Strona 120 z 655

: 28 lis 2011, 18:35
autor: kwiatunio
nina0226 napisał/a:
dziewczyny a macie przepisy jak to gotować?
ja gotowalam normalnie jak dla siebie
ja też :ico_sorki: przeważnie z piersi z kurczaka albo z indyczka do tego lane kluski albo ryż :ico_sorki:
znowu wymiotowała tym razem żółć z krwią
zdrówka dla Niej :ico_sorki: :ico_sorki:
Przemek dziś latał i załatwiał rózne opcje nowej pracy
trzymam kciuki za to żeby szybko znalazł :ico_sorki:

: 28 lis 2011, 18:37
autor: szkieletorek
mieliśmy przeboje z Mają, znowu wymiotowała tym razem żółć z krwią
Ojeju i co lekarze powiedzieli że co jej jest ?
Zdrówka dla niej .
Przemek dziś latał i załatwiał rózne opcje nowej pracy
A szefostwo z tamtej pracy kiedy wraca?

Moja Lilcia śpi w łóżeczku, karuzela ta lampka księżyc i mata działają na nią bardzo usypiająco.
Od wczoraj stwierdziłam że może by spróbować by mała kłaść koło 22 (może wcześniej)w łóżeczku i by zasypiała sama .Wpadło mi nawet by ja może zostawić na noc w nim a my do swojej sypialni ale P stwierdził że jest za mała by spała sama w pokoiku.

No ale do rzeczy póki śpi .
Mieliśmy dziś USG nerki małej bo po urodzeniu jakiś miała zastój duży więc kazali mi to skontrolować . Pojechaliśmy do Tarnowa(od nas 25 km) na 12 mieliśmy być , byliśmy wcześniej by kolejne zając. Niestety tam się przedłużyło i wyszliśmy z gabinetu parę min po 13 , szybko do domu bo P na 14 do pracy .Mąż wysiadł w domu a ja pojechałam z mała bo najbliższego miasteczka by te chrostki skontrolować. Wcześniej patrzyłam w jakiś godz przyjmuje ta moja pani doktor w poradni dzieci zdrowych i było napisane na tablicy i na drzwiach że od 11 do14:30.O 14 byłam już tam ale okazało się że to co pisze na tablicy to jedno a życie to drugie.Pani w rejestracji ładnie poinformowała mnie iż lekarz przyjmuje tylko do 13 .
Mnie się płakać chciało bo martwię się o małą czy to jej nie zaszkodzi .
I teraz proszę was o rade , bo mała ma tych chrostek okropnie dużo , ja odstawiłam nabiał całkowicie ale nie ma co oczekiwać cudów po 3-4 dniach ,bo ta moja pani doktor jest dopiero w środę i czy czekać do tego czasu czy jechać jutro do pierwszego lepszego lekarza ?

[ Dodano: 28-11-2011, 17:45 ]
ellibel ty chyba pisałaś ze miałaś zdjęcia małego jak miał te chrostki .Mogłabyś mi wysłać?
pawel-aga@wp.pl

: 28 lis 2011, 18:53
autor: elibell
ellibel ty chyba pisałaś ze miałaś zdjęcia małego jak miał te chrostki .Mogłabyś mi wysłać?
pawel-aga@wp.pl
postaram się za chwike, jak małą nakarmię i znajde aparat meża, bo to u niego było.

No i jak to skaza to koło miesiac by ładnie zeszły krosty o ile nic innego nie będzie szkodziło

: 28 lis 2011, 19:00
autor: szkieletorek
No i jak to skaza to koło miesiac by ładnie zeszły krosty
Ona ostatnio powiedziała że da mi maść jakąś jak nie będzie nic lepiej .Ale te maści są na sterydach więc może lepiej nie używać ich tylko spokojnie czekać aż samo zejdzie ?
I doradź mi co byś zrobiła ?Czekała do środy czy nie powinnam już tak zwlekać bo to poważna sprawa.

: 28 lis 2011, 19:09
autor: elibell
szkieletorek, ja jak zorientowalam sie ze to skaza to odstawilam nabial calkowicie i profdukty z duza iloscia bialka, smarowalam e45 kremem i tyle, czekalam na spotkanie bo mialam umowione z polozna srodowiskowa a pozniej z rodzinnym, to u rodzinnego zdjecie pokazalam bo prawie zeszlko.

kurde nie moge zgrac z djęć, bo to duża karta nie taka standardowa że do swojego lapka wlącze anie mam pojecia gdzie jest kabel do aparatu, ale zaraz zapytam innej forumowiczki ktora mi słąła fotki swojej córci, czy jeszcz je ma, to by tu wrzuciła

