moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

30 lis 2013, 19:00

Ni etak dawno były u was akcje porodowe, a tu proszę... dzieciaczki już "takie duże" ale ten czas ucieka. :ico_oczko:

Awatar użytkownika
jenny1983
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3409
Rejestracja: 27 wrz 2008, 18:58

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

01 gru 2013, 10:55

Moni26 oj czas leci :-)
Szkieletorku i jak u Martynki nosek, bo mam ten sam problem, jaką wodę morską kupiłaś, ja wkrapiam narazie sól fizjologiczną i odciągam fridą sama nie wiem co robić, bo niby fridę powinno się używanie ograniczać, ale ten nosek Tomka jest zatkany i w nocy ciężej oddychało mu się. A u niego ta wydzielina w nosku jest gęsta.
Spinko i jak małej na brzuszku idzie. Ja narazie muszę Tomka przyzwyczaić do leżenia na brzuchu do tego stopnia, że jak puszcze mu bajkę na laptopie to grzecznie leży na brzuchu i ogląda, wyłączę bajkę ryk. Też mam w domu fasolkę do karmienia i gdzieś w internecie ktoś właśnie jej używaj dla dziecka, aby leżało na brzuchu, ale nie wiem, czy tak można.

Obrazek

Mam też mniejszą poduszkę, którą dostałam do maty edukacyjnej.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

01 gru 2013, 14:01

Moni26 oj czas leci :-)
.
nie obejrzycie się a zaraz będą raczkować, chodzić a później pójdą wam do szkoły

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

01 gru 2013, 15:10

Szkieletorku i jak u Martynki nosek, bo mam ten sam problem
U nas troszkę lepiej .Ma nadal czasem coś w nosku ale już mniej i lepiej śpi.Bo na początku jakoś przez tydzień to mała mi bardzo źle spała , krztusiła się i dławiła w nocy mimo odciągania.
Wodę mam jakąś w sprawy taka pod ciśnieniem .Nie pamiętam nazwy a Lila mi teraz tam śpi więc nie chce jej budzić. Moze też mlekiem swoim zakraplać nosek .Na oczka ropiejące wiem że mleko działa cuda.
Też odciągam fridą.

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

02 gru 2013, 22:48

hej
napisałam do Was w zeszłym tyg i post wcieło :ico_noniewiem:

u nas ok , Tomuś tylko o mikołaju choince i prezentach mówi
dzięki dzieciakom cieszę się na te święta
w tym roku po raz pierwszy robię chyba w domku
bo zawsze u teściów lub taty

Madzia ok w przyszłym tygodniu mamy wreszcie wizyty
u rehabilitanta neurologa i usg bioderek
poza tym rośnie w oczach na razie daję rade samym cycusiem


kamilka masz śliczną córeczkę,również uważąm że warto wydać troszkę na sesję zdjęciową pamiątka super
i super Ci przybiera :ico_brawa_01:

moni w środę idę do gina i pogadam o tej spirali i chyba będę zakładać

lalaco z tym becikowym ?załatwiliście ten drugi 1000? i jak po szczepieniu i kontroli bioderek?Antoś słodki

szkieletorekdobrze,że wreszcie trafiłaś na normalnego lekarza z Lilą
już kiedyś pisałam,że pewnie ciężko i tobie i jej z tą dietą

leona nie obwiniaj się mogłaś nie zauważyć,ćwiczenia pomogą na pewno
my też od początku kładziemy na podusi dla dzieci


Smoczka nie daje wcale po pierwsze nie chce bo 2 razy w chwilach kryzysu podawałam a po 2 z Tomkiem miałam tak jak mu 1 raz smoczuś dałam to potem miał kłopoty z chwyceniem cyca i pożegnałam się ze smoczkiem po 3-4 dniach


jenny o poduszce już ci pisałam
radzę tą z maty lub zwinięty ręcznik i zabawka z przodu


najlepsza metoda u nas to
kładzenie młodej na kolanach jedno wyżej drugie niżej główkę trzyma super po tym

pozdrawiamy :-D Obrazek

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

02 gru 2013, 23:51


moni w środę idę do gina i pogadam o tej spirali i chyba będę zakładać
daj znać co ci powiedział, z tego co kojarzę to najwcześniej po 3 miesiącach od porodu można założyć dopiero

Awatar użytkownika
lala
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1007
Rejestracja: 11 lut 2008, 01:23

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

03 gru 2013, 11:19

leona Tak jak pisała Betina nie ma co się obwiniać.
Kamilka- co u ciebie?
szkieletorku jak tam sprawa z domem teścia?
betina co do becikowego to jeszcze nie dostałam decyzji.Na szczepienie dziś idziemy aż się boie jak Antoś to zniesie.Badanie bioderek mamy 9 grudnia. A tak po zatym mały nadal ma problem z wypróżnieniami cały dzień puszcza bąki płacząc przy tym a dopiero wieczorem robi wodnistą mega kupe.Krostki na buziaczku nadal ma .Mi sie wydaje ze cały czas tyle samo a mój mąż twierdzi ze troche mniej.
A jeśli chodzi o główkę to mój mały ładnie trzyma leżąc na brzuszku , ale też czasem się buntuje niechcąc leżeć i kombinuje do tąd aż sie przekręci na plecki .Czasem to smiesznie wygląda jak nie może sie przekręcić to tak się złości mały łobuziak. :-D

Awatar użytkownika
jenny1983
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3409
Rejestracja: 27 wrz 2008, 18:58

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

03 gru 2013, 14:24

Betina, ale Madzia ma czuprynę wow. No i bardzo ładnie trzyma główkę.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

03 gru 2013, 17:22

Betina no mała piękna jest. Macie laleczkę ale z tymi włoskami to szał.

