: 03 maja 2007, 22:30
Noo z tym goleniem to jest straszne. Pomagam sobie lusterkiem, ale to nie to samo. Ogólnie jadę na wyczucie jak Gosia.
No Zbora to gratuluję elastyczności, bo ja niestety mimo, że zawsze szczupła byłam i wysportowana, to ze skarpetkami i wiązaniem butów mam niestety problem. A może to właśnie z powodu tej drobnej sylwetki, bo jak się chcę schylić to coś w brzuchu ugniata i boli cholernie.
No Zbora to gratuluję elastyczności, bo ja niestety mimo, że zawsze szczupła byłam i wysportowana, to ze skarpetkami i wiązaniem butów mam niestety problem. A może to właśnie z powodu tej drobnej sylwetki, bo jak się chcę schylić to coś w brzuchu ugniata i boli cholernie.