Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

łańcuszka z medalikiem nie polecam , w większości parafii jest taka tradycja, że dzieciaki otrzymują medaliki albo podczas przygotowań rocznych do komunii albo podczas tzw białego tygodnia.

No tylko zazwyczaj to nie jest nawet srebro albo jest takie cieniutkie że do komunii nie przeżywa bo się zrywa...
Ja dałam chrześnicy złoty łańcuszek z medalikiem + pieniądze, tak samo chrześniakowi tylko srebrny z krzyżykiem.
I zadowoleni bo to pamiątka na dłużej.


Teraz siostry córka ma dostać aparat fotograficzny, MP3, telefon, złote kolczyki, zegarek, biblię na pamiątkę a z uzbieranych pieniędzy trampolina ma zostać zakupiona. Reszty prezentów nie znam
Wszystko konsultowane z rodzicami

a powiem wam że mnie trafia ta rywalizacją. Jak słyszę że dziecko dostaje mini quada, albo komputer/laptop za 3-4 tyś...

ja mam takie samo zdanie, w tym dniu przeciez nie licza sie prezenty a uroczystość, niestety dzieci pod wpływem rodziców czekają nie na wielka uroczystość a to co potem..... albo jeszcze lepiej imprezy w lokalach na 100 osob
strasznie mi szkoda dzieci co później przychodzą do szkoły i wstydzą sie powiedzieć co dostali bo inni nazbierali po kilka tys a oni nie

No tylko zazwyczaj to nie jest nawet srebro albo jest takie cieniutkie że do komunii nie przeżywa bo się zrywa...

dokladnie to bardziej takie jednorazowe

moja siostrzenica-chrzesniaczka ma komunię za tydzień, kupuję rower , zatem chyba tak klasycznie...dziadkowie i moj brat robią zrzutkę na trampolinę...no i do tego Biblię kupimy...

Jestemy zaproszeni do znajomych na komunie ich corki. Wiec powoli zastanawiam sie nad prezentem. Nigdy nie bylismy na zadnej komuni wiec bede pierwszy raz cos kupowac.
No i przyszlo mi do glowy ze kupie jej zlota branzoletke z jej imieniem? chyba moze byc cos takiego na prezent? tylko czy cos do tego jeszcze powinnam kupic? jakas ksiazke itp. ?

No i przyszlo mi do glowy ze kupie jej zlota branzoletke z jej imieniem?

bransoletka fajny pomysł, ale jak dla mnie nie z imieniem. Teraz rodzice pewnie nie pozwolą jej nosić, żeby nie zgubiła. A później jak będzie starsza to z imieniem może jej się nie podobać. Ja osobiście takiej bym nie nosiła.
A masz już jakąś konkretnie upatrzoną?

Bransoletki z blaszka sa wszystkie dosc podobne, wiec upatrzonej nie mam.

Teraz rodzice pewnie nie pozwolą jej nosić, żeby nie zgubiła.[/quote] hmm dziwne podejscie, ale jak znam ojca tej dziewczynki to jej pozwoli. Wszystko mozna zgubic nawet misia. ( wiem mis jest tanszy ). Moja Maja nosi ta bransoletke na jakies okazje , ale do piaskownicy czy na zabawy z kolezankami to jej nie pozwalam, bo fakt tam łatwiej zgubic, ale na niedziele, w gosci itp. Maja chce to niech nosi, wkoncu to jej.

hmm dziwne podejscie, ale jak znam ojca tej dziewczynki to jej pozwoli..

dla czego dziwne?
właśnie mi o to chodzi, że teraz to okazjonalnie dziewczynka by tylko miała.
A jak kupisz większą to później jej taka z imieniem może nie opowiadać.

Myśle o bransoletce ktora rosnie z dzieckiem. Maja ma ja od 6 lat i bedzie ja mogła założyc nawet po 30tce bo rozmiarem bedzie dobra.

Myśle o bransoletce ktora rosnie z dzieckiem. Maja ma ja od 6 lat i bedzie ja mogła założyc nawet po 30tce bo rozmiarem bedzie dobra.

a to co innego