Strona 120 z 447

: 15 kwie 2010, 23:21
autor: barbapuppa
iw_rybka Helen ma rację, to ja wklejałam linka
co do kupek, to u mnie były kiedyś przy każdym karmieniu, potem była faza raz w tygodniu, a teraz to 3-4 dziennie
ja na podwórko zakładam komplet polarkowy i przykrywam kocykiem jak chłodniej

: 16 kwie 2010, 08:44
autor: Shiva
Witam drogie mamusie :-)

U nas pogoda bardzo ładna, no i mam nadzieję, że tak zostanie przez weekend. Mąż w związku z uroczystościami pogrzebowymi ma odwołane zajęcia, dlatego mamy pierwszy całkowicie wolny weekend od bardzo długiego czasu :ico_szoking: A tak to by siedział w Warszawie.... Planujemy dłuższy spacer nad jeziorko z Justynką, wezmę dla niej mleko i herbatkę to powinna ze 2- 3 godzinki wytrzymać ;-)

A teraz leży moja mała gaduła i rozmawia ze swoją ręką :ico_haha_02: Świetnie jej to wychodzi :ico_brawa_01:

Anusiek - śliczne zdjęcie Piotrusia :-)

Pozdrawiam i postaram sie zajrzeć później :-)

: 16 kwie 2010, 10:05
autor: dorotaczekolada
kupki to u nas teamt rzeka :ico_oczko: synek to robil po 10 dziennie :ico_olaboga: a Lenka potrafi raz na 5 dni :ico_szoking: ale twedy to tak 3 pod rzad i to takie ze przeleci przez wszystko :ico_olaboga: wczoraj wlasnie tak miala :ico_oczko:
fajnie macie ze tak sie z mezami co do wychowania dogadujecie. u nas z tym jest porazka. co ja synowi zabronie to on pozwala i na odwrot :ico_olaboga: czasami to na zlosc mi robi :ico_zly: on wogole jest niezdecydowany,co 5 min zmienia zdanie. najpierw cos obieca a potem mu sie odechciewa :ico_zly: albo ja jestem zajeta albo mam ochote odpoczac a on nagle stwierdza ze wychodzimy :ico_puknij:
z tym pogrzebem Kaczynskich to moim zdaniem przesadzaja :ico_puknij: wawel? z w czym oni sie tak dla POlski zasluzyli?? umarli i to jest tragedia,owszem ale bez przeasady ze teraz z nich swietych robia. i to wszystko za nasza kase. rodziny dostaly po 40 tys rekompensaty. pogrzeby,trumny i alabastrowy sarkofag?? a zwykly szary czlowiek kombinuje jak przezyc...ehhh

: 16 kwie 2010, 10:18
autor: geheimnis
Witam

U nas piękna pogoda.Również miałam problem w co ubierać małą,bo w kombinezonie mi się strasznie upoci i umęczy,dziś więc spróbuję bluzy i spodenek no i dodatkowo kocyk.

Od kilku dni walczę ze zmniejszeniem ilości pokarmu.Nie przypuszczałam ze to może być tak trudne i bolesne :ico_szoking: Postanowiłam małą karmić moim mlekiem 2 razy dziennie.Piłam więc szałwię i się udało,pokarmu mam tyle ile sobie założyłam tylko niestety nadal robią mi się grudki w piersiach.Jak sądzicie,to mi przejdzie?Czy też karmienie dziecka co 12 godzin wiąże się właśnie z takimi dolegliwościami ??? Mam nadzieję ze nie.

Dodatkowo usuwam skutki własnej głupoty,bo 3 dni temu zjadłam serek homogenizowany :ico_puknij: No a małą całą obsypało krostkami.nie wiem o czym ja myślałam jedząc tego danonka :ico_olaboga:

Co do załatwiania się mojej córki,to u niej będąc na cycu udawało się 1-2 razy dziennie.Po przejściu na butlę z początku było to 1 na dwa dni nawet.A wczoraj nie wiedziałam co już myśleć bo 3 razy była kupencja.Dziś już też 1 ma za sobą.Czyli na butelce robi niemowlak częściej niż na cycu?

My w niedzielę planujemy pierwszą,dłuższą podróż z małą (1,5h jazdy) do rodziny męża.Z jego babcią jest już nie najlepiej więc podejrzewam że zobaczymy się z nią po raz ostatni.A taka miła i fajna kobitka,no :ico_placzek:

Na razie to tyle z mojej strony,wybaczcie ze piszę tak mało.Ale doczytuję was każdego dnia,więc jestem w miarę na bieżąco mimo ze tak rzadko się odzywam :ico_wstydzioch: Pozdrowionka i miłego dzionka życzę :ico_haha_02:

