Dzień DObry,
melduję się po śniadanku
Su, najlepszego dla Łukasza
Myszka_ napisał/a:
ale standardowo tatuś wymiękał i tylko gestykulował,
- u mnie tez zawsze maz wymieka
a mówią, że to baby się miękkie
to juz nawet piwa bezalkoholowego nie bede mogla,bo tez masakrycznie cukier podnosi
szkoda, ale z drugiej strony na pewno impreza będzie udana i towarzystwo wynagrodzi Ci te "niedogodności"
kingoza, cierpliwosci,nauczy sie
dokładnie, naumie się
Na pocieszenie napisze ci,ze moja juz duza Zuzia obudzila sie o 22 i nie spala do 1 w nocy,o 1 zwymiotowala i zasnela szybko
bidula, się ma ostatnio ta Twoja Zuzia, jak nie katar to zaś brzuszek
dobrze, że jej przeszło jak "zrzuciła" co ją gniotło...
iw_rybka i
wiśnia,
za kolejny tydzień już coraz mniej przed nami
wiśnia fajnie, że impreza udana, czekamy na zdjęcia a Ty odpoczywaj ile dasz radę
Marta, ale ta Twoja Milena wybredna kobitka
, ale pewnie jak się dzidziuś urodzi to wślad za Tobą będzie "bawic" lalę i wozic