Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

jestem jestem od rana zabiegana już sobie posprzątałam pranie wstawiłam zupke kończe gotować aha wcześniej z martynką w przedszkolu byłam i zakupki zrobiłam ASIU z jedzenim to też mam problem właśnie dopiero teraz wziełam sobie parówke bo jeszcze dziś nic nie jadłam tylko kawe, wczoraj byłam u mamy to najpierw kazała mi sie zważyć a potem nie wypuściła z domu dopuki nie zjadłam z nimi obiadu i tak cały dzień prawie tam byłam. Ale ja mam cos takiego że nie jem tego co ugotuje jakoś nie lubie więc bardzo mało jem ale naprzykład czekoladke to zjem niepogardze całą na poczekaniu

[ Dodano: 2007-11-21, 10:44 ]
Elu moja matyldzia bardzo ładnie spała, nie budziła mi się w nocy ale teraz myśle że przyczyną są też ząbki bo dopiero ma 4 i może w końcu zaczną wychodzić

Ja też jestem podczytywaczem :)

Maritko my też zaczynaliśmy od 30 ml :)

My się pochorowalismy, najpierw mąż, od niedzieli Ernest i ja. Erni dostaje antybiotyk, pani doktor zauważyła zaczerwienione uszko i w poniedziałek rano miał 38 stopni gorączki, od samego kataru by tyle nie było.
Najgorsze były pierwsze dwa dni teraz jest trochę lepiej.

Erni dużo zdrówka

Erni zdrowiej ty mamie popatrz jaka ładna pogoda REENI moja matyldzia w tam tym tygodniy miała przy katarku 38 stopni i to tylko jeden dzień a teraz biega zdrowa.Dziś ostatni dzień podaje jej bactrim

Cześć! dawno pisałam bo nie maiłam neta, a teraz mam nadzieje ze zagoszcze u was na dłuzej:)przypomne sie troszke:Edyta - mama Tymoteuszka

Renii zdrówka dla całej rodzinki,i nie chorować hurtowo proszę Bartek ma już dłuższy czas kaszelek ale tylko wieczorkiem i nie codziennie i czasem katarek ,nie wiem co to znaczy.Miałam iść z nim na szczepienie,ale nie wien czy można a boję się ,że lekarka w przychodni może źle ocenić stan zdrowia,nie wiem co mam zrobić

My już po spacerku,teraz Bartek śpi a ja.... zasiadłam z kawusia do kompa zamiast poprasować.Prasowanie nie zając nie ucieknie .
Ależ u nas dziś piekne słoneczko ,ślicznie jest wcale nie chciało mi się wrcać do domu,ale obowiązki wzywają.Dominik wróił ze szkoły ,trzeba było obiadek naszykować i musieliśmy wrócić.Teraz poleciał do kolegi a ja mam wolnego kompa

Elu ja tez z takiego założenia wychodzę,że nie wazny bałagan ,ważne żeby dziecko się dobrze bawiło.Bartek zrobił nieziemski bałagan ,nie było gdzie nogi postawić ,ale zabawę miał super.Diś troszke lepiej nie marudzi tak jak w pn i wt ,oj juz siły nie miałam Zebów więcej nie wyszło a troszke sie wyciszył,to jednak chyba nie były zęby

Czy Wasze dzieciaczki jedza pełne obiadki, bo moj mały czesto zje zupke i troche tylko drugiego, w ogole to jakis niejadek mi chyba rosnie, czasami zamartwiam sie ze za mało zje i est głodny, a on nigdy sie o jedzenie nie upomina ...

Witaj Edi ,ale Ty bardzo dawno nie pisałaś,ale miło że nie zapomniałaś o nas .Pisz co u Was,bo zaległości mamy duże,jak Tymoteuszek rośnie,czy pracujesz itd.Poprosimy o dokładną relację z tych zaległych miesięcy

[ Dodano: 2007-11-21, 13:13 ]
Edi myślę,że krzywda mu się nie dzieje.Dzieci jedzą ile potzrebują,mój też nie bardzo chce jeść,a obiadek z dwóch dań to nawet nie próbuję ,bo napewno nie zje.Zjada jedno danie i to mini porcja i bardzo dobrze wygląda.Niemartw się maluszki czasem coś przegryzą i już głod zaspokoją

a moje zdjecie i Tymusia pokaże sie chyba dopiero po 10 poście, tak?

[ Dodano: 2007-11-21, 13:22 ]
Tymuś kochany, 05.11 skonczył 13 miesiecy, duzy smok z niego juz- chociaz nalezy raczej do drobnych dzieciaczkow- po mamusi i tatusiu to ma :) ja jeszcze przez rok posiedze z małym w domku, skonczyłam polski, a same wiecie ze z praca u nauczycieli ciezko, koncze teraz drugi kierunek i mam nadzieje ze w nastepnym roku juz bede kobieta pracujaca :)

Edi podpisie możesz już wstawić :D fotkę
Iwciu jak ma katarek to ja bym odpuściął szczepienie, ja czekałam długo tez ze szczepieniem, dziś mija 8 dni od szczepionka i jest luzik, Wiki czasem pokasłuje ale to chyba od śliny.
Ach aEdi pytałaś o obiadki, moja je tylko zupkę, ona dużo je, tak mi się zdaje dlatego narazie z drugim daniem poczekam. Dziś tez już zjadła sporo. Kiedyś było dwa razy mleczko, dwa razy kasza i owocki, zupa. A teraz do tego doszły parówki, szynka, owocki świeże i warzywka i wszystko co się znajdzie
Idę po kawę...