Nie, jestem studentką, a w przedszkolu mam praktykiAGUNIA - jesteś przedszkolanką ? ;)
Bardzo dużo książek do czytania, porównywania itd., sporo teorii do zapamiętania, no i niejednokrotnie dostosowanie się do widzimisię wykładowców, ale uważam, że nie jest to nie do przebrnięcia (chociaż dużo osób miało poprawki i sporo osób ma warunki). Ja sobie w technikum powiedziałam, że jak poradzę sobie z matematyką, to poradzę sobie później już ze wszystkim i tak jak na razie jestAgunia - fajnie :) ciężkie studia ?
Też mi się tak zdarza czasemJa się obiadem znowu opchałam jak głupia zawszę się objem a później mi nie dobrze -_-
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 1 gość