: 16 kwie 2010, 10:29
autor: anetka607
Mąż w związku z uroczystościami pogrzebowymi ma odwołane zajęcia,
a co twoj maz robi
a zwykly szary czlowiek kombinuje jak przezyc...ehhh
tez sie z tym zgadzam
Czyli na butelce robi niemowlak częściej niż na cycu?
chyba od dziecka zalezy moja dopiero po wprowadzeniu stalych pokarmow robi czesciej bo wczejniej co 3 dni, teraz codziennie nawet po 3 kupy :ico_szoking: teraz zjadla sliweczki i juz sie znowu zalatwila wiec lece przebierac :ico_oczko:

: 16 kwie 2010, 11:28
autor: inia1985
Hejka :-D

U nas też dzisiaj słonko świeci, ale powietrze jeszcze takie chłodne :ico_noniewiem: Tutaj niestety jest nieco zimniej niż we Wrocku :ico_noniewiem:

anusiek, my niby też ustaliliśmy, że będziemy wszelkie niezgodności w sprawie wychowania konsultować na osobności, ale jak będzie, to się okaże w praniu. Piotruś coraz przystojniejszy i ma taką pogodną buźkę
życzę powodzenia :-)
dzięki

Co do kupek, to u nas też było różnie, na początku 5-6 dziennie, później nawet do 5 dni się zdarzało, a teraz się unormowało i jedną dziennie mamy (max. 2)

Helen, oby Kiara poszła w twoje ślady, to będziesz mieć później dobrze :-) U nas w kogo by nie poszła, to i tak będzie meksyk :ico_oczko: Choć póki co nie przypomina zachowaniem ani mnie, ani męża. My byliśmy rozwrzeszczani, a Wika jest o dziwo grzeczna :ico_oczko:

dorotaczekolada, to niedobrze, że twój mąż się tak dziwnie zachowuje, najgorsze jest takie niezdecydowanie i niesłowność :ico_noniewiem:

geheimnis, ja już pod końcówką karmienia dawałam cyca tylko z rana i żadnych dolegliwości nie miałam, może dlatego, że eliminowałam cycanie stopniowo.

anetka607, a ja Ci normalnie zazdroszczę, że tak ładnie Klara wcina wszystko, co jej dajesz. Wika nic nie chce... Muszę się w cierpliwość uzbroić.

[ Dodano: 2010-04-16, 11:51 ]
Dokładnie rok temu zobaczyłam na teście ciążowym 2 kreseczki :-D A teraz ten Malutki Gumiś śpi obok mnie :-)

: 16 kwie 2010, 11:58
autor: Helen
dzien dobry :-)
powoli zaczyna sie weekend, ale jutrzejszy dzien spedzimy same, maz jedzie pomoc przyjacielowi w malowaniu - wlasnie wybudowal dom i jutro urzadza wielkie malowanie, zaprosil kilku kumpli, to moze jutro sie z calym domem uporaja.
Wlasnie listonoszka zadzwonila do drzwi i obudzila tym Kiare :ico_zly: a juz sie ucieszylam, ze uciela sobie drzemke w ciagu dnia po 2 dniach przerwy...
moja mama zaproponowala, zebym przyjechala do nich, to ona zajelaby sie rano Kiarcikiem, zebym mogla sie troche pouczyc.... ale nie chce sie tluc z niunia tyle godzin autokarem, poki ona taka mala, gdyby to bylo jakies 200 km, to bym pojechala. Powiedzialam mezowi, ze wybiore sie latem z Kiara do rodzicow, na wies, na jakies 2-3 tygodnie, ale on sam nie chce zostac, a na komputerze calymi wieczorami tez bez nas siedzi :ico_puknij:

: 16 kwie 2010, 13:33
autor: Pruedence
A u nas znowu pochmurno :ico_placzek:

Adaś robi jedną kupkę na dzień, zazwyczaj z rana:)

Shiva- to gdzie ty mieszkasz skoro masz jezioro?

No jak w niedziele będzie ładnie to my sobie pójdziemy na spacer bulwarami żeby posłuchać jak bije dzwon zygmunta podczas uroczystości.

: 16 kwie 2010, 13:40
autor: Helen
dostalam zaproszenie na chrzest na ta niedziele, a ja ani fryzury, ani w co sie ubrac :ico_olaboga: zaniedbana troche jestem po tej ciazy :ico_wstydzioch:
i co mozna dac na chrzest 1,5 -rocznemu chlopcu???

: 16 kwie 2010, 13:53
autor: leona
hejka

my wlasnie wrocilismy ze spaceru, Marcel spi jeszcze w wozku :ico_szoking:
a wrocilismy bo zglodnialam :ico_wstydzioch:
fajnie swieci u nas slonce ale wieje jak zwykle :ico_noniewiem:


geheimnis, a dlaczego chcesz karmic tylko dwa razy dziennie??
mi czesto sie takie guzki tworza w nocy, jak maly dlugo spi
Dokładnie rok temu zobaczyłam na teście ciążowym 2 kreseczki :-D A teraz ten Malutki Gumiś śpi obok mnie :-)
a ja pewnie gdzies w tym czasie zachodzilam w ciaze :-D :ico_brawa_01:
i co mozna dac na chrzest 1,5 -rocznemu chlopcu???
nie mam pojecia :ico_noniewiem: