Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

To znow ja wyskoczyłam na chwilke do domu sie okapać... na razie zostajemy, może bedzie w piatek operacja ale jeszcze nie na 100% bo jest dużo dzieci w stanach krytycznych, więc kolejne noce przespane na krzesle ogrodowym... Tosia póki co szital znosi cudnie i jest grzeczna... ja się jakos trzymam chć nie jest lekko... pozdrawiam i dziekuje za kciuki

Pruedence, trzymaj sie

my byliśmy dzisiaj u pediatry na kontroli
i umówilismy sie na szczepienia
Vito waży 5800
musze juz kupić pampersy 3

a co do kremów to my mamy robiony z apteki
od innych miał takie krostki
a sudokrem oczywiście używamy do pupy

idziemy na spacerek ,bo swietna pogoda

Czesz Mamuski i Dzieciaczki!!!
Powiem Wam ze Nelcia pozwolila mi sie w koncu wyspac i spalam 10 godz i tylko raz w srodku nocy sie obudzila !Musze sie przyznac ze tez moja w tym zasluga bo ja wczoraj wymeczylam troche ale zabawy sie oplacaly !
Jetsem dzis wypaczeta, szczesliwa i mam duuuzo sily!!!
Bylam na uczelni noi wkoncu dowiedzialam sie ze bronie sie za tydz we wtorek.Nareszczeie!!!!

Nelcia ma wzdecia!Dziewczyny moze polecicie mi cos.Byc moze temat byl juz wczesniej ale ja nie mama czasu szperac wiec prosze o wskazowki!Ja daje jej zwykla herbatke z kopru!
buzka

Hejo Mamusie i nasze kochane Dzieciaczki!!!
Martuniu, na wzdecia ja Malemu przyciskan nozki do brzuszka i prostuje, przyciskam do brzuszka i prostuje i tak w kolko. Czasami pomaga, ale nie zawsze.

A u nas jakos tak dziwnie jest z tym spaniem. Szymon zazwyczaj zasypia koło 8 i spi do 2, potem jedzonko i spi do 6 albo 7... Roznie to bywa, ale jeszcze nie zadarzylo sie tak, zeby przespal cala noc bez ani jedej pobudki. Rosnie jak na drozdzach. Nosi juz ubranka o rozm 6-9 i teraz bedziemy mu zmieniali pieluszki na 2. Nie moge uwierzyc jak on szybko rosnie.

A jak tam Wasze Maluchy?

co do wzdęć to polecam herbatkę HIP ułatwiającą trawienie ja małemy ja daje na zmiane z uspokajajaca wiekszych problemow nie mamy... ja tez wyspana jestem... od 2 dni mały spi od 24 do 7 rano więc rewelacja troche mi marudzi po kapieli i wolno sam zasypa ale si e opłaca... my szykujemy sie do chrzcin sa w ta niedziele tez nam sie zebralo z 30 os z dziecmi a sama najblizsza rodzinka...
Preudence jak juz bedzie po wyszystkim to pisz szybciutko... trzymaj sie...

Jesteśmy już w domku, na razie okazało się bez operacji, wszystko sie zmieniało w tym szpitalu jak w kalejdoskopie. Termin operacji mamy na za miesiąć, tymczasem Tosia musi jeszcze troche podrosnąć. Mam już dość spania na fotelu ogrodowym i dobrze ,że dzisiaj się już wyspię w domku. Tosia poczyniła spore postępy, wodzi jużza zabawkami, i sama się przewraca, na razie na prawy bok. Wprowadzilismy jej herbatke w szpitalu do picia. Nadal jest mala ale dzisiaj wazyła już 4200 :)

Pruedence, to jak Was wypuscili do domku, to znaczy ze jest troche lepiej? Brawa dla Tosi za postepy. Dzielna z niej dziewczynka.

Pruedence cieszę sią bardzo dzielna kobitka jesteś

wisienko my nosimy juz pieluchy "3"

w nocy wstaję 3 razy do karmienia ale o różnych porach ale zawsze o 6:00 ta godzina jest jakaś magiczna bo codziennie tak się budzi.

Ja też podaję hrbatkę ułatwiajacą trawienie i uspokajającą i bardzo je polecam bo naprawdę pomagają ale trzeba uważaj żeby nie za często bo mój Łukaszek np. bo butelce nie chce ciągnać cycka bo ma wtedy za ci eżko butelka niestety rozleniwia

a jak wasze maluszki śpią w dzień? bo mój Łukaszek ostatnio coraz mniej śpi w dzień i nie wiem czy to normalne

martuunia1, moja też ma czasem wzdęcia, ale nszę -masuję- kladę ją i ściągam pieluszkę, żeby sobie pofikała, ale nie daję jeszcze nic oprócz cyca

Pruedence, Całuski dla naszej kochanej Tosienki

kasia1983, to bardzo normalne, że dzieciaczki coraz mniej śpią- muszą mieć czas na poznawanie świata , my też już "nosimy" pieluszki w rozmiarze '3"

wisienka24, dla Szymonka na skończone dwa miesiące , czy chwyta już grzechotki??? a może śmieje się już w głos- napisz coś o Szymonku- ja wypatruję u Julii nowych umiejetnośći, póki co uśmiecha się całą buźką, gaworzy i przewróciła się z brzuszka- na bok, a później na plecy (ale widziałam to dopiero jeden raz ) i marszczy brwi jak zagląda do wózka ktoś dla niej obcy...

dla Kacperka i Łukaszka też oczywiście na dwa miesiące

[ Dodano: 2007-10-03, 23:29 ]
agasco, Wiktorek faktycznie duży

Moj Maluch gaworzy juz cudnie, grzechotke probuje łapac ale smiesznie mu to wychodzi Za to zaczyna juz smiac sie w glos. Na razie to takie smieszne dzwieki ale codziennie jest ich coraz wiecej i pewnie juz niedlugo uslysze taki prawdziwy smiech
A co do przewracania sie z brzuszka na bok to jeszcze tego nie widzialam u Szymonka bo ona jak jest zmeczony i juz nie chce mu sie cwiczyc to zasypia w takiej brzuszkowej pozycji

kasia1983, to chyba normalne, ze nasze dzieciaki juz tak nie spia w dzien. Moj tez coraz krotsze ma dzemki a coraz dluzej jest aktywny