ja tez bym nigdy nie zamieniala domu z mieszkanie gdybym wybor miala....ja wychowana na domu z ogromnym sadem,duzym ogrodem i kupa zwierzat...wiec miastowe zycie nie dla mnie
bylismy w miescie poogladac sukienki na chcrzest dla Mayi...i byla piekna jedna z haftem...za 26f a do tego bolerko za 16...a to juz ponad 40 i zrezygnowalismy bo jeszcze bluzeczka i rajstopki a to juz majatek!...wiec sprawdze zaraz jak te sukienki ktore mamy sie sprawuja...moze cos sie wybierze....
Maya mowi cos w stylu"oko"jak na oko pokazuje to przez zacisniete zeby oko mowi i tak dziwnie sicho to slychac
Sikorko...kuruj sie....czosnek,czosnek,czosnek!!!i cytrynki!!!!
my nie budujemy bo tu raczej sie nie da zwyklym ludziom budowac,tu sie kupuje....a nie buduje
[ Dodano: 2008-03-18, 19:21 ]
aha i kupilam sobie dzis biustonosz za 2f

...no i jest super...rozowy...ale jaki wygodny...bomba!i to pierwszy normalny bo juz mam tych do karmienia dosc!!wygladaja paskudnie juz takie ponaciagane i wynoszone...bleee a tu taki wiosenny

i od razu bardziej plaska jestem