: 28 lis 2011, 20:31
autor: aniawlkp86
elibell oto te fotki jak Milenka skazę miała :ico_sorki:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

szkieletorek odstawienie nabiału to podstawa :ico_sorki: no i kremy natłuszczające np Balneum,my dodatkowo kupiliśmy maść sterydową Elocom i dopiero po niej po 2-3 dniach śladu po skazie nie było,ale skórka jeszcze wysuszona to przydał się Balneum :ico_sorki:

[ Dodano: 28-11-2011, 19:33 ]
Ale te maści są na sterydach więc może lepiej nie używać ich tylko spokojnie czekać aż samo zejdzie ?
tylko że tak czekając to dziecko jest marudne bo to w końcu swędzi więc lepiej posmarować i zaraz zniknie niż męczyć dziecko tak długo :ico_noniewiem:

: 28 lis 2011, 20:51
autor: szkieletorek
elibell oto te fotki jak Milenka skazę miała :ico_sorki:
Tak na wstępie to z chrostkami nawet masz prześliczną córeczkę, taki cukiereczek mały.
No to w porównaniu do twojej to moja jest o wiele gorsza , ma tego zdecydowanie więcej chociaż teraz na buzi to jest więcej takie bardzo szorstkiej wysuszonej i łuszczącej się skóry. Ale wygląda to bardzo podobnie . Tylko ja to zlekceważyłam bo długo myślałam że to od mandarynek , czekałam i czekałam ,mandarynek nie jadłam a to dalej było się pogarszało.
Ja smaruję ją bardzo często parafina tak jak kazała lekarka , a parafinę też jest bardzo tłusta.
tylko że tak czekając to dziecko jest marudne bo to w koncu swedzi
To może dlatego ona jest taka płaczliwa jak nie śpi . Nie cały czas bo fajnie sobie gada ze mną śmieje się ale jednak dużo marudzi mi niby bez powodu bo przecież najedzona przewinięta wyspana , ciepło ma a mimo wszystko marudzi.
Kurde teraz mam wyrzuty jaka ze mnie matka że tak to zlekceważyłam i małej cierpienia przysporzyłam.
A i ellibel mówisz o dużej ilości białka co oczywiście prócz jajka to zawiera ? I czy kozie mleko np mogłabym pic czy po tym tez jej wyjdzie ?

: 28 lis 2011, 21:15
autor: aniawlkp86
szkieletorek, ja skazę przeszłam u Hani to wiedziałam co i jak :ico_oczko: teraz z nabiału jadłam tylko kawę z mlekiem,masło do chlebka czy trochę śmietany do zupy albo czasem ser/twaróg i małą wywaliło w końcu na buzi,na zdjęciach to i tak miała mniej tego,bo było gorzej :ico_olaboga: nie miej wyrzutów bo myślałaś,że to od mandarynek,ale widać to nie one tylko skaza,parafiną smaruj bo też dobra ale radzę kupić jakąś maść sterydową (na receptę) i szybko przejdzie i właśnie pewnie stąd te marudzenie bo ją swędzi :ico_sorki: jutro lepiej idź do lekarza i niech ci daje receptę,ulżysz małej i będzie lepiej :ico_sorki: wyklucz cały nabiał,wołowinę,jajka niekoniecznie bo to że dziecko ma uczulenie na nabiał nie znaczy że na białko jaja będzie mieć :ico_sorki: mleko sojowe możesz,kozie chyba też :ico_noniewiem:

[ Dodano: 28-11-2011, 20:16 ]
Tak na wstępie to z chrostkami nawet masz prześliczną córeczkę, taki cukiereczek mały.
dziękuję :ico_sorki:

: 28 lis 2011, 21:28
autor: szkieletorek
aniawlkp wielkie dzięki nawet nie wiesz jak mi pomogłaś tak samo ellibel i hmm inia ?Nie pamiętam jak się nazywała.
Nabiał odstawiłam całkowicie jedynie masło do chlebka używam . Chyba jutro nie pójdę bo jutro przyjmuje taki lekarz hmm no nie bardzo fany i nie koniecznie najlepszy. Do środy może wytrzymamy , a rano się zarejestruje by mieć pewność ze nas przyjmie.
I skoro tak mówisz to wykupie tą maść co mi przepisze .
Uff ulżyło mi troszkę .
Tylko jak otwieram lodówkę to ciężko mi się powstrzymać bo tam sery żółte różnego rodzaju , pleśniowe , feta , biały a ja nie mogę .Albo dziś na obiad były takie pampuchy tylko ze z sosem i mięskiem a to zawiera mleko więc nie mogłam.Ale dla niuni dam rade bo karmić bardzo chcę .

: 28 lis 2011, 21:34
autor: aniawlkp86
szkieletorek, dasz radę,pociesz się,że za parę miesięcy może minąć,zwykle już koło 6 miesięcy skaza mija :-) my maści próbowaliśmy Hydrokortyzon i Lacoid Lipocrem ale one nie pomogły dopiero Elocom,więc dobrze by było jakbyś tą miała przepisaną :ico_sorki: