Strona 13 z 393

: 09 maja 2007, 08:16
autor: dorotaczekolada
lulu81, gratuluje!powodzenia :ico_brawa_01:

: 09 maja 2007, 11:24
autor: Marsjanna
lulu81 ja też cieszę się, że przestałaś być samotna i zycze wszystkiego dobrego!!

: 09 maja 2007, 12:16
autor: lulu81
Napewno kochane i Wam sie ulozy w zyciu
Fajnie ze jestescie, bez Was ciezko by bylo przetrwac te trudne samotne dni :ico_buziaczki_big:

: 09 maja 2007, 18:01
autor: lulu81
:-D z mężem pogodzilismy sie, wybaczyl mi, zrozumial ze to byly takie humorki poporodowe i to co powiedzialam to nie jest prawda i wogole tak nie mysle.

: 09 maja 2007, 22:10
autor: kwiatunio
lulu kochana nawet nie wiesz jak sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ja nadal jestem samotna matką i obawiam sie ze tak juz zostanie :ico_placzek:

: 10 maja 2007, 09:35
autor: dorotaczekolada
lulu gratuluje! oby i nam sie udalo...choc mi na razie w obecnym stanie nie jest tak zle...moze dlatego ze wiem ze z ojcem Mata nigdy nie bede i jak do tej pory nie mialam jakiegos takiego udanego zwiazku.. :ico_noniewiem:

: 10 maja 2007, 18:21
autor: julie_377
przepraszam ze sie tak wtracam w watek ale czasem sledze coi tam u was slychac i trzymam za was kciuki bo jestescie silne kobitki i tyle... najwazniejsze to sie nie poddawac babe boom zrobilas najlepsza rzecz jaka moglas najwazniejsze to sie nie poddawac a jak ten twoj maz chce sie zabijac to jego problem szantaz emocjonalny ci tu stosuje idiota!!! dla ciebie samobojstwem byloby z nim zostac...
nie wiem czemu tak sie dzieje ale zwykle po slubie i przy dzieciach zaczynaja sie zgrzyty hmmmm coz prawdziwe zycie? u nas tez bylo kiolka okropnych momentow i chcialam sie pare razy rozwodzic naszczescie moj maz jest wyrozumialy i nigdy na mnie glosu nawet nie podniosl a mysle ze mial mnie wiele razy dosc :ico_wstydzioch: a ja jego hhiihi ale juz wraca wszystko do normy i mam nadzieje ze bedzie ok
was pozdrawiam i podziwiam za sile ... bedzie dobrze :ico_haha_01: najwazniejsze to sie nie dac zastraszyc i stlamsic

: 11 maja 2007, 08:56
autor: julie_377
wiesz sejanko on mial 3 siostry to moze wie o co chodzi :ico_oczko:

: 12 maja 2007, 12:22
autor: Izunia
kwiatunio kurcze właśnie nie wiem co u ciebie szukałam cię szukałam i nareszcie cię znalazłam...Co u ciebie? Maż zmądrzał? Nadal nie jesteście razem? Kochana bądz silna bedzie dobrze widocznie on nie zasłóżyl na ciebie :ico_oczko:

: 12 maja 2007, 20:54
autor: LEMONII 24
hej kochane wkońcu tu do Was dotarłam i widzężedużo się pozmieniało...
Lulu81 gratuluje mam nadziejęze Wam się wszystko poukłada
Bebe boom wiesz co ja teżprzeszłam takie perypetnie z ojcem Kornela szantażował mnie męczył psychicznie i cioł się nożem jak nie chciałam z nim być matko jakie szczęście że nie jesteśmy razem!!! nie ma co się wiązać z palantem tylko dlatego żę jest ojcem naszego dziecka!
Kulka urodziła wogóle dzisiaj przeczytałam! nie wiem czy jeszcze będe miała jak tu zajrzeć w najbliższym czasie zeby ej pogratulować dlatego proszę Was żebyście ją ościskały w moim imieniu.
Kwiatunio no nie, co się dzieje, wydawało mi się że Twój małżonek jest z tych przykładnych... ach jak to nigdy nie wiadomo
ale wiecie co dziewczyny! będzie dobrze! i bedziecie wszystkie jeszcze szczęśliwe, ja w sumie jestem tylko teraz brakuje mi pracy bo kaska się kończy no i w ferworze poszukiwańjestem
ściskam Wass mocno tzrymajcie się!