U nas czas zapiernicza. Dziś byliśmy na kontrole u alergologa z Lilą. Wzięłam też małą bo czasem ma troszkę chrostek na buzi i co gorsza robi mi takie wodniste kupki .Lila też pierw takie kupki robiła . Boje się jak cholera.Kazała na początek na 2 tyg odstawić jajko i zobaczyć czy się coś poprawi. Dostałam jakiś probiotyk dla niej i zobaczymy.
Lala ty pisałaś że u was też luźne kupki są. A jajka jesz ?Ale nie tylko czyste jaja ale również w plackach ciastach itp.
Mnie powiedziała że najczęściej jajka uczulają.
Jutro mam wizytę u gina. .
Mąż wziął sobie 2 dni wolnego i myśleliśmy że rano załatwimy lekarza a potem uda nam się coś w domu rodzinnym męża coś zrobić.Efekt taki że jest już po 16 a mąż dalej jeździ po urzędach notariusz i załatwia sprawy. Sprawa z spadkiem się z dnia na dzień bardziej komplikuje i wychodzą jeszcze jakieś stare spadki z dalekich pokoleń nie przeprowadzane a aby mąż to już wszystko załatwił to musi i te sprawy pozamykać. Szybko się to nie skończy na pewno.
W niedzielę prawdopodobnie mąż ma zawieść znajoma na lotnisko do Krakowa i jeśli będzie jechał to jedziemy razem .Chce wstąpić do Ikei popatrzeć jak cenowo wygląda kuchnia,bo podoba nam się takie jak tam mają.
Może macie opinie o kuchni z Ikei ??
Ja szaf mam troszkę i jestem bardzo zadowolona jak na razie.

Jutro rano przed wizyta u gina jeszcze muszę mocz Lili zawieść do badania i pasuje mi wynudzić skierowanie na badania z krwi bo mój niejadek nie je żadnych owoców i warzyw,blada jest jak nie wiem co .
Teraz biorę się za zrobienie obiadu na jutro bo jak wyjedziemy rano to wrócimy nie prędko i obiadu nie zdążę zrobić nim rodzice wrócą z pracy.
Będzie makaron zapiekany, na kolacje zrobię jeszcze pizze i upiekę szarlotkę na słodko.

Co do trzymania główki to moja nie denerwuje się gdy leży na brzuszku.Trzyma ładnie wysoko .
Jednak od 2 dni chyba się jej dzień z nocą poprzestawiał.Za dnia śpi cały czas a w nocy dziś np koło 3 miała dłuższa przerwę. Głowa mi pęka z niewyspania i zła jestem jak osa.

Awatar użytkownika
kamilka87
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 559
Rejestracja: 09 cze 2010, 11:17

Re: JESIENNE MALUCHY 2013

03 gru 2013, 20:17

Hej dziewczyny przepraszam |Was ale zostałam teraz ze wszystkim sama i arazie ogarnelam chalpe i obiady rano musimy sie wybrac zaprowadzic Adasia do przedszkola...
Mama pojechała w sobote i jakos pusto nie ma sie z kim kawy napic..

Hania bardzo dobrze kochaniutka jest .. ladnie je z piersi i raczej sie najada bo jak pojje to spi do 2,5 h potem przebieranie i wychodzi nam karmienie co 3 h... ale skubana nie chce lezec na plecach jedynie na brzuchu.. a tak bym chciala sie moc w nia pogapic to chyba nie bardzo lubi patrzec na mnie:( :ico_noniewiem:

Betina dostalam wiadomosc ale nie umiem sie tam ogarnac.. bo chce tylko wasze grono.. a malutka cudasna na pierwszy rzut oka widac tylko wlosy :ico_haha_01: :ico_szoking: pieknioszka...

szkieletorku trudne sa sprawy spadkowe.. my dopiero na wiosne wyszlismy ze wspolwlasnosci dzialki i cholewci szlo dostac!! ale trzymam kciuki...

A ja dzisiaj bylam po prezenty mikolajkowe .. udalo mi sie kupic dla meza i synka ale dla Hani nie bylo juz mojej upatrzonej piszczalki.. i musze cos innego ale musze miec czas.. bo dzis spieszylam sie juz po Adama do przedszkola... spacer dzisiaj zaliczylismy 2 godzinny pieknie 2 dni swieci sloneczko to korzystamy :ico_sorki: :-D :ico_brawa_01:

A i co Wam powiem nie ogarniam prania.. jak upiore Hankowe to juz pelny kosz nasz.. jak upiore to juz Hanki chodza za mna i sie prosza bo brakuje pieluch i tak wkołko..

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość