Hej.
Mój miał dzisiaj lepszą noc. Po kąpieli zasnął o 20.30 wybudził się o 1, nakarmiłam na dwie raty bo on tak krótko pije max 15 min, przysypia na kolanach i za chwilę się budzi i znowu tka rączki do buzi, więc o 2 zasnął. Obudził się o 4.30 i zasnął o 5.15, następna pobudka o 7.15 i dopiero o 8.30 zasnął i teraz śpi.
Ja też przebieram w nocy pieluszkę, bo on za każdym razem ma nakupkane i ja to czuje, taki smrodzik to co Go będę takiego karmiła, jemu chyba nieprzyjemnie.
Narazie odkładam do łóżeczka w nocy bo ja nie umiem na leżąco karmić, tylko na siedząco w foteliku wygodnie, może dzisiaj spróbuje na leżąco, ale my za małe łóżko mamy i się chyba i tak nie pomieścimy.
dzwoneczek82, Cezary też nie poleży żeby sobie leżeć i rozglądać, albo śpi, albo płacze albo je..., nawet ładnego zdjęcia nie mogę mu zrobić
Nie doczytam Was kochane, tylko to co na bieżąco.
wiśnia wszystkiego dobrego dla ZUZI
Surtsey 100 lat dla Łukasza
