Strona 1185 z 1305

: 29 gru 2008, 14:00
autor: Marcia77
a mnie cos spanie bierze..chyba wykorzystam ze sasiad przestał wiercic..

: 29 gru 2008, 16:32
autor: milutka204
jestem z powrotem bylam na izbie

ruchy rzeczywiscie dosc slabe ale serduszko ladnie bije 130/140 min a wic lekarz powiedzial ze to koncowka ciazy wiec moze dlatego ale powiedzial bym kontrolowala dzis ruchy i po posilkach mam naliczych ich min 10... jesli nie mam juz rzyjechac z rzeczami

a wiec kupilam torbe teraz robie nalesniki i zjem obiad i bede obserwowac a potem sie przepakuje .... bo tak wszystko w jedna torbe wsadze a nie w 3.... skurvczy nie bylo zadnych a na ktg lezalam 40 min

: 29 gru 2008, 16:56
autor: Beatris60
hej
u nas dziś bardzo pracowity dzień, mąz przyniósł łóżeczko, umyliśmy je, teraz pierze sie obleczka od materaca a tak to wszystko gotowe :-) zostało mi poodkurzać po tym wszystkim, ale straaasznie mi sie nie chce, dobrze, że na obiad dziś szybkie spagetti zaplanowałam z boczkiem i śmietanką. ale wariatka ze mnie, przypomniało mi sie o tej aferze z dioksynami w boczku i teraz nie wiem czy jeść czy nie....

milutka, no to jak trafisz na porodówke to kto wie? może i z Ciebie grudniówka będzie? na mnie czekolady jedzenie działa, a raczej na małego - zaczyna wtedy od razu harce.

: 29 gru 2008, 17:22
autor: gaga22
A ja przespacerowałam się do szpitala po odbiór wyników, a potem byliśmy na obiedzie u rodziców mojego chłopa. Teraz znowu leżę :ico_zly:

Na 20.00 idę do gina, zobaczymy co mi powie.
ruchy rzeczywiscie dosc slabe ale serduszko ladnie bije 130/140 min a wic lekarz powiedzial ze to koncowka ciazy wiec moze dlatego ale powiedzial bym kontrolowala dzis ruchy i po posilkach mam naliczych ich min 10... jesli nie mam juz rzyjechac z rzeczami
jakby co, to pewnie położą Cię na obserwację. Ja na szczęście nie mam tego problemu - tylko się położę, to mały od razu się kręci.

: 29 gru 2008, 17:25
autor: milutka204
tak tak powiedzial lekarz ze połozy mnie na obserwacje itd... ale jak narazie poprosilam moją malenką by sie poruszala ijuz naliczylam z 5 ruchow :) jutro kolejne ktg wiec nie bede siac paniki i nigdzie chyba jechac no chyba ze rzeczywiscie nie bede juz wogole nic czuc

cos mnie zaczyna krocze pobolewac

: 29 gru 2008, 17:28
autor: gaga22
tak tak powiedzial lekarz ze połozy mnie na obserwacje itd... ale jak narazie poprosilam moją malenką by sie poruszala ijuz naliczylam z 5 ruchow :) jutro kolejne ktg wiec nie bede siac paniki i nigdzie chyba jechac no chyba ze rzeczywiscie nie bede juz wogole nic czuc
no widzisz, spróbuj zjeść coś słodkiego, zazwyczaj wtedy maluchy szaleją, ale najważniejsze, że serduszko dobrze bije.

: 29 gru 2008, 17:57
autor: milutka204
zjadlam nalesniki :-) jeszcze mnie czeka kolacja ... ale to na wieczor bo juz normalnie czuje sie tak ociązala... ide teraz na allegro zamowie pas odchudzajacy na nogi bede chociaz stosowac bo na brzuch to po pologu mozna.... i balsam odszczuplajacy tzn poporodowy

: 29 gru 2008, 18:21
autor: donatka26
ja już wróciłam, także skurcze były, ale nie regularne, z takimi to raczej do stycznia wytrzymamy :-D , z małym wszystko oki :-) , teraz się położę i odpocznę, bo jestem zmęczona

: 29 gru 2008, 18:25
autor: milutka204
a ja juz zamowilam wydalam 450 zł za 2 zele i pas :ico_olaboga:

: 29 gru 2008, 18:35
autor: jedwabna
hej hej
ja jestem wlasnie po wizycie no i dzidzi wazy 2740 a sama przytylam w tym miesiacu tylko 2 kg. :ico_szoking: ginka powiedziala ze na 20 stycznia mam byc spakowana i jechac do szpitala na KTG no i mozliwe ze juz mnie poloza w szpitalu. jakos tak strasznie szybko, bo to bedzie dopiero 38 tydzien to nie wiem czemu ona juz chce mnie do szpitala klasc. hehe ale mozliwe ze ja tez bede styczniowka. zreszta od samego poczatku tak mi sie cos wydaje ze urodze w styczniu. no a dzisiejszy termin wypadl mi 4 lutego. :ico_noniewiem: chcialam zeby zrobila zdjecie twarzyczki ale zaslanial sie raczka i trzymal paluszki w buzi. jaki on sliczny ten moj maluszek. az mi sie lezka w oku kreci jak sobie pomysle :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: