: 01 wrz 2011, 20:29
Małgosia mądre rzeczy pisze.
Też znam kilkoro dzieci po soczkach i lizakach. Wyglądaja dokladnie tak jak opisuje Malgosia.
no ale każdy wychowuje i karmi sowje dzieci jak uważa.
Wiem ze sa ludzie którym nie przetłumaczysz.
Jak byłam w ciąży i powiedziałam mojej teściowej ze dziecko nie będzie dostawało soczków owocowych z butelki lub kartonu to powiedziała mi ze nie przygotuje dziecka do życia.
mały dostaje tylko sok marchwiowy i żadnych innych soków,
U nas w domu nie ma soków jest zawsze woda i mały nie będzie ich potrzebował.
Chrupki - wiem ze nie powinno sie dawać bo oblepiają się na dziąsłach i ząbkach, natomiast jakos nie zwracam na to uwagi.
Staram sie małemu czyścić ząbki po każdych chrupkach. Zresztą on bardzo lubi jak mu czyszczę zebole i dziąsła. Smieje sie w glos.
Też znam kilkoro dzieci po soczkach i lizakach. Wyglądaja dokladnie tak jak opisuje Malgosia.
no ale każdy wychowuje i karmi sowje dzieci jak uważa.
Wiem ze sa ludzie którym nie przetłumaczysz.
Jak byłam w ciąży i powiedziałam mojej teściowej ze dziecko nie będzie dostawało soczków owocowych z butelki lub kartonu to powiedziała mi ze nie przygotuje dziecka do życia.
mały dostaje tylko sok marchwiowy i żadnych innych soków,
U nas w domu nie ma soków jest zawsze woda i mały nie będzie ich potrzebował.
Chrupki - wiem ze nie powinno sie dawać bo oblepiają się na dziąsłach i ząbkach, natomiast jakos nie zwracam na to uwagi.
Staram sie małemu czyścić ząbki po każdych chrupkach. Zresztą on bardzo lubi jak mu czyszczę zebole i dziąsła. Smieje sie w glos.