliczny chłopaczek

Nikogo nie ma więc padam na inny wątek.

Dobrej nocki...